5 powodów, dla których nie warto być inteligentną kobietą
Teoretycznie osoby inteligentne mają w życiu lepiej. Mogą spełniać marzenia, nie ograniczając się do wąskiej listy zawodów czy sposobów na spędzanie wolnego czasu. Wszędzie sobie dadzą radę, sprawdzą się w każdej sytuacji, nie tak łatwo ich oszukać. Mają większe szanse na spektakularny rozwój zawodowy i dobre zarobki. Nic tylko rozwijać swoją inteligencję?
Ale czy aby na pewno?
Paradoksalnie osoby inteligentne nie mają łatwego życia. Płacą wysoką cenę za samoświadomość i niezależność. Zwłaszcza jeśli są kobietami. Inteligentna kobieta bardzo często miewa trudność z odnalezieniem równie rozgarniętego męża, nie zadowoli się pierwszym lepszym przeciętniakiem jak jej głupsza koleżanka, będzie bardziej wymagająca, jeśli chodzi o wybór zawodu czy miejsca zamieszkania. Nie wybiera byle czego. Jej niezależność może być odbierana jako wada, bo czasami lepiej być bezradną i prostą, zamiast „wymyślać” i stawiać zbyt wysoko poprzeczkę.
Nic dziwnego, że bez problemu można znaleźć powody, dla których nie warto być inteligentną.
Skłonność do depresji
Osoby inteligentne, twórcze, bardziej wrażliwe są szczególnie narażone na depresję. Ba, częściej zapadają na choroby psychiczne. Zależność tę udowodnili szwedzcy naukowcy. Przykładem może być choroba afektowno-dwubiegunowa Vincenta van Gogha, Leonardo da Vinci i Bolesław Prus mieli problem z fobiami, Albert Einstein najprawdopodobniej cierpiał na zespół Aspergera, a Newton miał schizofrenię. Depresja jest często spotykana wśród aktorów i ludzi zamożnych. Szczególnie narażone są na nią kobiety, zwłaszcza w grupie wiekowej 30+.
Szwedzcy badacze po zbadaniu około 1,2 miliona osób odkryli, że osoby twórcze częściej chorują psychicznie. Inteligencja i większa świadomość otaczającego świata zwiększa ryzyko zapadania na choroby psychiczne. Nic dziwnego, jak patrzeć na świat, paradoksy i niesprawiedliwości widoczne na każdym kroku i nie zwariować?
Mniej przyjaciół i kłopot ze znalezieniem partnera
Osoby inteligentne mają mniejszą grupę przyjaciół. A jednostki uważane za niespotykanie inteligentne najlepiej czują się…samotnie. Inteligentnej kobiecie trudniej znaleźć partnera. Nic dziwnego, stara się wybrać równie rozgarniętego, jak ona, a takich…jak na lekarstwo.
Naukowcy tłumaczą to na wiele sposobów. Po pierwsze osoby inteligentne są bardziej wymagające w stosunku do innych, dlatego z większą starannością dobierają sobie znajomych. Wolą mieć jednego, dwóch przyjaciół niż grono mniej znanych osób wokół siebie. Po drugie inteligentne osoby lepiej radzą sobie ze stresem, szybciej przystosowują się do współczesnych wyzwań i odnajdują inne sposoby na odreagowywanie niż kontakty społeczne. Po trzecie myśli osób inteligentnych bardziej skupiają się na samorozwoju, realizacji marzeń, do których obecność osób trzecich nie jest potrzebna.
Poza tym inteligencja u kobiet to zdecydowanie za mało. Dużo łatwiej w życiu mają panie uważane za atrakcyjne. Innymi słowy lepiej być ładną a niezbyt mądrą niż bardzo inteligentną i brzydką… Dlaczego? Ponieważ piękna twarz wystarczy, by uznać daną osobę za sympatyczną…i inteligentną. Uroda jest bowiem utożsamiana z wyższym IQ. Paradoks?
Bardziej wyszukane poczucie humoru
Osoby inteligentne mają bardziej wyszukane poczucie humoru. Nie śmieją się z byle czego, dlatego czasami mogą być uważane za zbyt poważne i nieatrakcyjne jako kompani do zabawy.
Często są mniej spontaniczne, rozważają sposób zachowania w danej sytuacji, wykazują mniej entuzjazmu do niskiego lotu wygłupów, dlatego czasami odstają…. Mniejsza skłonność do ryzyka często odbiera im radość z wielu aktywności. I wiąże się z poczuciem niezrozumienia ze strony otoczenia.
Według naukowców, osoby ponadprzeciętnie inteligentne najczęściej wybierają…czarny humor.
Większe lęki
Osoby inteligentne są bardziej świadome tego, co się dzieje wokół nich. Mają większą wiedzę na temat mechanizmów, które kierują światem. Lepiej przewidują zagrożenia, z czym wiąże się większe ryzyko odczuwania lęków.
U kobiet ma to związek przede wszystkim z większym zamartwianiem się, analizowaniem własnego zachowania, rozpamiętywania, co można byłoby zrobić lepiej. Większa świadomość z jednej strony prowadzi do ubezpieczania się i asekuracyjnego stylu życia, z drugiej do wielu frustracji, bo niestety nie wszystko w życiu można przewidzieć i czasami zwyczajniej łatwiej byłoby pewnych rzeczy nie wiedzieć i żyć w słodkiej nieświadomości.
Wyższe wymagania
Osoby inteligentne są wymagające. Więcej oczekują od siebie, dlatego bardziej się starają. W ten sposób pokonują własne ograniczenia i osiągają kolejne szczebla kariery, szybciej awansują i lepiej zarabiają. Mają większą satysfakcję z własnego życia.
Jednak wyższe wymagania w stosunku do siebie wiążą się również z mniejszą tolerancję na głupotę innych. I to kolejny powód do wiecznego poczucia niezadowolenia.
Bo, jak żyć w świecie pełnym absurdów, w mieście, w którym głupota jest w cenie, a zapobiegliwość objawem naiwności? Inteligencja nie ułatwia odbioru niezbyt optymistycznej rzeczywistości. Prędzej czy później można dojść do wniosku, że głupi ma po prostu w życiu łatwiej. Bo czasami lepiej nie widzieć, nie wiedzieć, nie myśleć i brać życie takie, jakie jest, bez oczekiwań.
P.S. Mimo wszystko wolę być inteligentna niż ładna i głupia. A Ty?
44 komentarze
I to napisała osoba bardzo ładna…;)
Haha 🙂 😉
Lepszego artykułu nie czytałam… Jestem mądra ładna i za dużo wiem i gadam ♀️
Facetom lepiej się żyje z „całkiem ładną” ale nie za inteligentną. Kobiety zbyt inteligentne mają wysokie oczekiwania od partnera i w pewnym etapie pożycia brakuje mu energii na sprostanie jej oczekiwaniom. Rodzi się konflikt, frustracja, poczucie niespełnienia i katastrofa gotowa.
Znoszenie konsekwencji błędów głupiej partnerki nie czyni życia związku łatwiejszym, mimo wszystko lepiej mieć inteligentna partnerkę niż kłopoty później przez błędy głupiej.
To prawda, że inteligentni ludzie mają w obecnym swiecie trudniej bo we większości demokratycznych krajów władzę sprawują oszuści, którzy boją się że inteligentni ludzie zdemaskuje ich oszustwa i zamiast żyć w luksusach dzięki głupocie i naiwności swoich wyborców skończą w więzieniu.Dlatego represjonuja i starają się pozbyć z tego świata inteligentnych ludzi a głupich przekonać by nie szli śladem inteligentnych ludzi i stali się inteligentniejsi.Co jednak jest przyjemnego w byciu oszukiwanym, niemoznosci zapobieżenia swoim błędom i ponoszonym stratom i konieczność ich ponoszenia z tego powodu, czy niemożnosci zyskiwania nowych możliwości ?.Przyjaciele natomiast nie są ci potrzebni gdy jesteś inteligentny bo wszystko co dzięki nim dostajesz potrafisz sobie sam zapewnić bez ich pomocy.Poza tym inteligentni ludzie nie mają przyjaciół obecnie z powodu polityki oszustów u władzy, którzy starają się obrócić społeczeństwo przeciwko inteligentnym ludziom a nie dlatego że wysoka inteligencja pozbawia cię zawsze przyjaciół, wręcz przeciwnie im jesteś inteligentniejszy tym budzisz większe zainteresowanie i podziw społeczeństwa dlatego większość ludzi chce być twoim przyjacielem, czego właśnie zazdroszczą też inteligentnym ludziom ludzie głupi i niepełnosprawni intelektualnie potrzebujący przyjaciół do pomocy z powodu swojej niepełnosprawności, którzy razem z oszustami starają się pozbyć inteligentnych ludzi z tego świata, zniszczyć ich wszelkimi możliwymi sposobami.Sytuacja inteligentnych ludzi jest więc obecnie bardzo trudna ale nie z powodu bycia inteligentnymi tylko z powodu oszustów i niepełnosprawnych intelektualnie u władzy i nie musi tak być zawsze, świat się zmienia a głupota nie sprzyja dostosowaniu się do tych zmian, głupi ludzi nie przechodzą w przyrodzie naturalnej selekcji i giną.
Celnie 🙂
Dziękuję 🙂
Dokładnie tak jest, niestety….
I znowu samoświadomość tego faktu nie pomaga 😉
A ładna i inteligenta nie może być?! odnosze się do ostatniego zdania w artykule
Może 🙂 Jak się jest szczęściarą 😉
Pewnie, że może!!! 😀 I widzimy, że Autorka taka właśnie jest. Ale mając Starą Duszę, o której posiadanie podejrzewam panią Dorotę, raczej sama tak o sobie nie powie…
I może nawet w ten sposób o sobie nie pomyśli.
Całe życie pod górkę…
Fakt 😉
Co to za podsumowanie? Ja tam wolę być ładna i inteligentna
No ja tam też 😉
Swiadoma, inteligentna i ładna
Najlepiej jak tak właśnie jest
Coś w tym wszystkim jest… Osoba inteligentna, która umie np. rozpracować prawdziwe intencje innych, czy to w życiu zawodowym, rodzinnym czy miłosnym, gdzie dane osoby nawet same w sobie czegoś nie widzą – to prowadzi do rozczarowań i frustracji. Lepiej widzieć mniej.
Ewo, niestety tak właśnie jest. Czasami lepiej byłoby wiedzieć mniej.
Otóż to, zgadzam się w stu procentach. Pytanie tylko jak to zrobić, jak tak wiele rzeczy jest oczywistych?
Tak, to smutna prawda …
E tam. Jeśli nawet inteligentnym osobom nie jest łatwo, to zawsze warto nią być
Zgadzam się, mimo wszystko warto.
Trafne spostrzeżenia. Ludzie inteligentni często uważani są po prostu za nudnych 🙂
Trzeba nauczyć się śmiać z siebie…
Coś za coś 😉
Jak to w życiu 😉
Osoby nieprzeciętnie inteligentne często WYBIERAJĄ samotność lub są w dodatku sarkastyczne do bólu i trudno znaleźć im partnera o podobnym spojrzeniu na wiele spraw…
Niestety tak to właśnie wygląda…
Super artykuł , czytając go chwilami śmiałam się w głos , bo wszystkie moje „inności” są w nim ujęte i fajnie , że przez chwilę można poczuć się kimś „wyjątkowym” a nie „odmieńcem”…
W dzisiejszym świecie mam sporą trudność w znalezieniu osób , które rozumieją moje rozumowanie
Dzięki za super artykuł
Kasiu, dziękuję za miłe słowa 🙂
Inteligentna,świadoma i piękna 🙂
Tjaa, czarny humor,niewielu znajomych, ciągłe zamartwianie… Jak bym czytał o sobie. Z tą różnica że to ja jestem dla kobiet tym „przeciętniakiem”. Cały czas wszyscy wokół mnie mają mnie za głupka bo nie ogarniam rzeczywistości, kobiety maja mnie gdzieś.
Tak jest. Ja sie ostatnio zderzyłam ze ścianą jak sobie znowu uświadomiłam, że ludzie wolą nie wiedzieć i ktoś mi dał radę bym brała życie takie jakie jest. Ja nie potrafię tak. Ja nawet jak oddaje samochód do mechanika to najpierw muszę poczytać co ma mi naprawić a potem oddaje. A w ogóle odpoczywam jak czytam i to dużo czytam.
Moje spostrzeżenia:
1. Łatwiej jest znieść kobiecie drugą głupsza kobietę, niż mniej inteligentnego mężczyznę.
2. Mniej inteligentnym jest łatwiej. Oni tyle nie analizują, łatwiej się zadowalają, mają mniejsze wymagania i cieszy ich byle co. Są cwańsi, a raczej bardziej bezczelni, nie mają tylu skrupułów i są odporniejsi na chamstwo.
3. Inteligentniejszy jest jednak bardziej samotny, bo trudniej go zrozumieć. Inteligentniejszych jest po prostu mniej, więc znalezienie kogoś kto wie kiedy milczeć, co powiedzieć, co łapie nieco specyficzne dowcipy w lot, itd jest bardzo trudne.
4. Inteligentniejszy z jednej strony ma lepiej – nie nudzi się, patrzy na życie, sprawy jakby 3-wymiarowo, itp. – ale z drugiej strony ma gorzej, bo ma bardziej wysublimowany gust we wszystkim, musi udawać, że jest głupszy, niż jest, gdyż inaczej od razu doczepia mu się łatkę zarozumiałego, nie potrafi być tak przebojowy, itp.
5. Najtrudniej jest znaleźć przyjaciela, bo nie tylko musi być inteligentny, uczciwy, to jeszcze powinien nas polubić 🙂 🙂 :), a to nie jest łatwe, bo przecież ten kandydat na przyjaciela jest tak samo pełen fobii z powodu inteligencji, jak ten poszukujący.
6. Uroda pomaga każdemu, więc dobrze ją posiadać, ale zauważyłam jako osoba przeciętnej aparycji 🙂 🙂 :), że inteligentny często dostaje w zamian to coś, co przyciąga uwagę pomimo wszystko. Poza tym inteligentny nawet jak na początku podejmie decyzję oczami, to kiedy kogoś pozna i dostrzeże w tym kimś kogoś inteligentnego, albo co jeszcze lepiej kogoś inteligentniejszego to uroda idzie w kąt. Pozostanie oczarowanie faktem, iż nareszcie można z kimś porozmawiać i jeszcze nie tylko przy tym mieć przyjemność to czegoś się nauczyć :):):). Myślę, że właśnie dlatego mniej inteligentny zadowala się jedynie urodą i stawia ją jako główny warunek, ponieważ inteligencja go przeraża 🙂 🙂 :).
7. Inteligentny jest skromny :). On po prostu nazywa rzeczy po imieniu i nie kryguje się, aby sprawić komuś przyjemność, ale nigdy nie wychodzi przed szereg, bo nie chce eksponować swojej inteligencji, ale po prostu czasami jest zmęczony jej ukrywaniem :P.
Emilia – mam dokładnie tak samo :).
Całe szczęście, że nie jestem inteligentna i ambitna ^^ 🙂
Uważam się za inteligentną kobietę jednak życie mnie nauczyło, że czasem warto przymknąć oko na pewne zachowania ludzkie/sytuacje itp. Czasem lepiej udać, że się czegoś nie widzi, nie słyszy, starać się nie przejmować sytuacjami i zachowaniami, na które nie mamy wpływu. Czasami po prostu trzeba zrobić dobrą minę do złej gry, bądź „udać głupią” by nie zwariować w obecnym świecie Plus osoby inteligentnej jest taki, że głupią uda bez problemu, a w odwrotną stronę raczej ciężko Pozdrawiam wszystkie inteligentne i pozytywne kobiety
Zgadzam się w 100%
Ja szukam takiej inteligentnej kobiety, ale nigdzie nie mogę znaleźć.
Sam znalazłem w sobie część cech opisanych w artykule.
A i tak, wielu ludzi którzy nie są inteligentni, myśli że jest inteligentnym.