Badanie nasienia w domu – gdy staracie się o dziecko

Wychodzisz z łazienki z pustym wzrokiem i ustami w podkówkę. Nie musisz nic mówić. On patrzy i też milczy. Podchodzi, przytula i bezgłośnie dodaje otuchy – następnym razem się uda. Czujesz jak ramiona zaczynają drżeć, nogi są jak z waty, z oczu spływają gorzkie łzy.

Każdego dnia tysiące par na całym świecie przeżywa dramat. Najpierw wyobrażają sobie słodkiego niemowlaka – widzą małe rączki, niewielkie stópki, delikatne włoski, brzuszek gotowy do całowania i maleńki nosek.

Maluszek jest idealny, wyczekany, upragniony, doskonały do kochania, całowania, przytulania. Niestety tylko w marzeniach.  Gdy na teście pokazuje się jedna kreska, a dwa dni później miesiączka – wszystko staje się jasne. Nie udało się. Kolejny raz. Wizja bycia rodzicem umiera, wraz z nią pojawia się rozczarowanie – dlaczego ciągle się nie udaje, przecież jestem gotowa, byłabym wspaniałą mamą, dlatego spotyka to właśnie nas.

Niepłodność dotyczy wielu par

Niepłodność to coraz częstszy problem. Dotyczy już co piątej pary, która, by doczekać się upragnionego dziecka, musi korzystać z pomocy lekarzy.

Najczęściej w pierwszym rzędzie badaniom poddaje się kobieta. Udaje się do specjalisty, poddaje się diagnostyce według wskazówek lekarza ginekologa. Przechodzi często dość inwazyjne i bolesne badania. Mężczyzna najczęściej udaje się do specjalisty jako drugi, gdy u kobiety nie znajduje się przeszkód do zajścia w ciąże. Dlaczego? Panowie badają się jako drudzy głównie z powodu wstydu i dyskomfortu.

Badanie męskiej płodności

Panowie odczuwają wewnętrzny sprzeciw. Obawiają się, czy będą w stanie się zrelaksować oraz czy wszystko pójdzie tak jak należy. Przeraża ich wizja oddania spermy do małego plastikowego pojemniczka, przebywając w niewielkim  pomieszczeniu przy czynnym „wsparciu” filmów pornograficznych i gazet  o podobnej tematyce. Nierzadko za cienkimi drzwiami tuż obok poczekalni, w której jest tłoczno… i cicho.

Dyskomfort i wstyd jest w tym przypadku jak najbardziej zrozumiały. Czy można uniknąć skrępowania w trakcie badań?

Okazuje się, że tak. Męską płodność czy to w okresie starania się o dziecko, czy też po zabiegu wazektomii można zbadać wygodnie w domu.

Badanie nasienia w domu

W cenie około 90 złotych, czyli niższej niż badanie laboratoryjne (od 100 złotych) możemy zbadać nasienie w domu, w wybranym momencie, w komfortowych warunkach.

Badanie jest bardzo proste, szybkie (wyniki otrzymujemy po około 10 minutach) i bardzo skuteczne (na poziomie 98%). W jednym opakowaniu znajdują się dwa testy, które pozwalają wykonać dwa badania w wybranym przez siebie czasie.

Jeśli ten produkt ma pomóc parom, którym od wielu miesięcy nie udaje się zajść ciążę, jeśli ma skrócić czas starania o dziecko, to należą się za to oklaski – bez dwóch zdań. Poza tym jest on niezbędny tam, gdzie mężczyźni z różnych powodów mają obiekcje przed udaniem się do kliniki niepłodności. Pary, które przeżyły dyskomfort związany z oczekiwaniem na badania wiedzą, co to znaczy.