Czy montować rolety zewnętrzne?
Rolety zewnętrzne to w budowanych domach niemal standard. Okazuje się jednak, że coraz więcej osób rezygnuje z ich montażu. Powodów jest całe mnóstwo. Zatem pytanie otwarte. Czy montować rolety zewnętrzne? Jakie są zalety, a jakie wady rolet? A jeśli nie rolety, to co w zamian?
Po co są rolety zewnętrzne?
Rolety zewnętrzne przez niektórych są mylnie odbierane jako zabezpieczenie antywłamaniowe. Wbrew pozorom jest wprost przeciwnie. Spuszczone rolety są jednoznacznym sygnałem dla ewentualnego złodzieja, że właścicieli nie ma w domu. W ten sposób mogą być świetnym zaproszeniem do wejścia do środka. Po drugie stosunkowo łatwo je podważyć i wejść do domu czy mieszkania. Paradoksalnie dają złodziejowi schronienie, bo jego wtargnięcie nie jest łatwe do zauważenia z zewnątrz.
Co prawda istnieją rolety zewnętrzne, które określić można jako antywłamaniowe, jednak koszt ich montażu jest tak wysoki, że większość osób się na nie nie decyduje.
Rolety zewnętrzne używane są częściej jako osłona przed słońcem, wiatrem i hałasem. W gęstej zabudowie mogą także chronić przed wzrokiem ludzi z zewnątrz. Pozwalają na uzyskanie większej intymności i prywatności o każdej porze dnia i nocy. Z drugiej strony ta ich funkcja może być łatwo zastąpiona przez dużo tańsze rolety czy żaluzje wewnętrzne.
Po co rolety skoro masz duże okna?
Niektórzy nie rozumieją fenomenu montażu dużych drogich okien, a następnie zasłaniania ich roletami. Po to najczęściej decydujemy się na duże okna, żeby ogród wchodził wprost do naszego domu. Dyskusje toczą się także nad estetyką takiego rozwiązania i nad tym, co się komu podoba. Nierzadko zamknięte rolety sprawiają, że dom wygląda jak nieczynny budynek usługowy, na przykład sklep. Niektórzy mówią, że zamknięcie rolet sprawia, że czują się we własnym domu jak w bunkrze. Jednak o gustach co do zasady się nie dyskutuje. Rolety zewnętrzne mają bowiem chyba równie dużo zwolenników co przeciwników.
Poza tym jeśli obawiamy się, że duże przeszklenia mocno podniosą nam temperaturę latem w naszych wnętrzach, to warto rozważyć jeszcze przed budową z architektem umiejscowienie domu w taki sposób na działce, żeby zmniejszyć ten problem.
Rozwiązaniem są także nasadzenia wokół domu, a także wystarczająco duży okap, czyli dach, który nieco wchodzi na okna – sprawiając, że słońce wpada „niejako bokiem”, a nie „na wprost”. Można oczywiście też zamontować klimatyzację, co jednak generuje dodatkowe koszta.
Mieć ciemno
Rolety zewnętrzne są wysoko oceniane przez osoby lubiące spać w pełnej ciemności.
Sprawdzają się u osób pracujących na zmianę. Dzięki nim można uniknąć także problemu ze zbyt wczesnym wstawaniem dzieci, zwłaszcza latem, kiedy dość wcześnie robi się jasno.
Z drugiej strony nadal można przyciemnić okna w inny sposób – roletami wewnętrznymi, zasłonami, czy tradycyjnymi okiennicami, jak w krajach śródziemnomorskich. Rolety zewnętrzne nie są jedyną opcją.
Dla ochrony okien
Rolety mogą służyć również jako sposób na ochronę okien w trakcie silnych opadów, gradu oraz kiedy kosimy trawnik i obawiamy się, że jakiś niewielki kamień odskoczy i uszkodzi nam szybę.
A może żaluzje fasadowe?
Rolety zewnętrzne to tak zwane rozwiązanie zero-jedynkowe. Albo masz odsłonięte okna, albo zasłonięte. Nie zaleca się spuszczania rolet do pewnego momentu, szczególnie w upalne dni, bo może dojść do termicznego pęknięcia okien.
Z tego powodu wiele osób decyduje się na żaluzje fasadowe, które pozwalają szybko i wygodnie cieniować pomieszczenie i nadzorować stopień docierania do niego światła. Z drugiej jednak strony żaluzje fasadowe nie chronią tak dobrze jak rolety przed zimnem w chłodne miesiące, bo nie mają warstwy ocieplenia. Niestety są również bardzo problematyczne w czyszczeniu. Minusem jest także to, że w przypadku silnych wiatrów powinny być złożone.
Warto też dodać, że alternatywą dla tradycyjnych pełnych żaluzji fasadowych są także rolety zewnętrzne z funkcją żaluzji.
Niektórzy decydują się na kompromis, na podział – w części dziennej zakładają żaluzje, a w sypialniach rolety. Trzeba wspomnieć również o aspekcie psychologicznym, niektórzy z roletami po prostu czują się bezpieczniej.
Czy montować rolety zewnętrzne?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na tak zadane pytanie. Wszystko zależy od tego, gdzie stoi dom, co jest w okolicy, czy działka jest duża, czy raczej należy do tej mniejszej, jak ustawiony jest dom względem stron świata, jak daleko wysunięty jest dach, czy słońce pada wprost na szyby, czy wokół jest roślinność, w tym wyższe drzewa, czy mocno wieje, czy mamy obok drogę polną (szybsze kurzenie i brudzenie okien).
Rolety mogą być wybawieniem w mieście, w ścisłej zabudowie, gdy chcemy czuć się bardziej komfortowo, mieć latem chłodniej, a zimą cieplej. Mają jednak też swoje wady, nie wszystkim się podobają, są dość drogie, zwłaszcza w stosunku do alternatyw, jakimi są grube zasłony, czy wewnętrzne żaluzje. Z drugiej strony dla osób, które nie lubią firan i zasłon – mogą być jedyną opcją.
Komentarz ( 1 )
Myślę, że rolety zewnętrzne były efektem pewnej mody, która opanowała całe osiedla. Teraz rzeczywiście montowane są coraz rzadziej, a jeśli już to raczej w obiektach handlowych niż mieszkaniach.