Dni płodne i niepłodne – ta wiedza nadal się przydaje
W czasach dostępu do powszechnej antykoncepcji i ogromnej świadomości na temat metod zapobiegania ciąży obserwowanie własnego ciała i jego reakcji może wydawać się stratą czasu. No bo po co, skoro wystarczy połknąć tabletkę, popić odrobiną wody i gotowe? Czy jest sens decydować się na inny, bardziej wymagający sposób, skoro można zapomnieć o problemie? Okazuje się, że istnieje wiele powodów, dla których warto podjąć wyzwanie. Po pierwsze dlatego, że antykoncepcja hormonalne nie jest dla wszystkich, z różnych powodów. Po drugie ponieważ wiedza na temat własnej płodności przydaje się w okresie starania o dziecko. Warto wtedy wiedzieć, jak prosto rozróżnić dni płodne i niepłodne. Oto miniprzewodnik na ten temat.
Dni płodne i niepłodne – po co Ci to wiedzieć?
Nie brakuje kobiet, które starają się żyć w zgodzie z własnym ciałem. Obserwują jego reakcje i odczytują wysyłane sygnały. Znajdują prawdziwą radość i satysfakcję z możliwości uniknięcia „sztucznych metod antykoncepcyjnych”. Mają przewagę też w innych momentach życia.
Bardzo szybko dowiadują się o ciąży. Dzięki temu, że znają reakcje własnego ciała, mają wiedzę o poczęciu przed wykonaniem testu ciążowego.
Jest coś jeszcze – mogą cieszyć się z seksu bez skutków ubocznych i ograniczeń. Oczywiście nie w każdy dzień cyklu (wykluczając dni płodne), jednak nadal korzystając z dość długiego okresu, kiedy ryzyko nieplanowanej ciąży nie występuje (około 2 tygodnie w trakcie każdego cyklu).
Dla wielu par naturalne metody planowania rodziny to jedyna dobra metoda, innym już na samym wstępie nie odpowiada. To, co warto podkreślić to pozostałe korzyści, które wynikają ze znajomości własnej fizjologii. Wiedza ta się zwyczajnie przydaje podczas starania o dziecko.
Dni płodne i niepłodne – jak je wyliczyć?
Teoretycznie wiele kobiet decyduje się na obliczanie dni płodnych i niepłodnych. Nie jest to metoda doskonała, jednak pozwala uzyskać pewny ogląd sytuacji, który należy traktować jako wstęp do dalszych obserwacji i przeprowadzania pomiarów temperatury.
Przyjmuje się, że dni płodne występują miej więcej w połowie cyklu. Ich głównym punktem jest owulacja występująca miej więcej 12-16 dni przed miesiączką.
Oczywiście bardzo ważne jest to, jak długi jest cykl miesiączkowy. Może bowiem trwać od 23 do 35 dni. Wszelkie zmiany długości występują zazwyczaj przed owulacją. W tym okresie wyznaczenie dni płodnych i niepłodnych jest trudniejsze niż po owulacji, po której następują dni bezwzględnie niepłodne.
Okres po owulacji nazywany jest fazą lutealną, a ten przed jajeczkowaniem – fazą folikularką.
Innymi słowy – mocno upraszczając temat, można przyjąć, że dni płodne u kobiety mającej cykle 28 dniowe występują od 12 do 16 dnia cyklu. Dlaczego? Ponieważ plemniki w sprzyjającym środowisku mogą żyć 3-5 dni a komórka jajowa 24h, kobieta jest zatem płodna 3 dni przed owulacją i 1-2 dni po niej. Pozostałe dni w cyklu są niepłodne.
Dni płodne i niepłodne – jak je zaobserwować?
Opieranie się na metodzie kalendarzykowej może być dobrą wskazówką, gdy staramy się o dziecko i chcemy zawierzyć intuicji. Jednak jeśli ma nam służyć jako metoda antykoncepcyjna, to trzeba liczyć się z jej niewielką skutecznością.
W celach zapobieganiu nieplanowanej ciąży metodę kalendarzykową należy wspomóc obserwacją własnego ciała (szczególnie śluzu), jak również wykonywanie codziennych pomiarów temperatury.
Cykl owulacyjny rozpoczyna się z pierwszym dniem miesiączki. Ostatnim dniem jest dzień poprzedzający wystąpienie menstruacji. U przeciętnej kobiety cykl miesiączkowy trwa 28 dni. Jeśli kobieta miesiączkuje regularnie, obserwacja i wyznaczanie dni płodnych i niepłodnych nie stanowi większego problemu. Kłopot zaczyna się, gdy cykle mają różną długość, a menstruacja przychodzi w zaskakujących momentach. Poza tym trudny dla obserwacji może być czas zmian hormonalnych po ciąży, jak również w okresie menopauzy.
Dni płodne najłatwiej zaobserwować, oglądając śluz szyjkowy, który jest:
- przezroczysty, rozciągliwy, śliski,
- daje uczucie wilgotności,
- podobny jest do białka jajka kurzego.
Pod koniec obecności śluzu płodnego następuje owulacja, czyli uwolnienie komórki jajowej do jajowodu. Jeśli parze zależy na poczęciu dziecka, powinna uprawiać seks w okresie obecności śluzu płodnego – wystarczy raz dziennie lub co drugi dzień. Uprawianie seksu dwa razy w ciągu dnia nie zwiększa szansy na poczęcie dziecka, przeciwnie może obniżyć ilość plemników w spermie, utrudniając zapłodnienie.
W określeniu dni płodnych pomaga również pomiar temperatury. Zaraz po jajeczkowaniu temperatura ciała wzrasta o 0,2 stopnie i na tym poziomie pozostaje przez około 2 tygodnie. Na początku następnej menstruacji dochodzi do poziomu wyjściowego.
By na podstawie zmian temperatury móc określić dni płodne i niepłodne, pomiary należy wykonywać tym samym termometrem o tej samej porze rano, jeszcze przed wstaniem z łóżka. Metoda ta może być nieskuteczna w okresie infekcji, czy po nieprzespanej nocy (pomiar należy wykonać co najmniej po 3 godzinach nieprzerwanego snu), u osób prowadzących nieregularny styl życia.
Inne symptomy, które wskazują na dni płodne to: zwiększone libido, poczucie większej satysfakcji z własnego wyglądu, gładsza skóra, piękniejsze włosy, większy poziom energii, lepsze samopoczucie, napięcie i bolesność piersi, ból w podbrzuszu zwany bólem owulacyjnym, plamienie owulacyjne – wraz z niewielkim krwawieniem.
Dni płodne może pomóc nam rozpoznać również test owulacyjny, dostępny w każdej aptece, który mierzy poziom luteotropiny (LH), hormonu, którego ilość zwiększa się na 1-2 dni przed owulacją.
Dni niepłodne to wszystkie te, które nie są płodne. Są to dni suche lub takie, w trakcie których pojawia się gęsty biały lub lekko żółty śluz, konsystencją przypominający pastę, który zamyka ujście szyjki macicy (szyjka macicy jest otwarta w trakcie dni płodnych).
Wyróżnia się niepłodność względną (przed owulacją) – trudniejszą do wyznaczenia, zwłaszcza w przypadku krótkich cykli i niepłodność bezwzględną (po owulacji), w której szansę na poczęcie dziecka określa się jako bliską zeru.
Dni bezwzględnie niepłodnych jest zazwyczaj 14 (od 10 do 16), w trakcie ich trwania można uprawiać seks bez zabezpieczenia, nie ryzykując wystąpienia ciąży.
10 komentarzy
Ja rzetelnej wiedzy o dniach płodnych i niepłodnych dowiedziałam się na… naukach przedmałżeńskich, tak przez wielu wyśmiewanych. A mnie naprawdę ta wiedza się na co dzień przydaje!
Komórka jajowa żyje ok. 24 godzin, nie dni.
Poprawione, dzięki za czujność.
Bardzo fajnie, że poruszyłaś ten temat. Przez szereg lat antykoncepcja naturalna była tylko i wyłącznie wiązana z wyznaniem katolickim i metodą kompletnie nieskuteczną. Ale powróciła do łask za sprawą komputerów cyklu – rewelacyjne wynalazki!
Super, warto wiedzieć -bo przecież to nas dotyczy. Dzisiaj jeszcze wygrywają syntetyczne hormony, które skutecznie zagłuszają nasz cykl i funkcjonowanie całego organizmu, ale coraz więcej kobiet czuje się już nimi zmęczone.
Jeszcze dodam, że w dobie częstych problemów z zajściem w ciążę (niech każdy mówi co chce, ja uważam, że sztuczne hormony brane latami mają w tym swój wielki udział) szałem stała się tak gloryfikowana przez M.Kożuchowską naprotechnologia. gdy przeczytałam, co to jest, parsknęłam śmiechem :- ) …..powrót do korzeni :0….
Wyznaczanie dni płodnych nie jest łatwe, zwłaszcza dla młodych kobiet, które mają nieregularną miesiączkę. To ważny temat ale tera na szczęście można znaleźć wszystkie ważne informacje w internecie… mnie też tego nie nauczono w szkole, a kończyłam ją całkiem niedawno 😉
Warto znać metodę,ale jest to tak zmienne. Mało która kobieta ma cykle jak w zegarku i należy pamiętać o wszystkich zmiennych, które wpływaja na nasze wyliczenia 🙂
Warto wyznaczać sobie dni płodne. Kiedys starałam się to robić sama, ale nie szło mi to najlepiej, więc kupiłam sobie tester na ślinę, afrodytę. Sięgam po niego zawsze kiedy mam jakieś wątpliwości do interpretacji.
Wystarczy termometr i systematyczność
Fajny i ciekawy wpis, napewni mi sie przyda jak bede planowac potomstwo 🙂 Teraz biore tabletki wiec nie mam dni plodnych ale maz juz cos mowi o synu wiec pewnie bedziemy sie niedlugo starac 😀