Bycie ciągle zajętą sposobem na to, by poczuć się ważną? A może głupota współczesnych czasów?

Zaorana jestem, ledwo żyję, nie dam rady wyrwać się z pracy, muszę robić nadgodziny, nie będę odstawać. Jakie wakacje? Może za rok? Przerwa? Kochana, mam chwilę jedynie na kawę w biegu, a właściwie Ty się napij, ja lecę. Może spotkamy się? Tak, ale nie wiem kiedy, niestety ledwo ze wszystkim zdążam. Takie czasy. Bycie zajętą … Czytaj dalej Bycie ciągle zajętą sposobem na to, by poczuć się ważną? A może głupota współczesnych czasów?