8 tanich i prostych sposobów na lepszą odporność

Odporność nie jest nam dana w pakiecie wraz z narodzinami. Musimy o nią mądrze zadbać i dać się jej rozwinąć. Nie kupimy sobie jej za pieniądze, ale możemy dobrymi decyzjami ją wspierać. Oto 8 ważnych, prostych i tanich sposobów, jak to zrobić.

Mniej cukru

Jak dzisiaj jemy? Słodko. Niestety. Cukier dodawany jest niemal do każdego gotowego dania i produktu. Znajdziemy go w sokach, chlebie, dżemach, keczupie, pizzy, czy gotowym sosie. Nie wspominając o słodyczach, płatkach śniadaniowych i słodkich gazowanych napojach.

Niestety cukier mocno uzależnia. Próby jego ograniczenia są bardzo trudne, a już pełne odstawienie sprawi, że poczujemy się jak na odwyku. Wytrwanie w postanowieniu o niejedzeniu słodyczy jest szalenie trudne. Mimo to, wielu osobom się udało. Według ich doświadczeń, wystarczy przetrwać pierwsze najtrudniejsze dni, by znacząco zwiększyć swoje szanse na sukces.

Dlaczego to takie ważne? Bo cukier to biała śmierć. To nie jest przesada.W przypadku odporności – jednoznacznie negatywnie na nią wpływa. Jak? Obciąża organizm, utrudniając produkcję białych krwinek odpowiedzialnych za ochronę naszego organizmu przed patogenami.

Więcej warzyw

Jedzenie warzyw to inwestycja w zdrowie. Warto sięgać po warzywa produkowane lokalnie z zachowaniem standardów. Najlepsze są warzywa bio, które mają dużo więcej witamin i mikroelementów, a także są wolne od jednoznacznie negatywnie wpływających na nasze zdrowie składników.

Kluczowe dla odporności są nie tylko surowe warzywa, ale przede wszystkim kiszonki (kiszona kapusta, kiszone ogórki), które zawierają kwas mlekowy. Jego spożycie pozwala zadbać o odpowiedni skład bakterii jelitowych. A to właśnie stan zdrowia jelit w dużym stopniu wpływa na naszą odporność.

Sposób na stres

Długotrwały, permanentny stres, z którym nie umiemy sobie poradzić bardzo negatywnie wpływa na naszą odporność.

Stres znacząco oddziałuje bowiem na cały organizm. Zmienia gospodarkę hormonalną, przyspiesza tętno, oddech, podnosi ciśnienie krwi. Stąd znalezienie sposobu na stres jest takie ważne, by mniej chorować!

Spacery

Spacery to najprostszy sposób na zachowanie dobrej kondycji i samopoczucia. To prosta, tania i dostępna dla każdego aktywność. Doskonale minimalizuje stres, pozwala się dotlenić.

Badanie przeprowadzone na grupie 1000 kobiet i mężczyzn pokazało, że osoby spacerujące 5 dni w tygodniu przez co najmniej 20 minut każdego dnia chorowały o 43% rzadziej niż ci, co spacerowali rzadziej.

Sen

Sen pozwala na regenerację. Daje czas organizmowi, by nabrał sił. Ciągłe niedospanie i zmęczenie negatywnie wpływa na odporność. Osłabia odpowiedź komórek NK odpowiedzialnych za walkę z wirusami. Poza tym niedobór snu sprzyja powstaniu stanów zapalnych. Dlatego wysypiajmy się!

Witamina D a odporność

Trudno zadbać o odpowiednią ilość witaminy D. Dlatego większość Polaków, niedbających o suplementację, cierpi z powodu niedoboru witaminy D.

Tymczasem witamina D wpływa nie tylko na dobry stan kości, ale także na odporność. Mnóstwo badań potwierdziło, że wpływa na funkcjonowanie komórek odpornościowych – B i T. Niedobór witaminy D zwiększa podatność na infekcje.

Witamina C

Witamina C to silny przeciwutleniacz, który wspiera funkcje immunologiczne organizmu. Chroni przed patogenami, a dodatkowo pozwala na dłużej zachować młodość.

Witamina C jest niezbędna dla zachowania odporności, wspomaga też organizm w walce z infekcjami. Rola witaminy C jest ogromna, dlatego tak ważne jest, by dbać o jej odpowiednią ilość.

Dobrym źródłem witaminy C są: owoce cytrusowe, natka pietruszki, papryka, brukselka, brokuły i kalafior.

Cynk

Liczne badania pokazują, że niezbędna dla zachowania zdrowia i odporności jest obecność cynku. Cynk jest niezbędny do zachowania odpowiedniego metabolizmu, okazuje się, że jego odpowiednie stężenie chroni przed insulinoopornością i cukrzycą typu 2.

Dobrym źródłem cynku są owoce morza, mięso, fasola, płatki zbożowe, kasza gryczana, pestkach dyni.

Odporność to składowa codziennych drobnych wyborów. Odporność buduje się przez cały rok, a nie tylko w sezonie wzmożonych infekcji. Nie pomoże cudowna pastylka, warto o tym pamiętać.