Główne menu

10 upiększających produktów spożywczych, po które warto sięgać zimą

Co jeść zimą? Po jakie produkty sięgać, gdy za oknem jest biało lub co gorsza szaro i ponuro? Najlepsze są rozgrzewające, bogate w składniki odżywcze pokarmy, które nie dość, że dodają energii, to jeszcze korzystnie wpływają na wygląd. Oto 10, po które warto sięgać zimą.

Awokado

Awokado dla urody można wykorzystać na wiele sposobów, nie tylko w formie maseczek, ale przede wszystkim wzbogacając skórę od środka. Warto, bo awokado dostarcza jedynych z najzdrowszych tłuszczy dostępnych w naturze. Poza tym jest świetnym źródłem energii, wspomaga naturalny proces oczyszczania wątroby, dzięki czemu pomaga zachować promienną, czystą cerę.

Awokado dostarcza mnóstwo witaminy E, która jest silnym antyoksydantem i dzięki temu wzmacnia i nawilża skórę. Dodatkowo warto je jeść ze względu na bogactwo witaminy B i niacyny, które odtruwają organizm i łagodzą stany zapalne, ich obecność jest niezbędna, żeby zmniejszyć zaczerwienienia na skórze.

 

Dodaj owoc do koktajli, sałatek, kanapek, dipów. Wystarczy połówka dziennie, by doświadczyć maksymalnej siły działania.

Brukselka

Brukselka należy do rodziny kapustowatych, znana jest ze swoich właściwości odtruwających i upiększających. Warto ją jeść ze względu na wysoką zawartość glukozynolanów, substancji, która po przekształceniu w sulforafan łagodzi stany zapalne i chroni komórki przed uszkodzeniami DNA i niekorzystnym wpływem promieni słonecznych.

Brukselka posiada również inną bardzo ważną substancję – indolo-3-karbinol, substancję, która pozwala obniżyć zbyt wysoki poziom estrogenów, dzięki temu korzystnie wpływa na zachowanie równowagi hormonalnej. Poza tym jedna porcja brukselki zaspokaja 160 procent dziennego zapotrzebowania na witaminę C, co ma znaczenie ze względu na produkcję kolagenu. Inna korzyść? Bogactwo witaminy K – odpowiedzialnej za zdrowie naczyń krwionośnych i kości.

Buraki

Buraki zawierają betalainy, substancje fotochemiczne, które pozwalają na produkcję glutationu substancji odtruwającej i usprawniającej funkcjonowanie komórek wątroby. Są cennym źródłem likopenu, pomagającego zachować sprężystą skórę i chroni ją przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych.

Warto je jeść, by usuwać z organizmu toksyny, buraki zawierają bowiem mnóstwo błonnika i pektyn. To nie wszystko, dostarczają witaminy C, żelaza, beta-karotenu, witaminę K.

Większość osób wyrzuca liście buraków, tymczasem warto je dokładnie umyć, ugotować na parze i zjeść, podobnie jak sałatę czy jarmuż. Liście buraków to niedocenione źródło witaminy A i C a także białka.

Cebula

Dlaczego cebula?

Przede wszystkim dlatego, że wspomaga krążenie i dzięki temu ma korzystny wpływ na urodę. Do tego ma silne działanie rozgrzewające, a także zwalcza choroby, uznawana jest za naturalny antybiotyk o silnym działaniu przeciwwirusowym i odtruwającym. Za sprawą działania przeciwzapalnego spowalnia starzenie, chroni też przed zmianami trądzikowymi. Zawiera bowiem alliacynę, która zatrzymuje działanie enzymów rozkładających kolagen i sprzyjającym zmarszczkom. To nie wszystko. Jest również kwercentyna, która chroni skórę przed niekorzystnym wpływem promieni UV – co równie istotne składnik ten nie rozkłada się pod wpływem temperatury. Cebula dostarcza również mnóstwo witaminy B6, korzystnie wpływającej na stan włosów i paznokci.

Granat

Granat od zawsze był uważany za owoc bogactwa i płodności. Być może dlatego, że jego jedzenie pozwala w szczególny sposób o siebie zadbać, a zawarte w nim substancje działają przeciwstarzeniowo i przeciwzmarszczkowo.

Jeśli interesują Was szczegóły, to moc granatu opiera się na kwasie elagowym, który zapobiega stanom zapalnym i chroni przed szkodliwymi procesami zachodzącymi w komórkach, prowadzącymi do utraty jędrności i sprzyjają zmarszczkom. Jedzenie granatów pozwala także utrzymać optymalny poziom tlenku azotu, substancji, która ma wpływ na kondycję układu krążenia.

Granat to świetne źródło antyoksydantów, ma silne właściwości oczyszczające krew i limfę. Wszystko to sprawia, że korzystnie wpływ na skórę, pozwala ją utrzymać czystą i pełną blasku.

Imbir

W jaki sposób imbir pomaga zachować piękny, młody wygląd? Przede wszystkim poprzez łagodzenie stanów zapalnych, usuwanie zaczerwień skóry, łagodzenie bólu, zatrzymywanie procesów starzenia komórek.

Najlepiej sięgać po świeży korzeń, który przyda się także w trakcie przeziębienia, łagodząc pierwsze objawy choroby i przyspieszając proces powrotu do zdrowia.

Jarmuż

Jarmuż jest zdrowy, o czym sporo się mówi i pisze. Czy wiesz jednak, że jarmuż świetnie wpływa na Twój wygląd i może zastąpić ekskluzywny krem do twarzy?

Konkrety?

Proszę.

Jedna szklanka jarmużu dostarcza 200% dziennej zalecanej dawki witaminy A (znana z wygładzania skóry), 130% dziennej zalecanej ilości witaminy C (wspierającej produkcję kolagenu). Poza tym jarmuż to również dobre źródło witaminy K, niezbędnej do zdrowia naczyń krwionośnych. Połączenie tych witamin (A, C, K) jest niezbędna, by zachować zdrowe funkcjonowanie gruczołów łojowych i chroni przed nadprodukcją łoju, a także jego skutkami – niedoskonałościami.

Jarmuż to także upiększające minerały – wapń, potas, żelazo. Udowodniono, że sięgając po liście jarmużu, sprzyjamy pracy wątroby i pozwalamy na oczyszczenie skóry.

Kiwi

Kiwi chroni przed starzeniem, bo jest najbogatszym źródłem witaminy C wśród owoców, składnika, który jest niezbędny do produkcji kolagenu, dodatkowo chroni przed wolnymi rodnikami, wygładza skórę i zapobiega zmarszczkom.

Mało osób wie, że kiwi dostarcza również przeciwzapalnych substancji, które mogą pomóc pozbyć się tłuszczu z brzucha. Co równie zaskakujące owoce kiwi zawierają niezbędne kwasy tłuszczowe dla skóry. By korzystać z wszystkich właściwości upiększających kiwi, warto sięgać po dojrzałe owoce.

Orzechy włoskie

Orzechy włoskie są źródłem mnóstwa upiększających tłuszczów, białka i minerałów, które są niezbędne, by wzmacniać i chronić skórę oraz włosy przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. Są jednym z nielicznych roślinnych źródeł kwasów omega-3, a także dostarczają cynku, który sprzyja zdrowiu skóry głowy. Dostarczają także magnezu.

Orzechy włoskie wzbogacają dietę także w mnóstwo antyoksydantów i witaminę E. Warto je jeść ze względu na obecność żelaza wspomagającego dotlenienie krwi.

Marchewka

Na koniec poczciwa marchewka, która dostarcza beta-karotenu, zmieniającego się po spożyciu w witaminę A, jedną z najważniejszych upiększających substancji. Dzięki niej możliwa jest systematyczna regulacja produkcji kolagenu, wydzielania łoju. Dodatkowo marchewki dostarczają biotynę, substancję, która reguluje poziom cukru we krwi i ma korzystny wpływ na kondycję włosów.

Jak widzisz, nie musi być egzotycznie, by efektywnie dbać o kondycję skóry. Można jeść lokalnie, stosując upiększającą dietę.

Opracowane na podstawie „Eat Pretty. Jedz i bądź piękna” Jolene Hart, Kraków 2017

Zostaw komentarz

Możesz użyć HTML tagów i atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>