10 sekretów udanego małżeństwa
Często mówi się o tym, że małżeństwo wymaga ogromnego nakładu pracy. Nie jest bowiem łatwo sprawić, by obecna miłość była ostatnią.
Na szczęście małżeństwa o długoletnim stażu dzielą się wiedzą, co sprawia, że ich związek jest tak udany i trwały. Niby proste i oczywiste…Jednak w praktyce niezwykle trudne.
Ufają sobie
Móc komuś ufać w 100% to już być szczęśliwym. Bez pokusy oceniania, kontrolowania – to daje siłę i spokój. Co prawda, jak w każdym związku zdarzają się burzliwe chwile, zazdrość, niepokój o uczucia drugiej osoby, ale nie tak często, by mogły stać się scenariuszem filmu czy książki.
Zamieniają zło w dobro
Prawdziwym wyzwaniem dla związku są dni, kiedy jest źle, kiedy wszystko idzie nie po naszej myśli i trudno o pozytywne nastawienie. Wtedy dużo trudniej trzymać się za ręce i wspierać….Jednak każdy kryzys, który się przetrwa razem, w poczuciu wzajemnego wsparcia, wzmacnia i spaja małżeństwo. Daje wiarę, że przy kolejnej zawierusze również będzie dobrze.
Są ze sobą szczerzy
Nie ma dobrego seksu bez szczerości. Nie ma efektywnych rozmów, bez naturalności. Szczerość nie oznacza jednak, że mówimy wszystko. Oznacza, że możemy być w stosunku do drugiej osoby w porządku, zachowywać się w jej towarzystwie naturalnie, nie grać i nie ukrywać swojego prawdziwego „ja”. Możemy zwyczajnie prawdziwie odpoczywać, bawić się i czerpać przyjemność tak, jak tego chcemy i jak czujemy. Jesteśmy sobą. Dzięki drugiej osobie lepszą wersją siebie.
Cieszą się z małych rzeczy
To właśnie jemu chcesz powiedzieć o tym, co fantastycznego ci się dzisiaj wydarzyło? Lubisz wspólne wyjścia: do kina, do parku, na spacer, tak po prostu być razem? Sprawiacie sobie drobne upominki, lubicie niespodzianki? Cieszycie się życiem?
Dobre małżeństwa potrafią docenić urok ulotnych chwil.
6 komentarzy
Prawda jest taka, że małżeństwo wymaga wiele pracy. To ciężka harówka 😉
Haha…niestety to nie takie proste…Szkoda…
ok
Świetnie napisane…ale rzeczywiście trudne w praktyce
Nie uwazam ze szczesliwe malzenstwo to jest jakas trudna ciezka praca, ale to jest moje zdanie.Moje malzenstwo trwa juz 10 ,5 roku Spotkalismy sie wzajemnie na pierwszy wspolny spacer w realu a poniewaz jestesmy znajomoscia internetowa . spacer trwal okolo 15 min i wtedy oboje nagle rownoszczsnie poczulismy dziwne uklucie w okolicach serca gdy spojrzelismy na siebie i w tym momencie zaczela sie pisac nasza historia milosna i trwa az do dzisiaj .Dwia rozne charaktery dwie inne osobowosci moga byc tak idealnie dopasowani. Pozdrawiamy Andzelika Pawel
10,5 roku to niewiele. Życzę dużo szczęścia.