Czy oczy są rzeczywiście zwierciadłem duszy? Powiedzą nam wszystko?

Niektórzy twierdzą (i w gronie tym jest sporo ekspertów), że z oczu da się wyczytać wszystko. Zarówno naszą przeszłość, jak i perspektywy na przyszłość. Oczy wyrażają więcej niż nam się, być może, podoba. Trudno ukryć emocje w nich ukryte, ani sygnały, które wysyłają. To dlatego patrzenie w oczy ma takie znaczenie. I właśnie z tego powodu powinniśmy robić to jak najczęściej.

Z oczu możesz wiele wyczytać

Ruch oczu możemy kontrolować, ale jest to trudne, tak bardzo, że niewielu to się udaje. Poza całkowitą kontrolą jest sterowanie wielkością źrenicy. Stąd oczy są tą częścią naszego ciała, której nie da się oszukać. Są doskonałym demaskatorem mowy ciała.

Ruch oczu na lewo do góry informuje, że wizualizujesz to, o czym mówisz. Starasz sobie to wyobrazić.
Ruch oka w prawo to skierowanie się w stronę pamięci. Próba przypomnienia sobie czegoś.
Spuszczenie oczu w lewą stronę – gdy próbujesz sobie przypomnieć określone uczucie lub smak, zapach.
Opuszczone oczy w prawo – gdy potrzebujesz sobie przypomnieć dawne wydarzenie. I pragniesz na nowo poczuć atmosferę tej minionej chwili.
Źrenice rozszerzają się nie tylko na skutek odbierania źródeł światła, okazuje się, że ich wielkość ma znaczenie również z innego powodu. Nasze źrenice rozszerzają się, gdy patrzymy na kogoś lub na coś, co nam się podoba.
O tym, że ktoś nam się podoba, świadczy także mruganie – częściej niż na to wskazuje średnia – 6 – 10 razy na minutę.

Okazuje się, że nie tylko same oczy pozwalają nam odczytywać emocje, ale również brwi. Jedno z badań pokazało, że usunięcie brwi zmniejszyło możliwość identyfikacji samopoczucia drugiej osoby nawet bardziej niż usunięcie z twarzy oczu czy nosa!

Patrzenie w oczy

Niestety nie do końca da się prawidłowo ocenić długość kontaktu wzrokowego. Niektórzy twierdzą, że gdy kłamiemy, nie patrzymy w oczy. I jest to prawda tylko w pewnym stopniu, bo patologiczni kłamcy próbując ukryć, to, że mijają się z prawdą, często wpatrują się w oczy drugiej osoby dłużej i intensywniej, by potwierdzić swoje dobre intencje.

Co ciekawe w naszej kulturze nadmierne patrzenie w oczy nie jest dobrze postrzegane. Odbierane jest jako wyraz dominacji, a nawet agresji. Może sprawiać, że druga osoba będzie się nieodpowiednio czuła. Niektórzy wskazują, że podobnie źle jest odbierane długie wpatrywanie się w oczy w świecie zwierząt. Eksperci są zdania, że długie patrzenie w oczy może spowodować stres i strach u zwierząt i bywa powodem ataku psów zwłaszcza na małe dzieci, które nie są świadome tego, jak długo patrzą w oczy zwierzakowi.

Warto dodać, że unikanie patrzenia w oczy nie zawsze jest sygnałem, że ktoś kłamie. Niekiedy jest po prostu objawem tego, że nasz rozmówca nie czuje się komfortowo. A powód tego może być wieloraki.

Poza tym jest też inny fakt – skupienie wzroku na czymś innym niż oczy rozmówcy pozwala nam zebrać myśli. Udowodniono to w badaniach na University of Stirling. Okazało się, że dzieci, które kierowały wzrok gdzie indziej udzielały częściej prawidłowych odpowiedzi od tych, które patrzyły pytającemu ciągle w oczy.

Czy te oczy mogą kłamać?

Niektórzy starają się utrzymywać, że to, czy ktoś kłamie poznamy po tym, czy unika naszego wzroku, oraz w którym kierunku spogląda. To nie do końca prawda.

Wprawieni kłamcy potrafią maskować się, przekonując nas wpatrywaniem w oczy, że mówią prawdę. Kłamanie w żywe oczy nie jest dla nich wcale trudne. Dlatego powinniśmy zwracać uwagę na coś innego niż samo patrzenie lub niepatrzenie w oczy.

Powinno nas interesować, jak ktoś zmienia swoje zachowanie. O kłamstwie mogą świadczyć objawy nerwowości, czyli zmienione zachowanie – albo uciekanie wzrokiem, albo wprost przeciwnie intensywne świdrowanie spojrzeniem, szybsze mruganie, częste poruszanie, jeśli dotąd ktoś siedział spokojnie, dotykanie twarzy, ciała – jeśli wcześniej tego nie robił, itd. Każda zmiana powinna wzbudzić w nas czujność., bo może wskazywać, że rozmówca kłamie.

Stan zdrowia

Oczy mówią nam także o stanie zdrowia. Wprawiony lekarz potrafi z nich wiele wyczytać. Widząc zaczerwienienie, cienie, guzki, zmianę koloru gałki ocznej, można z dużym prawdopodobieństwem przewidywać chorobę.