Co czytają kobiety po 30stce? 14 tytułów polecanych przez Was
Zapytałyśmy na naszym profilu na Facebook-u, co lubicie czytać, jakie książki polecacie.
Oto typy, które wywołały w Was gorące uczucia, czyli subiektywna lista zbierające tytuły polecane przez kobiety po 30stce.
„Najgorszy człowiek na świecie” Małgorzata Halber
To książka z kategorii – albo polubisz, albo znienawidzisz. Przyznam się, że sama miałam do niej jedno podejście i dość szybko zrezygnowałam z lektury, choć rzadko się to mi zdarza, dlatego nie zdziwił mnie komentarz jednej z Was na naszym profilu Facebookowym: „Ja tego nie byłam w stanie skończyć. Takie dla mnie melancholiczne i bezcelowe pisanie dla pisania.”
Książka jednak została pozytywnie oceniona przez kilka z komentujących osób, co potwierdza opinie, że to, czy lektura się spodoba, w dużym stopniu zależy od czytelnika.
„Najgorszy człowiek na świecie” to książka 2015 roku lubimyczytac.pl w kategorii literatura piękna. Znacie?
Joanna Chmielewska „Trudny trup”
Joanna Chmielewska to niewątpliwa królowa polskiego kryminału. Zaczytują się w niej kolejne pokolenie, a wiele z jej publikacji nie traci na mocy, mimo upływu lat. Czego można się spodziewać po tej książce? Mówicie o zabawnych dialogach i zagmatwanych losach bohaterów, czyli o wszystkim tym, czego potrzeba dla relaksu przy książce.
Janet Evanovich „Obłędna szesnastka”
Trzydziestolatka z Jersey, Stephanie Plum to bohaterka serii książek Janet Evanovich. Zdrowo-rąbnięta, mega śmieszna, taka „nasza” i jak zawsze relaksująca.
„Obłędna szesnastka” to 16 tom, z których każdy stanowi oddzielną historię. Seria ta to prawdziwy fenomen na skalę światową. Rozśmiesza do łez, sprawdzony sposób na chandrę i spadek nastroju.
Nie znacie? Koniecznie sięgnijcie!
Magdalena Stachula „Idealna”
Lubicie thrillery? To książka, której nie będziesz w stanie odłożyć.
Magdalena Stachula tworzy prawdziwy „dramat małżeński”, w którym polem bitwy są cztery ściany, niewielkiej powierzchni mieszkanie, a bohaterami piękni, młodzi z perspektywami…, ale bez dziecka. Możecie powiedzieć, ile można? Znowu ten sam temat? No to się zdziwicie! Sięgnijcie zwłaszcza, jeśli lubicie klimaty podobne do „Dziewczyny z pociągu” a o tej poniżej…
Paula Hawkins „Dziewczyna z pociągu”
Bardzo kontrowersyjny tytuł. Dla jednych świetny, dla innych rozczarowujący. Z pewnością warto wyrobić sobie własne zdanie na temat tej książki, bo „Dziewczyna z pociągu” uważana jest za tę, po którą po prostu trzeba sięgnąć, żeby powiedzieć jej „tak” lub „nie”.
„Zanim się pojawiłeś” Jojo Mojes
Bohaterką książki jest ekscentryczna 26latka. To jednak nic, książka ta podobno świetnie nadaje się dla kobiet po 30stce! I nie tylko…”Zanim się pojawiłeś” to pozycja bestsellerowa, która trafiła do miliona czytelników na całym świecie, niesamowicie wzruszająca i zapadająca w pamięć.
„Miłość Lucyfera” Margit Sandemo
Tom 29 „Sagi o Ludzi Lodu”, książka o miłości, zdradzie i nienawiści, baśniowa kraina, która albo wciąga bez reszty, albo całkowicie nie wzbudza emocji.
Znasz? Co o niej sądzisz?
Niestety podobno, żeby naprawdę zrozumieć „Miłość Lucyfera”, trzeba przeczytać poprzednie 28 tomów….
„Miłość w czasach zarazy” Gabriel Garcia Marquez
Prawdziwy klasyk, z kategorii tych, które trzeba poznać. Powieść pełna ciepła, czułości i humoru. Jest o miłości, samotności, ale też o fatum i śmierci.
Uznawana za romans wszechczasów. Niesamowita pod kątem postrzegania czasu, nie jako linii, ale okręgu, który regularnie się powtarza, zmieniając tylko nieco swój bieg.
„Światło między ocenami” M.L. Stedman
Poruszająca powieść, która pokazuje konsekwencje złych decyzji dobrych ludzi. Wzbudza ogromne emocje i pod tym względem bywa wyczerpująca. Ma jednak świetne opinie, podobno naprawdę warto!
Znacie? Polecacie?
„Trochę większy poniedziałek”K. Grochola
Katarzyna Grochola jest uwielbiana przez czytelników. Chyba każda z nas zna choć jedną jej pozycję, choćby z ekranizacji kinowych.
„Trochę większy poniedziałek” to zbiór felietonów, pełnych cennych wskazówek i wyjątkowo celnych spostrzeżeń. Dobry humor i świetna pozycja, którą szybko się czyta.
„Spójrz na mnie” N. Sparks
Nicholas Sparks to dobrze znany, poczytny autor. Jego książki znane są także z licznych ekranizacji.
„Spójrz na mnie” czyta się z wypiekami na twarzy, szybko i zachłannie. To powieść o pięknej miłości bardzo różniących się osób, to romans, który warto przeczytać.
„Labirynt kłamstw” Tess Gerritsen
Tess Gerritsen to znana amerykańska powieściopisarka, czytana na całym świecie.
Kolejna powieść, która zapewnia skok adrenaliny i świetny relaks na kilka godzin. Niestety zbiera dość skrajne opinie.
Czytałyście? Co powiecie? Warto?
„Lampiony” Katarzyna Bonda
„Lampiony” to kolejna książka o profilerce Saszy Załuskiej. Tym razem Autorka zabiera nas do Łodzi.
Pozycja zbiera różne recenzje…Osobiście nie czytałam. Miałam w ręce inną książkę autorki („Pochłaniacz”) i nie przekonała mnie ona, by sięgnąć po kolejne….a Wy co sądzicie o prozie Bondy?
Katarzyna Michalak, „Dla Ciebie wszystko”
Katarzyna Michalak to jedna z poczytniejszych polskich autorek. Słynie z mocnych książek, wciągających od pierwszych stron.
„Dla Ciebie wszystko” to ostatnia część Trylogii Jabłoniowej. Autorka pyta, czy wystarczy miłość, by odmienić czyjeś życie? Jak odpowiedziałybyście na to pytanie?
A Wy, jakie książki czytacie? Znacie powyższe propozycje?
13 komentarzy
tak gdzies polowę znam, a resztę – nadrobię 😉 wykluczając te 26 tomów 😛
Jestem po 30-tce , właściwie coraz bliżej 40-stki 🙂
Znam kilka tytułów, które prezentujesz, niektóre nawet czytałam 🙂 Uwielbiam Michalak i Sparksa!
Książki Michalak i Sparksa wciągają bez reszty 🙂
Z tych książek przeczytałam tylko ,,Zanim się pojawiłeś” – bardzo mi się podobała i ,,Najgorszego człowieka na świecie”, może momentami robiło się dziwnie, ale książka całkiem ok jak dla mnie. Sparksa też lubię czytać, ale tej historii akurat nie miałam jeszcze okazji poznać.
Książka Halber naprawdę miażdzy! Jeśli ktoś jej nie przeczytał to polecam bardzo. Temat aktualny i warto przeczytać, chociaż dla tego żeby zobaczyć jakie sygnały moze nam wysłać nasze dziecko!
To ja dorzucę do tej listy moje – „Wiosnę po wiedeńsku” i „Jesień w Brukseli” – idealne powieści o 30stkach, dla 30stek 🙂
Mimo tego, że zdecydowanie bliżej jest mi do 20, to kilka z tych pozycji znam, chociaż żadnej z nich jeszcze nie przeczytałam. Mam na półce „Zanim się pojawiłeś” i może w Święta zabiorę się za jej lekturę 🙂 Film oglądałam i choć nie przepadam za taką literaturą, to ta książka jest naprawdę dobrze oceniania 🙂
Wiele osób ją poleca 🙂 Ja też mam ją na liście do przeczytania 🙂
Przyznam się, że z powyższych pozycji przeczytałam tylko jedną. Dziewczynę z pociągu. Podobała mi się zarówno książka jak i film. Ostatnio głównie czytam książki tak zwane rozwojowe. własnie czekam na zamówioną w piątek na allegro książkę Kamili Rowińskiej „Zasługujesz na sukces”. A na stoliku nocnym już chyba od 2 miesięcy czekają na mnie 2 książki Elżbiety Cherezińskiej. mam nadzieję, że podczas przerwy świątecznej nadrobię zaległości.
Sporo słyszałam o „Zasługujesz na sukces”…Może uda mi się przeczytać? Pozdrawiam 🙂
Kilka z nich czytałam, a większość kojarzę autorów lub tytuły. Nie czytałam żadnej książki Katarzyny Michalak, muszę to nadrobić.
Pozdrawiam serdecznie!
Uwielbiam książki Bondy! Polecam wszystkie!
Czytałam też z tego zestawienia książkę „Zanim się pojawiłeś” Jojo Mojes, ale to już zupełnie inny typ literatury. Miły na popołudnie przy kawie, albo jak to było w moim przypadku jako lektura na plażę, ale ogólnie książka mnie nie zachwyciła.
Ja uwielbiam thrillery. Wczoraj skończyłam czytać Kwiaty nad piekłem i powiem szczerze, że to jedna z ciekawszych książek jakie przeczytałam do tej pory. Fajnie napisana książka o morderstwie i napaściach na mieszkańców miasta a także o współpracy doświadczonej komisarz i jej nowego podopiecznego.