Czego nie mówić swojemu mężczyźnie?

Sądzisz, że w związku powinna obowiązywać jedna i ta sama zasada: maksymalna szczerość? Masz rację, ale tylko częściowo…Są rzeczy, o których absolutnie nie powinnaś mu mówić. Czego nie mówić swojemu mężczyźnie?

Mój poprzedni…to potrafił

Mówienie w superlatywach o dawnej miłości to delikatnie mówiąc nietakt. Czy sama chciałabyś słyszeć, jak Twój mężczyzna chwali byłą dziewczynę, podkreślając jej atuty, w taki sposób, byś sama zaczęła wątpić w swoje? No właśnie…

Dlatego jeśli Twój obecny partner nie potrafi tego, co poprzedni, przemilcz ten fakt. Nawet jeśli miałoby Ci ulżyć w trakcie kłótni czy jeśli miałby być to doskonały sposób, by zmobilizować obecnego partnera do…poprawy.

Ponadto powinnaś ugryźć się w język wyjątkowo dotkliwie, jeśli masz w pamięci umiejętności, której On prezentował Ci w łóżku. Był naprawdę niezły? Zachowaj super wspomnienia, ale absolutnie nie dziel się nimi z obecnym partnerem, nawet jeśli o to poprosi, lekko, żartem, teoretycznie od niechcenia… To pułapka! Nie daj się w nią złapać.

Natura nie wyposażyła Cię zbyt hojnie

To kolejne zdanie z kategorii – strzał poniżej pasa. I to dosłownie…Jeśli jesteś niezadowolona z życia w sypialni, zamiast rzucać piorunami, pokaż, zaproponuj inną pozycję lub po prostu porozmawiajcie. Da się…

Zacznij w końcu zarabiać!

Twój mężczyzna zarabia mniej niż Ty? Przeszkadza Ci to? Zmotywuj go do większego wysiłku, zapiszcie się razem na kurs języka obcego, porozmawiajcie o nowych perspektywach rozwoju – w Twojej pracy i u niego. To dużo lepszy sposób niż wygarnianie wprost, że on zarabia „śmieszne pieniądze”.

Nie masz nic przeciwko jego niższej pensji? Świetnie. Podkreślaj, jak bardzo jest ważny dla Ciebie i jak świetnie się dogadujecie. Nie daj mu odczuć, że czujesz się ważniejsza w związku, bo zarabiasz więcej. Nikt tego nie lubi…zresztą za jakiś czas karty mogą się odwrócić i to ty możesz zarabiać mniej. Chciałabyś być tak atakowana?

Wybieraj: samochody albo ja!

Hobby, które teraz wydaje Ci się bezsensowne, z czasem może być Twoim sprzymierzeńcem. Mężczyzna, który ma własne „poletko”, może się odstresować poza domem, jest szczęśliwszy. Nieważne, czy gra w piłkę, myje pięć razy w tygodniu samochód czy składa modele samolotów, to dobry znak…dla Ciebie. Masz czas dla siebie. Wykorzystaj to!

Z czasem, gdy być może pojawią się dzieci, również one będą mogły skorzystać na Jego pasji. Jeśli inteligentnie to rozegrasz, Twój mężczyzna zechce wprowadzić je do swojego świata, zarażając miłością do…samochodów czy wędkowania. Zmień nastawienie i zobaczysz, że to działa!

Mamisynek

Każdy jest czuły na punkcie swoich rodziców. Mężczyźni nie są wyjątkiem. Także Twój partner nie będzie zachwycony, gdy będziesz wypowiadać się negatywnie o jego rodzicach, a szczególnie mamie, która wykarmiła go piersią, była przy pierwszym kroku i wtedy, gdy zdawał maturę. To ona podobno zna go najlepiej… Podobno, bo teraz może to ty znasz go bardziej.

Uważasz, że Twój Partner jest zbyt zależny od mamy? Rozegraj to taktycznie. Podkreślaj, że jesteście parą, że to Ty i on tworzycie zespół, że  bardzo istotne jest dla Ciebie to, byście mieli własną przestrzeń. Gdy rozmawiacie wprost, mów konkretnie (podaj przykłady – mężczyźni ich potrzebują, by zrozumieć związane z nimi emocje), zaproponuj rozwiązania (na przykład jeden weekend wspólnie z mamą, jeden dla Was i jeden, w trakcie którego partner będzie mógł odwiedzić rodziców, a Ty będziesz miała czas dla siebie).