Czy kobiety są gorszymi kierowcami?
Kilka dni temu z wiele mówiącym uśmieszkiem otrzymałam poniższy plik wideo – przedstawiający kobietę, która delikatnie to ujmując ma problem z zatankowaniem auta.
Nie muszę chyba dodawać, że wideo to otrzymałam od mężczyzny.
Na szczęście nie przysłał mi go mąż, bo oficjalnie jeżdżę nie najgorzej. I tu jest problem…bo tu mała dygresja.
Należę do mniejszości. Nie mam problemu z dziwnymi komentarzami, chrząknięciami, czy innymi takimi, gdy to ja trzymam kierownicę, a on siedzi obok. Wiem, że pod tym względem mój mąż to gatunek na wymarciu, bo przecież KAŻDY mężczyzna wie, że kobieta prowadzić nie umie lub robi to dużo gorzej niż przeciętny facet.
Trudno przemilczeć „stuprocentowemu przedstawicielowi płci brzydkiej” , że jego kobieta popełnia masę błędów na drodze. Trzeba je wytknąć, wywiesić na sztandar i pomachiwać nimi, by pokazać, że ON wie lepiej, a ona – no cóż, nie ogarnia.
Każdy mężczyzna przecież przyzna, że „pozwala” prowadzić swojej kobiecie auto (nawet jeśli samochody są dwa, a nie jedno wspólne) tylko po to, by miał go kto zawieźć do domu, gdy on nie nie jest w stanie prowadzić zamroczony procentami.
Jednak do rzeczy…
Zanim napiszę, co o tym myślę, wspomniany film.
Pozostaje wstawić podkład niczym z Benny Hilla i się śmiać, bo „wiadomo prowadzi baba”?
Może jednak nie?
Jakie są FAKTY?
- mężczyźni podejmują na drodze większe ryzyko – w badaniach okazało się, że są mniej ostrożni niż kobiety, jeżdżą bliżej innych samochodów, zmieniają pasy bez zasygnalizowania, częściej wsiadają „po kieliszku” do samochodu,
- według innych badań panowie są o 25% bardziej narażeni na ryzykowne zachowania na drodze i kolizje niż panie,
- panowie czują się pewniejsi za kierownicą – właśnie z powodu stereotypu, że prowadzą lepiej,
- kobiety często postrzegane są jako gorsi kierowcy, bo zazwyczaj potrzebują więcej czasu, by podjąć decyzję na drodze,
- kobiety są najczęściej bardziej ostrożne na drodze i przywiązują większą wagę do znaków drogowych, rzadziej przekraczają dozwoloną prędkość,
- w innym badaniu oceniano parkujące kobiety i mężczyzn – co istotne bez ich wiedzy, że właśnie trwa test. Okazało się, że kobietom zazwyczaj zatrzymywanie samochodu w wyznaczonym miejscu zajmowało średnio 5 sekund dłużej niż mężczyznom, z drugiej strony wbrew obiegowej opinii uzyskiwały one wyższe noty niż panowie (kobiety 13,4 na 20, a panowie 12,3 na 20 możliwych punktów).
- w innych badaniach naukowcy wykazali, że panowie mają nieco lepsze postrzeganie przestrzenne niż panie oraz zazwyczaj lepsze zdolności do oceny terenu,
- Psycholog dr Zachary Estes z University of Warwick i dr Sydney Felker z University of Georgia Health Center podkreśla, że problemy z prowadzeniem samochodu przez kobiety mogą wynikać z braku wiary we własne umiejętności i z silnym stereotypem „kobiety za kierownicą”. Może czas zatem z nim zerwać? Pracując nad własnymi umiejętnościami i budując poczucie pewności za kółkiem? Z myślą nie tylko o sobie, ale naszych córkach?
Co o tym sądzicie?
Czy kobiety są gorszymi kierowcami?
Komentarz ( 1 )
Oglądając filmik rozbolała mnie głowa i zaczęłam się zastanawiać: dlaczego? Jak tam można? Czy naprawdę nie dało się tego zrobić szybciej i w prostszy sposób?
Hmmm… zachowanie niektórych również i mnie potrafi doprowadzić do nerwicy. Nie uważam, żeby kobiety lub mężczyźni byli gorsi lub lepsi. Nie oceniam ich jazdy pod względem płci. Znam wiele kobiet, które prowadzą rewelacyjnie i jazda z nimi jest prawdziwą przyjemnością. Znam również takich samych mężczyzn. Znam także kobiety, które lepiej, aby nie miały prawa jazdy i takich też mężczyzn. Wszystko zależy od umiejętności, wyczucia auta i jazdy. Jeżeli jeździmy często poprawiamy swoje umiejętności.
Nie rodzimy się kierowcami. Stajemy się nimi.