Dlaczego najlepiej wstawać codziennie o tej samej godzinie?
Eksperci mają jedno zalecenie, które ma znacząco zwiększać komfort naszego codziennego życia. Brzmi ono tak. Kładź się o tej samej godzinie i codziennie wstawaj podobnie, a Twój organizm Ci się odwdzięczy. Wszystko fajnie, pięknie, ale…co z tego, jeśli wieczorem tyle rzeczy jest jeszcze do zrobienia, a rankiem łóżko kusi w taki sposób, że trudno je opuścić o czasie, zwłaszcza w weekend czy dzień wolny? Przeważnie wygrywa ten jeden dodatkowy kwadrans – wieczorem, by położyć się później i rano, by pospać dłużej. A to błąd! Niestety, taki, który ma sporo dodatkowych konsekwencji.
Wstawanie o tej samej porze to same korzyści
Co z tego, że wstawanie o tej samej porze każdego dnia to same korzyści, skoro tak trudno je docenić, zwłaszcza gdy w łóżku tak wygodnie i jeszcze chce się w nim pozostać, choćby na chwilę….
Jednak skupmy się. Gdy wstajemy tak samo każdego dnia, to:
- lepiej się wysypiamy,
- jesteśmy bardziej skoncentrowane od samego poranka,
- mamy więcej energii,
- nie mamy problemu z zasypianiem,
- nie potrzebujemy budzika,
- po czasie, gdy się przyzwyczaimy, łatwiej się nam wstaje,
- unikamy efektów zbyt długiego spania – bólu głowy, opuchniętej twarzy, oczy, kłopotów z motywacją o poranku i nerwowych pierwszych godzin dnia,
- mamy szansę spokojnie rozpocząć nowy dzień,
- jesteśmy najprawdopodobniej lepiej zorganizowane,
- nasz organizm działa lepiej, jest bardziej wydajny.
Stała godzina kładzenia się spać i wstawania jest szczególnie istotna dla osób mających problem z zasypianiem i narzekających na niską jakość snu. Dla wszystkich tych, którzy rano nie mogą się dobudzić i w ciągu dnia czują się zmęczeni.
Co ciekawe uregulowanie rytmu dnia może mieć doskonały wpływ na nasze samopoczucie i w konsekwencji wspierać kontakty międzyludzkie, a nawet wspomagać dbanie o szczupłą sylwetkę. Co jeszcze? Możesz liczyć na lepszą odporność, większe skupienie i poprawione umiejętności intelektualnych!
Jak nauczyć się kłaść i wstawać o tej samej porze?
- Wybierz porę pobudki, którą możesz utrzymać przez cały tydzień i w dni wolne od
pracy. - Jeśli to możliwe, dostosuj porę wstawania do swojego trybu życia. Jeśli jesteś sową, nie zasypiasz do 2 w nocy, a potem śpisz do 10 rano, a Twój system pracy to umożliwia, nie daj sobie wmówić, że coś z Tobą nie tak, bo powinnaś wstawać o 6 – jak wszyscy. Bo poranne wstawanie jest najważniejsze. Nie, najważniejsze jest, by
dostosować tryb życia do swoich potrzeb i możliwości - Zwróć uwagę na ekspozycję na światło słoneczne, które może Ci pomóc w codziennym wstawaniu i utrzymaniu optymalnego trybu codziennej aktywności.
- Znajdź sposób na stres, pozwól sobie codziennie na odreagowanie, aktywność fizyczna, spacer – są doskonałą formą. Niektórym pomaga czytanie, rozmowa z bliską osobą.
- Skup się na korzyściach – jeśli zrozumiesz, że codzienne wstawanie i kładzenie się o tej samej porze, pozwoli Ci zachować maksymalną ilość energii, wykluczy kłopoty ze snem, zminimalizuje ryzyko bezsenności i niskiej jakości snu – łatwiej zmotywujesz się do zmian.
Okazuje się, że naprawdę to procentuje. Zyskujesz lepszy dzień, masz więcej energii, lepiej się czujesz, rzadziej jesteś drażliwa, masz więcej motywacji do działania, w tym zdrowego odżywiania. Opłaca się. Po prostu!
Zostaw komentarz