Inf. prasowa Domowe sposoby na ból gardła. Co oprócz pastylek do ssania?
Sposobów na ból gardła jest mnóstwo. Standardowo wystarczy kuracja ciepłymi płynami, do tego ogrzanie gardła oraz wspomagająco pastylki do ssania. Co, jeśli musimy szybko wrócić do zdrowia, a chrypka i ból nam to uniemożliwiają? Przybliżamy domowe sposoby, które znane już były naszym babciom.
Na początek ważne zastrzeżenie. Podawane tutaj sposoby są jedynie sugestią i nie zastąpią wizyty u lekarza. Tym bardziej nie zadziałają przy anginie, która wymaga już konsultacji lekarskiej. Babcine sposoby na ból gardła mogą nam pomóc w przy pierwszych objawach i niewielkiej chrypce, jeśli jednak nasz stan się nie poprawia, a pastylki do ssania na gardło nie pomagają i ból się nasila, należy bezzwłocznie udać się do lekarza.
Ból zwalczysz okładami
Ból gardła najczęściej występuje razem z chrypką. Oba objawy są skutkiem podrażnienia lub zapalenia krtani i powinny zniknąć po wyleczeniu gardła. Pierwszą pomocą jest ogrzewanie gardła – możemy płukać letnimi płynami, owinąć szyję ciepłym szalikiem, a także stosować okłady. Jednym z najpopularniejszych sposobów jest robienie okładów z ziemniaków. Wystarczy ugotowane i rozgniecione ziemniaki owinąć w lnianą szmatkę i przyłożyć do gardła. Potem kompres owijamy szalikiem i pozostawiamy aż do wystygnięcia. Możemy również zaopatrzyć się w aptece w specjalne gotowe termiczne okłady.
W przypadku zaniku głosu warto spróbować zimnego okładu. Wystarczy namoczony w zimnej wodzie i wykręcony ręcznik przyłożyć do szyi na 20 minut, dbając o to, aby namaczać go średnio co 5 minut i z powrotem przykładać. Pomóc może również ssanie kostki lodu. Sympatycy tego rozwiązania wskazują, że już po godzinie schładzania można zauważyć znaczącą poprawę.
Płucz gardło kilka razy dziennie
Jednym ze sposobów, które może przynieść szybko ulgę w bólu gardła, jest stosowanie płukanek. Tutaj już mamy szeroki wybór. Możemy to robić roztworem soli kuchennej (niektórzy nie zalecają, ze względu na możliwość podrażnienia śluzówki), sody oczyszczonej lub naparami ziołowymi na przykład z szałwii, tymianku, nagietku i rumianku, a także z wysuszonych liści jeżyny i kory dębu.
Jeśli zaś mowa o sodzie oczyszczonej, nie każdemu może ona przypaść do gustu ze względu na specyficzny smak. Łyżeczkę sody rozpuszcza się w połowie szklanki ciepłej wody, a gardło wystarczy przepłukać trzy razy.
Zioła są niezwykle korzystne przy każdej dolegliwości. Używane są również w pastylkach do ssania na gardło bez recepty. Mają działanie kojące, łagodzą podrażnienia, odkażają, działają przeciwzapalnie, zmniejszają obrzęk błony śluzowej. Wystarczy, że łyżkę ziół lub mieszanki ziołowej zalejemy wrzątkiem, a potem naparem ostudzonym do temperatury ciała będziemy wykonywać płukanie.
Płukanki najlepiej wykonywać cztery razy dziennie, pamiętając przy tym, aby nie płukać zbyt intensywnie, ponieważ energiczne ruchy podrażniają śluzówkę.
Sięgnij po pastylki do ssania na ból gardła
Przy bólu gardła możemy wspomagać się tabletkami do ssania. W aptece znajdziemy również te ziołowe, które mogą przynieść szybkie ukojenie w bólu. Warto przy tym przeczytać ulotkę jeszcze przed zakupem i zdecydować, które będą dla nas najlepsze i najwygodniejsze w dawkowaniu, ponieważ jedne wystarczy brać tylko trzy razy dziennie, gdy inne nawet siedem razy, co wynika z różnic w ich składzie.
Pastylki do ssania na gardło występują w różnych smakach, zatem osoby nielubiące smaku mentolowego również znajdą coś dla siebie. Można wybierać w smaku cytrynowym, miodowo-pomarańczowym czy eukaliptusowym. Wskazania i przeciwwskazania standardowego produktu na ból gardła można sprawdzić tutaj: http://www.tantumverde.pl/produkty/pastylki-do-ssania-20szt-30szt/.
Dbaj o nawilżenie
Przy bólu gardła szczególnie dobroczynnie działają ciepłe herbaty z miodem i cytryną, które podgrzewają i nawilżają gardło. Ale nawilżać gardło możemy również w inny sposób. Jeżeli oprócz bólu odczuwamy drapanie i suchość w gardle, oznacza to, że mamy przesuszone śluzówki. Ratunkiem jest zapewnienie odpowiedniej wilgotności powietrza. Wystarczy, że kilka razy w ciągu dnia będziemy wietrzyć pomieszczenie, otwierając okno szeroko minimum na 15 minut.
Używajmy nawilżaczy powietrza lub tradycyjnych sposobów jak domowe inhalacje nad naparami ziół, mokry ręcznik na kaloryferze. Dodajmy kilka kropel olejków eterycznych, polecamy szczególnie eukaliptusowy i tymianek, które udrożniają drogi oddechowe i wpływają na nie kojąco. Pamiętać należy, że niektóre olejki nie są zalecane kobietom w ciąży oraz karmiącym.
Pij syrop z cebuli
Przez niejedną osobę syrop z cebuli nazywany jest smakiem z dzieciństwa. Nic dziwnego, że jest tak lubiany przez nasze babcie i mamy, ponieważ jego przygotowanie nie zajmuje dużo czasu, a cebula jest bogata substancje bakteriobójcze i witaminę C, dzięki czemu jest dobra na przeziębienie, poprawia odporność i przyspiesza regenerację podrażnionej śluzówki.
Cebulę kroimy w talarki, przekładamy do słoika i zasypujemy łyżką cukru lub ksylitolem. Odstawiamy na noc w ciepłe miejsce. Następnie pijemy uzyskany sok kilka razy dziennie.
W leczeniu bólu gardła pomocne będą jeszcze maliny, miód oraz sok z buraków. Tutaj warto wszystko pić w postaci ciepłych naparów, a to herbatki, a to mleka z miodem, sok z buraków niech ma temperaturę pokojową. Jeżeli te metody nie zadziałają, a minął już również czas kuracji pastylkami do ssania na gardło zaznaczony przez producenta na ulotce, należy udać się do lekarza, szczególnie jeśli objawy się nasilają i dochodzą nowe jak bóle stawów i inne.
3 komentarze
W swoim życiu przetestowałam wiele domowych sposobów, są skuteczne gdy gardło boli np. z powodu długiego mówienia, krzyku, przesuszenia itp. Gdy w dolegliwości wplączą sie bakterie lub inne „zarazki” to tylko antybiotyk. Kiedyś zjadłam dwa opakowania tabletek do ssania, wydałam sporo kasy, a i tak wylądowałam u lekarza i wydatek podwójny.
Pewnie tak…Ja na szczęście bardzo mało choruje, a gdy się coś zdarzy, to domowe sposoby są skuteczne. Nie pamiętam, kiedy brałam antybiotyk…ale chyba w podstawówce.
cebula czosnek kostki lodu