Co według mężczyzn jest najatrakcyjniejsze u kobiet?
Badania wykazały, że panowie za najbardziej atrakcyjne uważają kobiece usta. To właśnie ta część twarzy jest dla nich najpiękniejsza…
Dlatego starania pań zmierzające do podkreślania oczu czy fryzur na niewiele się zdają, jeśli usta pozostaną niezadbane.
A jakie powinny być usta, by przez mężczyzn były uznane za piękne?
Niewątpliwie pełne, symetryczne i… czerwone. To one uważane są za najpiękniejsze. Bez dwóch zdań.
Jak to zbadano?
Naukowcy z Uniwersytecie w Manchesterze poddali testom 50 mężczyzn, u których śledzono ruchy gałki ocznej.
Okazało się, że mężczyzna podczas pierwszych 10 sekund spotkania 5 sekund poświęci na przypatrywanie się ustom. Jeśli na ustach znajduje się różowa szminka, będzie patrzył na nie przez średnio 6,7 sekund, a jeśli czerwona, czas ten wydłuży się do 7,3 sekund. To potwierdza tezę o fiksacji wzroku, do jakiej dochodzi, gdy gałka oczna spotyka się z czerwienią. Nie sposób oderwać od niej wzroku.
Dr Geoff Beattie, który przeprowadził badania, podsumował jego wyniki: „To badanie pokazuje, że wargi stanowią jedną z najbardziej zmysłowych aspektów kobiecego ciała i odgrywają kluczową rolę w ludzkiej atrakcyjności seksualnej. Pełne i czerwone usta – naturalne czy stworzone w perfekcyjnym makijażu nie mają sobie równych”.
12 komentarzy
Ja uważam że, oczy. Ale skoro nauka na podstawie zbadania 50 mężczyzn twierdzi inaczej. Mając na uwadze moc czerwonego koloru macie, jako bezpośrednio zainteresowane, możliwość sterowania estetycznymi doznaniami facetów. Nic tylko działać.
No słaba ta grupa 50 mężczyzn, ale „szaleni” naukowcy stwierdzili, że można na tej podstawie wyciągnąć wnioski.
Trochę to słabe jak dla mnie, bo nie lubię aż tak podkreślać ust 😉 Ech…
Dorota, wierzę w Twoją inwencję. Nie smuć się.
Nie smucę się 😉
No i mam wyobraźnię 😉
Biegnę kupić czerwoną szminkę ;D
Pauline, nie musisz od razu szminki. Wystarczy odpowiednio duże czerwone pióro, zamknięte w odpowiednim miejscu. Efekt naukowy gwarantowany.
Miało być : „… zatknięte w odpowiednim miejscu..”
🙂
Usta… czerwone…hm… ja preferuje błyszczyki w kolorze delikatnym albo pomadkę ochronną naturalną. Czerwień dla ust, zdecydowanie nie, dla paznokci od stóp, może i tak 😉
Ja z błyszczykami bardziej szaleje, ale pomadki w czerwonym kolorze chyba jeszcze na ustach nie miałam 😉
A ja tam mam i lubię czerwoną szminkę, ale używam ją na specjalne okazje 😉
Na co dzień to przesada…
I wtedy makijaż jako taki musi być delikatniejszy, żeby generalnie nie przesadzić
Zgadzam się, łatwo przesadzić z makijażem 😉