Inf. prasowa

Czy kobieta po 30 może zacząć pracę w branży IT?

W świadomości społeczeństwa przez wiele lat utrwalał się stereotyp branży IT, jako miejsca, do którego nadają się jedynie młodzi faceci, którzy całymi dniami i nocami ślęczą przed komputerem i nie widzą świata poza linijkami kodu. Świat się jednak zmienia, a wraz z nim ewoluuje podejście do pracy z nowoczesnymi technologiami. Czy IT to miejsce dla kobiety? Czy IT to miejsce dla kobiety po 30-stce? Przekonajmy się.

Wejście do branży IT po 30-stce? Czy to w ogóle możliwe?

Na początek jeden fakt. Branża IT w Polsce składa się w 30% z kobiet. Co więcej, wartość ta z każdym rokiem wzrasta. Wciąż jednak dynamika wyrównywania proporcji pomiędzy kobietami specjalistami IT a mężczyznami jest na poziomie niższym niż w Europie Zachodniej. Z czego to wynika?

Trudne pytanie, biorąc pod uwagę fakt, że ponad połowa kobiet aktywnych zawodowo myślała o przebranżowieniu się i rozpoczęciu kariery w IT. Sam fakt, że kobiety po 30 roku życia myślą o zmianie branży i zastanawiają się nad podjęciem starań zdobycia pracy w IT, jest bardzo dobrym przejawem zmiany kulturowej i społecznej, która zachodzi w naszym kraju. Kiedyś kobieta, która obrała sobie pewną ścieżkę zawodową, w zdecydowanej większości przypadków trwała w niej bez względu na to, czy wybór okazał się trafny, czy nie. Dzisiaj nikt już nie myśli takimi kategoriami. Dotychczasowa praca mnie nie satysfakcjonuje? Zarobki są za niskie? Nie ma perspektyw do rozwoju? Dlaczego więc nie spróbować w IT? 

Coraz więcej kobiet po 30-stce dochodzi do takiego wniosku, uczy się, edukuje, zdobywa nowe kompetencje i dopina swego – otrzymuje pracę w IT. Czy możesz zrobić to samo? Oczywiście!

Od czego warto zacząć proces przebranżowienia?

Rozpoczęcie przygody z przebranżowieniem warto rozpocząć od rachunku sumienia. Dlaczego chcemy postawić pierwsze kroki w IT? Czy to jedynie kwestia pieniędzy? Czy może interesuje nas obszar nowoczesnych technologii i chcielibyśmy zagłębić się w ten temat na poważnie? Na samej motywacji finansowej daleko nie zajedziemy.

Owszem, na początku ta perspektywa daje nam ogromnego kopa do działania, jednak w trakcie naszej edukacji napotkamy na wiele trudności. Możemy nie wytrzymać jednej z takich prób, gdy IT nie pociąga nas w ogóle, a zmiana branży jest podyktowana jedynie pobudkami finansowymi.

Kursy i bootcampy – inwestycja, która się zwróci?

Jak nauczyć się umiejętności praktycznych, które pozwolą kobiecie po 30-stce zdobyć pierwszą pracą w IT? Przede wszystkim bootcampy i kursy programistyczne. Na czym polegają tego typu aktywności?

Bootcampy to długie, trwające czasem nawet kilkadziesiąt tygodni kursy, które mają na celu przygotować nas do podjęcia pracy w branży IT. W zależności od naszych potrzeb bootcamp może dotyczyć konkretnej technologii (Bootcamp Java, Bootcamp Python), czy dotykać kilku dziedzin, które są niezbędne do rozwinięcia swoich kompetencji w różnych obszarach (Bootcamp Full Stack Developer). Na podobnej zasadzie działają kursy programistyczne, jednak z reguły trwają one krócej, a w ramach takich warsztatów nie zdobędziemy tyle praktycznej wiedzy.

I tutaj warto wrócić do pytania z samego początku. Dlaczego wzrost zatrudnienia w branży IT wśród kobiet rośnie tak wolno? Jest to po części spowodowane dużymi kosztami kursów programistycznych. Wiele kobiet może i chciałoby pogłębić swoją wiedzę, uczestnicząc w tego typu aktywnościach, jednak brak pewności co do obranej ścieżki hamuje je przed tak dużą inwestycją.

Nic dziwnego, kurs programistyczny kosztuje nawet kilka tysięcy złotych. Kto w ciemno zdecyduje się wykupić taki kurs, gdy nie ma pewności, że ta inwestycja zwróci się kiedykolwiek? Dlatego też na początku, by sprawdzić, czy IT i programowanie jest dla nas, warto zapisać się na jeden z kursów online. Udemy oraz inne serwisy oferują ciekawe, tanie (czasem za mniej niż 50 złotych) kursy, które od podstaw przybliżą nam jedną z wielu technologii IT. Zanim wydamy tysiące złotych na kurs, sprawdźmy, czy IT jest tym co, chcemy robić do końca życia, wybierając na początek tańszy kurs online.

Jaka specjalizacja – programowanie a może coś innego?

Branża IT to nie tylko programowanie. To bardzo ważna informacja dla wszystkich kobiet, które pragną przebranżowić się, jednak perspektywa nauki zaawansowanego języka programowania paraliżuje. Jakich inżynierów z branży IT brakuje na rynku? Sektor nowoczesnych technologii wciąż się rozwija. Powstają nowe specjalizacje, które wymagają specjalistycznych kompetencji i dużej wiedzy, jednak nie zawsze ukierunkowanej na programowanie. Jaką dziedziną IT możemy się zainteresować bez potrzeby nauki programowania?

Dobry pomysł to testowanie oprogramowania. Bariera wejścia do świata IT poprzez zdobycie pracy jako tester jest znacznie niższa. Na rynku dostępne są świetne kursy, po których jesteśmy gotowi do podjęcia pierwszej pracy na stanowisku junior tester. Na przykładzie https://mindworkers.pl/ możemy sprawdzić, jaki wielu specjalistów z dziedziny testowania jest potrzebnych. Wraz z nabytym doświadczeniem, będziemy poznawać nowe technologie, uczyć się nowych rzeczy (między innymi testowania automatycznego) i w końcu i tak kariera w IT będzie stała przed nami otworem. Warto pomyśleć o kreatywnych specjalizacjach jak UX lub UI designer. To propozycja dla kobiet, które mają w sobie nutkę humanistycznego i psychologicznego zacięcia.

Dlaczego warto przebranżowić się pomimo społecznej niechęci do takich zmian?

Zdobycie kompetencji umożliwiających rozpoczęcie pracy w IT niesie za sobą wiele korzyści. Lepsze perspektywy związane z pracą w branży dynamicznie rozwijającej się. Możliwość poszerzenia swoich kompetencji o bardzo dużą dawkę wartościowej wiedzy technicznej. Praca w międzynarodowych organizacjach technologicznych, które nagradzają swoich pracowników satysfakcjonującą pensją.

Co trzeba zrobić? Uwierzyć w siebie, w swoje ambicje i pragnienia i spróbować sił w czymś nowym, zamiast budzić się każdego ranka z marzeniem, by jak najszybciej skończyć pracę w dotychczasowej firmie.