Główne menu

5 znienawidzonych przez trzydziestolatki zdań słyszanych przy świątecznym stole

Czasami przy świątecznym stole nie ma o czym rozmawiać. I wtedy do głowy przychodzą niekoniecznie mądre pomysły. Wśród nich znajdują się komentarze takie, jak poniżej. Oto 5 najbardziej nielubianych.

5 znienawidzonych przez trzydziestolatki zdań słyszanych przy świątecznym stole

Kiedy ślub?

Jedno z topowych pytań. Kiedy ślub. Bo to przecież ważne, żeby każda kobieta wzięła ślub. Jeśli nie weźmie, to jest źle. Nikt nie powinien być sam. Dlatego oto przy tym świątecznym stole odpowiedz innym, kiedy ślub – przekaż tę informację babci, cioci, wujkowi też. Na pewno już wiesz, bo w szafie ukrywasz jakiegoś gotowego do ożenku przystojniaka. Czekamy na deklarację. A Ty tego słuchasz i… gotujesz się od środka.

Jest też inna opcja. Masz kogoś, ale o ślubie nie rozmawiacie. Tymczasem ktoś miły z rodziny wyraźnie
wam sugeruje, że czas pomyśleć. Nie tylko sugeruje, ale mówi wprost. I jak tu reagować?

Znalazłabyś sobie w końcu jakiegoś miłego chłopaka

Bo to przecież takie proste. Idziesz do sklepu z mężczyznami i wybierasz takiego, który ci odpowiada. No
głupia jesteś, że jeszcze ci się nie udało. A co jeśli nie masz po prostu takiego szczęścia? Lub zwyczajnie chcesz żyć inaczej?

Czy to nie czas na dzieci?

Niemowlęta są takie urocze, dzieci takie rozkoszne. Jednak nie każdy ma szansę być matką. Z różnych powodów. Nie ma odpowiedniej osoby obok, są przeciwwskazania medyczne, czasami po prostu to nie ten czas. Powodów jest całe mnóstwo. I czy rzeczywiście ktoś myśli, że tym sławetnym pytaniem zmotywuje młodych ludzi do starania się o dziecko?

Nawzajem

Wysilasz się. Mówisz, starasz się od serca. Składasz życzenia najlepiej jak potrafisz… Wychodzi czasem długo. Innym razem wzruszasz się. Masz łzy w oczach. W zamian słyszysz „nawzajem”. Niby to znaczy dokładnie tyle, co: „życzę ci tego samego”, ale czujesz się, jakby ktoś ci dał w twarz. Gdyby tylko to, czujesz się potraktowana lekceważąco. Myślisz sobie, naprawdę nie było cię stać na coś więcej? Nie bierzesz pod uwagę, że ktoś może się krępować, może mieć zły dzień, tak, nawet w wigilię, czy dni świąteczne. Oczekujesz porównywalnego zaangażowania do Twojego. Masz do tego prawo?

No zjedz przecież. Nic nie zjadłaś

To może zdanie mniejszego kalibru niż powyższe, jednak gdy jest powtarzane wielokrotnie, wzbudza rozdrażnienie. Ile razy można je słyszeć? Tym bardziej w trakcie odbierania dziwnych symptomów dochodzących wprost z brzucha, a wskazujących jednoznacznie na przejedzenie.

Święta to czas rodzinnych spotkań. Czasami również niezbyt miłych pytań. Dobrze się do nich
zdystansować, umieć odpowiedzieć na nie w odpowiedni sposób, asertywnie i z uśmiechem. Choć to
niewątpliwie sztuka.

Zostaw komentarz

Możesz użyć HTML tagów i atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>