10 najbardziej wzruszających książek. Pozycje polecane przez kobiety 30+

Są takie książki, które wyciskają z nas łzy, wzruszenia, złości, smutku, zażenowania. Takie, które pokazują, że świat jest piękny…i niesprawiedliwy. Pozostawiające po sobie ślad w pamięci, czasami pokaźną bliznę w sercu. Oto one. 10 wzruszających książek polecanych przez kobiety 30 plus. Tym bardziej godne uwagi, że po 30 nie jest już nas tak łatwo wzruszyć…;)

„Światło między ocenami” M.L. Stedman

„Światło między ocenami” to dla jednych niesamowita książka, którą lekko się czyta, a do tego jest wzruszająca. I pod wieloma względami niejednoznaczna. Dla drugich to „bestseller”, potwierdzający to, co wie każdy wprawiony czytelnik, że ten termin niewiele znaczy, a jeśli już to potwierdza… zły gust ogółu.

Opowiada historię małżeństwa, które nie może mieć dzieci. Pewnego dnia na wyspę, na której mieszkają przypływa łódź z martwym mężczyzną i niemowlęciem….Czy małżeństwo w ten sposób zyskuje od losu wielką szansę? A może wszystko okaże się nie takie, na jakie wyglądało? To historia ku przestrodze, by nie oceniać, bo każda decyzja ponosi za sobą pewne konsekwencje…

„Słowik” Kristin Hannah

„Słowik” to historia dwóch zdeterminowanych i odważnych sióstr, które mierzą się z wielkim zagrożeniem, jakie przynosi wojna. Nowa rzeczywistość testuje ich siłę, determinację i odwagę. Temat II wojny światowej został tu przedstawiony z punktu widzenia Francji.

Isabelle dołącza do ruchu oporu, Vianne staje przed koniecznością zamieszkania z wrogiem. Obie toczą wewnętrzną walkę. Więcej je dzieli niż łączy.

„Słowik” to wielowątkowa opowieść, mnóstwo osób zachwyca, ale są też tacy, którzy narzekają, że jest okropnie przewidywalna.

„Gdzie śpiewają raki” Delia Owens

Opowieść o Dziewczynie z bagien to historia porzuconej przez rodzinę dziewczynce, mieszkającej w niesprzyjającym otoczeniu, pragnącej desperacko przeżyć, mimo wszystko. Samotnie dojrzewa i szuka pocieszenia w przyrodzie,  jest przy tym bardzo wrażliwa i inteligentna.

Powieść łączy wątek kryminalny z pięknymi opisami fauny i flory. To opowiada o inności, okrucieństwie, nietolerancji oraz o ogromnej potrzebie przynależności i bycia kochaną.

„Gdzie śpiewają raki” to wzruszająca powieść, może nie najwyższego lotu, ale w sam raz na wakacje.

„Jeździec miedziany” Paullina Simons

Kolejna propozycja literatury wojennej. Główną bohaterką jest Tatiana, która w dniu wybuchu wojny ma 17 lat, zakochuje się w młodym oficerze Aleksandrze. Niestety los rozdziela ukochanych. Tatiana zostaje zdana na siebie, sama w ciąży, rozpoczyna pełną emocji podróż, by odnaleźć ukochanego.

To jedna z ponadczasowych historii o miłości, którą według wielu warto przeczytać. Niestety sporo osób narzeka na płaskie, tendencyjne postaci, niekończące się schematyczne wątki erotyczne, generalnie wyżej oceniana jest pierwsza część powieści niż druga. Mimo to, książka doczekała się wysokich not.

„Spotkajmy się pod drzewem ombu” Santa Montefiore

Saga rodzinna rozgrywająca się w Argentynie. Opowiada o dorastającej Sofii, będącej oczkiem w głowie wielu osób, tylko nie matki…., która odtrąca dziewczynę na wiele sposobów.

Gdy Sofia wdaje się w gorący romans z kuzynem, zostaje ukarana. Musi wyjechać do Europy, aż zmądrzeje i się odkocha. Zraniona dziewczyna postanawia nigdy nie wracać do domu.

Jeśli lubicie lekkie, wciągające romanse z wątkiem obyczajowym w tle, ta książka może się Wam spodobać. Bywa infantylna, ale to dla niektórych jej…zaleta.

„Po prostu bądź” Magdalena Witkiewicz

Magdalena Witkiewicz znana jest z wciągających książek, w których o miłości pisze w sposób wyjątkowy. „Po prostu bądź” opowiada historię zwykłej dziewczyny, która porzuca wieś i rusza do miasta, by realizować swoje marzenia. Tam poznaje miłość swojego życia. Przynajmniej tak się jej wydaje. Historia nie będzie jednak prosta, a losy staną się mocno pokrętne. Szczęście bywa bowiem naprawdę kruche.

„Po porostu bądź” to wciągająca, lekka powieść, która zdobyła rzesze fanek. Sięgając po nią, masz szansę naprawdę się wzruszyć.

„Zanim się pojawiłeś” Jojo Moyes

To jeden z największych hiciorów osób lubiących wzruszające opowieści.

Opowiada o ekscentrycznej Lou, która pracuje w kawiarni. Pewnego dnia jej życie całkowicie się odmienia i dziewczyna zostaje opiekunką sparaliżowanego Willa. Od tego dnia wszystko się zmienia. Opieka wygląda nie tak, jak tego spodziewała się bohaterka, a życie bogatego bankiera dalekie jest od wyobrażeń. Jak potoczy się ta historia?  Będzie zabawnie, ale i wzruszająco…Miej obok siebie chusteczkę. I to niejedną!

„Poczwarka” Dorota Terakowska

Ona i on po 30. W ich życie pojawia się ono – dziecko inne niż wszystkie, nie takie jak oczekiwali, bo…z zespołem Downa.

Bardzo wzruszająca książka, wyciska łzy, bezlitośnie. Wymusza na nas mnóstwo pytań, nie zawsze chcemy na nie odpowiadać.

„Chata” W. P. Young

Ginie najmłodsza córka. Tragedia. Okazuje się, że zostaje brutalnie zamordowana. Nie da się już po tym pozbierać. Mijają cztery lata ojciec dziewczynki dostaje niezwykły list z  zaproszeniem do chaty, w której dokonał się jego największy koszmar….Postanawia skorzystać z zaproszenia, by zmierzyć się ze swoim największym demonem…Tymczasem w chacie spotyka Boga.

Książka ukazuje istotę chrześcijaństwa. Zapewnia wzruszenie na całkiem innym poziomie.

„Kwiaty na poddaszu” V. C. Andrews

Wyjątkowo głośna amerykańska powieść opowiadająca o życiu dzieci, uwięzionych na poddaszu, żyjących pod czujnym okiem okrutnej babci.  Czwórka rodzeństwa musi udawać, że nie istnieje. Wszystko po to, by ich matka zyskała przebaczenie ojca…i odziedziczyła fortunę. Dni mijają, a sytuacja się nie zmienia.

To trudna opowieść, bardzo smutna, ale też wzruszająca. Na pewno zostaje z czytelnikiem na długo.

Wzruszające książki po 30?

Nie wszystkie lubimy łzawe powieści. Żeby się w nich zatracić, musi być w naszym życiu szczególny czas. Czasami nie przychodzi on w ogóle, o czym pisze Joanna:

„Kobiet po 30 nie wzruszają takie książki . My już twardo po ziemi chodzimy. Wzruszyć to nas mogą inni mądrym nastawieniem do życia„