5 powodów, dla których kobiety nie chcą mieć dzieci, czyli nie można mieć wszystkiego
W Polsce coraz głośniej mówi się o kryzysie demograficznym. Rodzi się za mało dzieci i nasz kraj zwyczajnie wymiera…Dzieci stanowią tylko 1/6 społeczeństwa, jeszcze kilkadziesiąt lat temu było to 1/4. Obecnie w Polsce żyje około 6 milionów dzieci – tak źle nigdy dotąd nie było.
Podobnie jest w wielu rozwiniętych krajach na całym świecie. W Stanach prawie połowa kobiet między 15 a 44 rokiem życia nie ma dzieci – każdego roku liczba ta nieznacznie, ale systematycznie rośnie. Średnio rodzi się 1,5 a w Polsce 1,2 dzieci na jedną kobietę w wieku rozrodczym (15-49 lat), a żeby zachować stabilną populację ta liczba musi być dwa razy większa – co najmniej na poziomie 2,1.
Nic dziwnego, że wiele organizacji, fundacji i sporo stowarzyszeń namawia bardziej lub mniej trafionymi komunikatami do posiadania dzieci…Jednak chyba nie tędy droga. Prawda?
Gdy kobieta nie chce mieć dzieci
Gdy młoda atrakcyjna kobieta mówi, że nie chce mieć dzieci, nagle zapada cisza. Jak to? Dlaczego? Jest szalona? A może nie może? Na pewno z sama z siebie nie mogła podjąć takiej głupiej decyzji. Przecież to wbrew naturze…Na pewno zmieni zdanie i będzie tego żałować…A wtedy będzie za późno.
O ile to pierwsze pytanie, dlaczego nie chcesz mieć dzieci – można zrozumieć, najbliżsi mogą przecież chcieć poznać powody tak istotnej życiowej decyzji, o tyle ocena tego, co myśli dojrzała kobieta i próby prostackiego wpłynięcia na jej światopogląd, nawet z myślą o „jej dobru”, można uważać za z góry skazane na porażkę. Nie ma sensu psuć nerwów sobie i niedoszłej mamie. Niby oczywiste…a jednak nadal każdego dnia wiele osób próbuje w sposób agresywny, nieznoszący sprzeciwu zmienić życie kobiet. I czuje frustracje z tego powodu, że ich argumenty do „upartej damy” nie trafiają…
Może warto uzmysłowić sobie, że tak poważnej decyzji o nieposiadaniu dzieci nie podejmuje się spontanicznie. Są ku temu powody.
Pieniądze
Kobiety nie decydują się na dziecko, bo są przekonane, że je na to nie stać lub mają dobrą pracę, stabilne dochody, wygodne życie i nie chcą z tego rezygnować. Obawiają się, że ciąża i urlop macierzyński pozbawi je możliwości rozwoju zawodowego, dlatego odwlekają w nieskończoność czas podjęcia decyzji o posiadaniu potomstwa albo świadomie wybierają dla siebie inną drogę.
Życiowe zmiany
Posiadanie dziecka zmienia bardzo wiele – priorytety, dążenia, weryfikuje przyjaźnie, znajomości, jak również jest wielkim sprawdzianem dla relacji kobieta-mężczyzna i dla niej samej – czy będzie dobrą matką. Wymaga wielkiego poświęcenia, sporego nakładu czasu i energii – nie każda kobieta chce i może się na to godzić. Wiele pań patrzy na to realnie – jeśli nie jest gotowa wystarczająco się poświęcić, nie chce nikogo krzywdzić, dlatego nie decyduje się na wychowywanie dziecka przez babcie, nianie, żłobek i wiecznie sfrustrowaną, nieobecną mamę.
50 komentarzy
Niby ich sprawam ale dla mnie jednak to w jakims sensie nienormalne jak druga osoba nie ma instynktu macierzynskiego w koncu tak nas stworzyla natua, gdyby nie on to wyginelibysmy…w sumie wszystko na to wskazuje, ze przetrwają geny tych madzrejszych kobiet co sie rozmnazaja ech i chyba dobrze
Joasia,
dlaczego dokonujesz zamachu na wolność wyboru tych kobiet które, dzieci mieć nie chcą. Kim ty jesteś że, pozwalasz sobie na ocenę ich poziomu intelektualnego?
Wnioskuję że, Twoje geny się zreplikowały, czy słusznie ?
Nie mnie oceniać.
PO TYM, KTO MA DZIECI W POLSCE WIDZĘ, ŻE TO WCALE NIE TE NAJMĄDRZEJSZE TYLKO DUUUUUŻO PATOLOGII:)
Laura, też tak uważam.
Po powyższej wypowiedzi stwierdzam, że jednak niektórzy powinni mieć zakaz rozmnażania. Jeśli to są te mądrzejsze geny…
można nie mieć instynktu macierzyńskiego , sama jestem takim przykładem nie chcę mieć dzieci i nie czuję się absolutnie gorsza ani niespełniona.
Joanno.. to nie jest tak,że przetrwaja geny najmądrzejszych kobiet. Dzieci rodzą sie też w patologicznych rodzinach, prostytutki rodzą dzieci, narkomanki, alkoholiczki. Czy uważasz że to są ,,mądre geny,,?
Joanno, Ogólnoświatowe badania ukazują, ze bardziej inteligentne kobiety kontrolują swoja płodność i maja mniej dzieci, a te mniej inteligentne mają niestety więcej dzieci. Także nie rozmnażajmy się bo musimy i tak wypada i ze natura tak chciała. Takie argumenty to żenada.
Patologia poleciała na 500+.
Po co jej to tłumaczysz? Za głupia jest, żeby to zrozumieć;)
Zbigniew Jerzy, popieram w 100 % twoja wypowiedź. Co to inne kobiety obchodzi, że inne kobiety nie chcą mieć dzieci. Człowiek odpowiedzialny, wie ze dziecko to nie zabawka i nie rozmnaża się bo to jego powinność. Moje ciało moja sprawa i nie chcę się rozmnażać. Nie wszystkie kobiety chcą się bezmyślnie rozmnażać.
Joasia , Po pierwsze nie „niby” ich sprawa tylko ich sprawa , a po drugie na prawdę uważasz , że kobiety które rodzą dzieci są mądrzejsze ? Heh większość dzieci rodzi się z wpadek bardzo młodych kobiet, często dzieci rodzą dzieci , i to ma być mądre ? Kobiety które nie decydują się na potomstwo, mają często aspiracje do czegoś więcej niż siedzenia w domu wśród pieluch. Tak czy tak jest to bardzo osobista sprawa każda kobieta jest inna i ma inne potrzeby i nikt nie ma prawa mówić nikomu co jest dla niego dobre a co złe!!!!! Dawno nie czytałam tak żenującego komentarza
Tak presja społeczna rodzinna. Co oni mają do gadania. Każdy ma prawo decydować kiedy chce lub nie.
Zdajesz sobie sprawę z tego, że właśnie mnie obraziłaś? Sorry, ale mam większe priorytety niż babranie się w kale noworodka.
Ja czuje presję mamy, babci, prababci.. a ja żyje po swojemu. Każdy mi mówił, ze do niczego się nie nadaje. Zostałam prawnikiem, pracuje po 15 godzin dziennie mam, zdobyłam Mount Ecerest, znam, dla sportu uprawiam Pole dance, sama zbudowałam dom w Zakopanem mimo, że jestem rodowitą Wrocławianką, znam 10 języków obcych, mam 26 lat.
Mój chłopak jest 2 lata starszy ode mnie. Samym przeszłam raka. Nie chcemy mieć dzieci, bo żyjemy pi SWOJMEU
No nie wiem, z moich obserwacji wynika, że na potęgę rozmnażają się raczej ci głupsi (często przez przypadek), a ci inteligentni bardziej kontrolują swoją płodność i dużo rzadziej przekazują dalej swoje geny…
Nadi, zgadzam się w 200 % w z twoja wypowiedzią.
Nienormalne to jest gdy dwie osoby tej samej płci chcą tworzyć rodzinę i mieć dzieci – tak natura homo sapiens nie tworzyła.
A Ty skąd wiesz? Gadałeś z nią, jak stworzyła homo sapiens?
Kolejny baran, który powtarza propagandę.
Poczytaj o delfinach, małpach, łabędziach a potem wypowiadaj się na temat matki natury i homoseksualizmu wśród zwierząr, OK?
Nie mam instynktu i nie jestem nienormalna 😛
Joasiu, a zauważyłaś może, że najczęściej rozmnaża się patologia, ludzie słabo wykształceni ? Np. u mnie dożywa się ponad stu lat, a ja nie chcę dzieci. Myślisz, że aż tak wysoka żywotność i dobra kondycja do starości, to słabe geny ?
co za bzdury. Bywa, żearkomanki maja dzieci, alkoholiczki maja dzieci. To są lepsze geny?
w takim razie wywodzicie sie wszyscy z patologii bo wasi rodzicie sie rozmnażali. a gdyby wasze matki były inteligentne to by sie nie rozmnażały tylko realizowały zawodowo. przynajmniej ogrom waszych komentarzy na to wskazuje.
nie uważacie ze jesli dwoje ludzi jest ze soba i sie kochaja i chca ze soba zyc na stałe to chcac realizowac swoj związek chcieli by miec dzieci?? to jest chyba normalne. i rozumiem ze kobiety czuja sie pokrzywdzone bo to one muszą je urodzic i wychowac ale tak juz zostalismy stworzeni. pomyslcie z drugiej strony jaki to jest tez przywilej, i uwierzcie mi, jesli macie normalnego faceta to on nigdy bardziej nie Kochał i nigdy bardziej mu sie wczesniej go tak nie pociagała jak po tym gdy dała mu dziecko bo to chyba jej najwiekszy wyraz miłości i nie mowie tutaj o patologii tylko o narmalnych inteligentnych ludziach. normalny facet docenia swoja zone i kocha ja nad zycie i zrobi wszystko zeby zapewnic jej godne zycie a ona dzieki temu moze poswiecic sie ich dzieciom i moga byc naprawde szczesliwi. i nikt nie musi byc poszkodowany w takim układzie. poza tym lepiej zeby matka wychowywała dzieci niz zeby dziecko od niemowlecia miało nienie czy było w żłobkach. nikt nie da mu tej miłości co moze dac mu mama w pierwszych latach życia.
Ludzie… co to w ogóle za bullshit? Nie chcesz mieć dzieci to nie miej i koniec tematu. Chcesz dziecko to miej i jak jesteś kobitką to wcale nie musisz rezygnować z kariery! Urodzisz zostaniesz na kilka pierwszych miesięcy w domu żeby przygotować do życia nowego człowieka, a potem niania albo żłobek – większość ludzi tak robi. Teraz są nawet urlopy tacieżyńskie jakby mieli ochotę pobyć z dzieckiem. Z biegiem czasu dziecko się tylko usamodzielnia… nie gadajcie głupot że do tego trzeba rezygnować z własnego życia, bo to bullshit!
Muszę cie zmartwić.Naukowo udowodniono,ze ludzie inteligentni nie chcą się rozmnażać:)i chwala nam za to.
@Mateusz,
Niech sobie mają dzieci to ich sprawa, ale po co naskakiwać na tych, co mają inne pomysły? Dla jednej kobiety możliwość przebywania w domu z dziećmi to przywilej a drugiej katorga. Jedna chce poświęcać pracę, zainteresowania, pasje by zmieniać pieluchy, a inna nie. Gdybym miała zostać w domu z dziećmi nienawidziłabym męża i dzieci za to że zostałam zamnknięta w domu i że marnują sobie życie. Dla innej to z kolei marzenie. Dla mnie przebywanie w domu z dziećmi to katorga, kara za grzechy i krzyż pański nie przywilej. Ale nie zamierzam nikogo nawracać. Szczęście? Wolę umrzeć niż być niepracującą zawodowo żoną i matką.
Ale swojej kariery byś dla dziecka nie poświęcił, co? Dobrze ci się gada, bo to twoja kobieta zostanie uwięziona w domu, będzie się babrać w pieluchach i przyrządzać obrzydliwe papki, podczas gdy ty będziesz rozwijał swoje pasje, karierę i zainteresowania i spotykał się z kolegami.
@Joasia wg badań im kobieta bardziej inteligentna tym mniej chce mieć dzieci. A jak czytam Twoj komentarz, to tylko utwierdzam się w przekonaniu, że coś w tym jest 😉
Tak. .. na tą chwilę „rozmnażają ” się te mądrzejsze max z gimnazjalnym wykształceniem- bez pomysłu na siebie i swoje życie . Dziecko to szczęście i radość , dopełnienie naszego życia ale nie jego główny cel . ..
Zawsze chcialam miec duza rodzine i moje marzenie sie spelnilo 🙂 Nie wyobrazam sobie inaczej ale na decyzje innych nie staram sie wplynac, Ich sprawa
haha to samo pomyślałam 😀
Ja nie chce miec dzieci, bo po prostu ich nie lubie, jak widze kolezanki z rozwrzeszczanymi malymi, jak widze ich spojrzenia, umeczenie, wiem ze dobrze zrobilam
Popieram! Ponadto ok.50% kobiet kłamie na temat zalet macierzyństwa (udowodnione!).
Popieram wasze komentarze ,choć czuję się w środowisku źle,że nie mam dzieci…Głupie docinki ,że teraz jest moda na rodzenie po 40 itp. ponadto mialam okazję uczestniczyć w Kinderbalu,który nastręczal frustracji niż radości .
Racja. Aga.
Dołączam do tych, którzy nie chcą mieć dzieci
dobrze mi z tym
Baśka, Mi też bardzo dobrze z nie posiadaniem dzieci.
Nie chcę mieć dzieci, bo boję się, że będę taka sama jak moja matka, a tego nigdy bym sobie nie wybaczyła. Drugim powodem jest strach, ze urodzi się chore tak jak ja. Kolejny to rzeczywiście pieniądze.
Hej! Piszę artykuł o bezdzietnych z wyboru. Gdyby ktoś chciał zostać jednym z jego bohaterów/bohaterek, zapraszam do kontaktu: ally-lp@tlen.pl Pozdrawiam i będę wdzięczna za pomoc!
Ja nie mam dzieci nie niechce posiadac dzieci i jestem z tego bardzo zadowolona , dziecko wieksze problemy stres pieniadze , az drugiej str zazwyczaj przez dzieci robia sie w rodzinie patologie wiec na co mi to potrzebne
Witam, Jestem Facetem zrobilem wazektomie, bo zrozumialem ze jestem tylko narzedziem do zrobienia dziecka. Nikomu nie mówię ze nie moge miec dzieci bo bylem w holandii specjalnie na zabiegu. Kocham życie i mam dużo pasii. 🙂 Bede sie zakochiwal w kobietach do konca zycia nie marnujac pieniedzy i czasu.
Ja absolutnie nie chce mieć dzieci. Z moim narzeczonym uważamy ze szkoda czasu dobrze nam jak jest a mamy wolność i swobodę 🙂 także można ? Można 🙂
Pozazdroscic partnera ktpry nie chce miec dzieci.tez bym taliego chciala znalezc.
Pozazdroscic partnera
Proszę powiedz mi co jest twoim zadaniem” normalne w jakimś sensie?”
Znam ludzi którzy posiadają gromadke dzieci a nie potrafią odmienić rzeczownika przez liczbe mnoga – normalne?
Znam ludzi którzy posiadają dzieci i są nieszczęśliwi? To jest normalne?
Znam ludzi którzy piją, pala, biją, molestuja – normalne?
Wszystko jest normalne bo są dzieci? Bo gatunek przetrwał? A co jak nie przetrwa? Może pojawi się coś lepszego od człowieka.
To niemożliwe, ponieważ człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boga, ale to nie oznacza, że każda kobieta musi posiadać dzieci i rezygnować z wolności.
Ostatnio znajoma mnie pyta kiedy dziecko bo to już najwyższy czas bo potem bedzie za późno a kazdy kto nie ma dzieci zostaje dziwakiem.no troche przykro mi sie zrobilo. Hmmm mam zrobic sobie dziecko zeby znajome mnie nie mialy za dziwaka???
Tych, którzy nie chcą mieć dzieci i ich nie mają podziwiam za odwagę i uczciwość.
Pytanie, ile z tych kobiet jest wolnych od traum i leków a tylko tak mówi że to jej decyzja. Prawda może być taka, że boją się spojrzeć w swoje wnętrze i zobaczyć czego się tak naprawdę boją. Jeśli niczego faktycznie i nie chcą mieć took. Często ludzie nie uświadamiają sobie własnych leków, mówią po prostu nie, bo nie. Pytanie dlaczego….
A to ciekawe…
Wydaje mi się, że trzeba trafić na miłość życia…