Czujesz się gruba? Pie… to!
Wiele problemów zaczyna się w naszej głowie. Poświęcamy im cenne minuty, skupiamy na nich swoją uwagę, żyjemy w przekonaniu, że gdy tylko uda nam się zmienić to, co nam się nie podoba, nagle rzeczywistość odmieni się o 180 stopni. Znajdziemy świetną pracę, poznamy czułego faceta, zapiszemy się na kurs angielskiego, spędzimy czas na najpiękniejszych wakacjach. Jaka jest prawda? Łudzimy się i tracimy okazję na to, by być szczęśliwym tu i teraz. W takich warunkach, jakie mamy. W takim świecie, w którym aktualnie żyjemy.
Dlatego zaakceptujmy rzeczywistość. Dzięki temu spuścimy powietrze i otworzymy się na nowe.
- Czego tak naprawdę chcesz w życiu? Ciągłego narzekania? Marzenia o tym, co może kiedyś nastąpi, a może nie? Spisz listę rzeczy, których naprawdę pragniesz i zabierz się do działania. Weź się za coś, co pozwoli Ci cieszyć się natychmiastowymi efektami.
- Spędzasz każdego dnia wiele minut na układaniu włosów, malowaniu i zakładaniu ubrań, które mają Cię wyszczuplić? Idź na zakupy, na spacer, zadzwoń do przyjaciółki. Nie przywiązuj zbyt dużej uwagi do wyglądu. Proste, prawda?
- Wymień pięć rzeczy, które Cię naprawdę interesują (zapomnij o modzie, wadze, ćwiczeniach), na pewno znajdziesz coś jeszcze.
- Pomyśl o osobach, które kochają Cię bezwarunkowo. Może to Twoja mama, siostra, przyjaciółka. Spójrz na siebie ich oczami.
- Jeśli ćwiczysz, czy przygotowujesz zdrowe dania, nie rób tego z miną osoby, która coś traci. Zmień nastawienie. Spójrz, ile zyskujesz, dbając o siebie.
- Rozsmakuj się w seksie, czy to w pojedynkę czy z Partnerem. To naprawdę działa. Przestaniesz myśleć o grubych udach, skupisz się na przestrzeni, otwierającej miejsce niesamowitych doznań. Masz je? No właśnie…To zadbaj o nie!
Zostaw komentarz