Co zrobić, gdy Twój mężczyzna dyskretnie ogląda się za innymi?
Dla niektórych pytanie w temacie daje prostą odpowiedź. Odejść, pogonić drania, odpuścić sobie jego. To jedna z opcji. Jednak czy najlepsza? Przecież gdy w związku jesteśmy wiele lat, czujemy się szczęśliwi, dogadujemy się, a on po prostu czasami popatrzy sobie na inną, to chyba nic takiego się nie dzieje? Wszak mężczyźni to wzrokowcy. I nawet jeśli nie dostrzegamy, że się oglądają za innymi (bo tego nie robią w naszym towarzystwie), to na bank patrzą sobie, gdy nas nie ma obok. Martwić się? Olać? Jak reagować?
Mężczyzna jaki jest każdy widzi
Patrzeć każdy może. Po to ma oczy. A ludzi naprawdę ładnych jest sporo. Nic dziwnego, że podziwiamy. My kobiety i oni mężczyźni. Czy to powód do niepokoju?
Nie, o ile mężczyzna robi to dyskretnie, nie próbuje nas w ten sposób zranić, zachowuje się kulturalnie, po prostu na poziomie. Wtedy niech patrzy. Jeśli jest zdrowy, to trudno oczekiwać, że nie dostrzeże pięknej kobiety.
Na tym można byłoby zakończyć.
Co jednak w sytuacji, jeśli jesteś zazdrosna?
Masz wtedy kilka opcji.
- Pozwól mężczyźnie na patrzenie. Niech to będzie jak wizytaw muzeum. Niech patrzy, podziwia, ale nie dotyka. 😉
- Najlepiej towarzysz mu w tej wizycie, patrz i komentuj, pozostań niewzruszona. Zazwyczaj działa.
- Powieś w sypialni kalendarz z seksownymi strażakami. I też podziwiaj 🙂
- Jeśli jesteś mocno zazdrosna, to zainwestuj w siebie. Idź do kosmetyczki, fryzjerki, na siłownię, ubierz się lepiej, zainwestuj w ładne rzeczy. Zacznij zdrowiej się odżywiać. Poczuj się dobrze w swoim ciele.
- Popatrz przy mężczyźnie życia na młodszych, atrakcyjnych mężczyzn i skomentuj ich superwygląd.
- Odpuść, nie fochuj się, nie bądź zazdrosna. To nie działa. Przyjrzyj się sobie i swoim reakcjom. Pomyśl, co warto zrobić, żebyś poczuła się pewniej.
To, że mężczyzna patrzy – to nic takiego. Też podziwiaj piękno innych kobiet i mężczyzn. Wolno Ci. 🙂
Można sprawdzać menu w restauracji, a i tak najchętniej jeść w domu. Patrzenie w sumie nie jest złe. Może być inspirujące…
Zostaw komentarz