Czy wafle ryżowe są zdrowe?
Wafle ryżowe wydają się doskonałą przekąską. Są lekkie, łatwe w przechowywaniu, długo nadają się do spożycia, można je łączyć z różnymi dodatkami lub jeść solo. Niestety szybko podnoszą poziom cukru we krwi, dostarczają pustych kalorii i działają prozapalnie. Dlatego nie są najzdrowsze…
Lubimy wafle ryżowe
Lubimy wafle ryżowe. Są one dla nas fajną przekąską, chrupią, nie zawierają alergenów, są wolne od glutenu, można je łączyć z wieloma dodatkami, a do tego są lekkostrawne.
Jeśli przyjrzymy się staranniej ofercie w sklepie, możemy sięgnąć po wafle ryżowe z pełnych ziaren, a także z cennymi dodatkami takimi jak dynia, czy nasiona słonecznika. Nadal jednak co do zasady wafle ryżowe, nawet wzbogacone w superskładniki, nie są najlepszym wyborem.
Czy wafle ryżowe są zdrowe? Tak, ale od czasu do czasu
Oczywiście możemy jeść wafle ryżowe, czy podawać je dzieciom, ale najważniejsze, żeby nie traktować ich jako głównego punktu w menu. Wafle ryżowe nie są bowiem najszczęśliwszym wyborem.
Jest to produkt wysokoprzetworzony. To, że może być przechowywany przez długi czas jest co prawda wygodne, ale nie działa na jego korzyść. Dietetycy apelują, aby ograniczać do minimum spożycie produktów wysoko przetworzonych. Zamiast nich najlepiej sięgać po warzywa i owoce. Dużo lepsze będą na przykład marchewki, ogórek, czy jabłko – produkty, które są bogate w witaminy, składniki odżywcze, w tym błonnik, który zapewnia sytość, a także działa jak miotełka usuwająca z układu pokarmowego zbędne składniki odżywcze.
Czy wafle ryżowe są zdrowe? Cukier…
Wafle ryżowe to co do zasady same węglowodany. I w takim układzie nie są zdrowe, ponieważ doprowadzają do szybkiego podniesienia poziomu cukru we krwi i równie szybkiego zmniejszenia tego poziomu. W konsekwencji tego pojawia się głód.
Za pośrednictwem wafli ryżowych nie zyskamy sytości na dłużej. Przeciwnie sprawimy, że bardzo szybko będziemy ponownie głodne. I fakt ten dotyczy nie tylko osób z insulinoopornością, czy cukrzycą, ale właściwie wszystkich.
Biorąc pod uwagę, że obecnie jemy zdecydowanie za dużo węglowodanów, to wprowadzanie kolejnych węglowodanów do diety nie jest najszczęśliwszym pomysłem.
Tym bardziej, że wafle ryżowe mają wysoki indeks glikemiczny, o wartości 85. Po zjedzeniu wafla ryżowego nasz poziom cukru we krwi bardzo szybko rośnie, a następnie spada poniżej poziomu wyjściowego, w konsekwencji czego mamy ogromną ochotę na ponowne jedzenie. I najczęściej sięgamy znowu po coś do jedzenia.
Czy wafle ryżowe tuczą?
Niestety duża ilość węglowodanów tuczy. Prowadzi do dużych problemów z poziomem cukru we krwi, spadku poziomu energii, drażliwości, a nawet wahań nastroju. Rozpoczyna negatywny schemat ciągłego jedzenia i podjadania.
Stąd zamiast podjadania wafli ryżowych, dużo lepsze będzie zjedzenie kilku orzechów, marchewki, czy jabłka z masłem orzechowym. Jeszcze lepiej jeśli w ogóle zrezygnujemy z przekąsek, a zadbamy o pełnowartościowe sycące posiłki bogate w białko i dobrej jakość tłuszcz. Dzięki temu ustabilizujemy
poziom cukru we krwi, zmniejszymy głód, a także obniżymy poziom czynników prozapalnych.
Zostaw komentarz