12 najczęstszych błędów w kuchni. Też je popełniasz?
Gdy przygotowujemy posiłki, nie zawsze uzyskujemy takie danie, o jakie nam chodziło. Dlaczego?
Często przyczyną są prozaiczne powtarzające przez wiele osób błędy. Oto najpopularniejsze pomyłki Polaków w kuchni.
Niecierpliwość i strach przed niepowodzeniem
To chyba najczęstszy problem w kuchni, który objawia się:
- zbyt częstym przewracaniem kotletów na patelni, co prowadzi do odchodzenia skórki,
- zbyt słabym ubijaniem schabu,
- częstym otwieraniem piekarnika w trakcie pieczenia, co może skutkować otrzymaniem zakalca,
- gotowaniem zamiast duszeniem potraw.
Tymczasem jeśli zabieramy się za gotowanie – trzeba być cierpliwym i zorganizowanym.
Niewystarczające nagrzanie patelni
Przed wrzuceniem mięsa, warzyw na patelnię należy ją dobrze nagrzać. Dzięki temu warzywa będą smaczne i niskokaloryczne (nie wchłoną tyle tłuszczu), a mięso nie będzie przywierać, dodatkowo będzie soczyste, bo szybko zamkną się „pory” i wewnętrzne soki nie będą wyciekać.
Chodzi o to, by warzywa lub mięso zyskały chrupiącą skórę i trzymały to, co najcenniejsze w środku. To całkiem inaczej niż wtedy, kiedy gotujemy rosół – wkładamy mięso do zimnej wody – właśnie po to, by oddało ono z siebie wszystko to, co najlepsze.
Gdy patelnia już trochę się nagrzała, warto wlać olej i czekać na pełną gotowość do smażenia.
Nieodróżnianie gotowania od duszenia
W wielu przepisach uzyskujemy informacje, że potrawę należy dusić lub gotować na wolnym ogniu. Ale co to właściwie znaczy?
Duszenie polega na wykonaniu po sobie dwóch czynności – smażenia i gotowania. Na początku obsmażamy produkt na niewielkiej ilości tłuszczu, następnie dodajemy niewielką ilość płynu. Kolejno gotujemy na małym ogniu pod przykryciem, czyli poniżej temperatury wrzenia (potrawa lekko wrze, jedynie przy brzegach garnka – w ten sposób gotujemy rosół). Zazwyczaj duszenie sprawdza się podczas przygotowywania mięs.
Gotowanie natomiast polega na przyrządzaniu potraw w większej ilości płynu, utrzymując temperaturę na takim poziomie, by potrawa bulgotała.
Jeśli pomylimy duszenie z gotowaniem, efekt będzie marny – twarde, suche i pozbawione aromatu i prawdziwego smaku danie.
2 komentarze
o matko
kiepska ze mnie kucharka jak widze
Miałam zawsze problem z tym gotowaniem i duszeniem dzieki za podpowiedzi. Teraz juz wiem 😀