Duże buty damskie to już nie kłopot
Nie tak dawno temu żyliśmy w czasach, kiedy duże buty damskie niemal nie istniały. Rozmiarówki w sklepach obuwniczych kończyły się dla pań na numerze 40, rzadko można było otrzymać obuwie w rozmiarze 41. Wysokie kobiety mogły pomarzyć o pięknych czółenkach czy szpilkach przymierzonych w „normalnym sklepie”.
Duże buty damskie w sieciówkach
Dzisiaj właścicielki większych stóp nie mają już takiego problemu. Większość sieciówek ma w ofercie większe rozmiary butów, standardem jest produkowanie ich do numeru 41, a czasami 42.
Duże buty damskie w sklepach internetowych
Istnieją również dobrze zaopatrzone sklepy internetowe, na przykład BUTY XL – dedykowane właśnie paniom mającym większe stopy – znajdziemy w nich rozmiarówkę zaczynającą się od 40 a kończącą na 45. To właśnie w nich kobiety mogą pooglądać buty znanych producentów, bez skrępowania wynikającego z poszukiwania większych rozmiarów w popularnych sklepach. Niektóre panie bowiem czują się niezręcznie, gdy muszą prosić o wysoki rozmiar w miejscu, gdzie królują dużo mniejsze.
Natomiast robienie zakupów w sklepie, w którym są tylko duże rozmiary jest pod tym względem dużo przyjemniejsze i łatwiejsze.
Jak optycznie zmniejszyć stopy?
Gdy musimy decydować się na duże buty damskie i źle się z tym czujemy, możemy zdecydować się na pewne triki, które optycznie zmniejszą stopę. Oczywiście w rzeczywistości stopa się nie zmniejszy, ale w określonym obuwiu zaprezentuje się dużo lepiej, co pozwoli poczuć się pewniej i atrakcyjniej.
- buty na obcasie – obcas, zwłaszcza ten wyższy, sprawia, że stopa staje się zgrabniejsza, jeśli nie lubisz obcasów, wybierz koturny, tak, by pięta była lekko podniesiona,
- unikaj ostrych, wydłużonych czubków, które sprawią, że Twoje stopy będą wyglądać na większe, wybieraj obuwie z zaokrąglone,
- wybieraj obuwie w ciemniejszych kolorach – czarnym, ciemnym brązie, zieleni, bordo,
- unikaj skąpych japonek, sandałków – lepsze będą buty bardziej zabudowane, poza tym odsłaniając pięty, schowaj palce i na odwrót,
- wybieraj buty z poprzecznymi przeszyciami, ozdobami, klamrami, frędzlami, które optycznie zmniejszą stopę,
- decyduj się na jasny, delikatny pedicure, który nie będzie przykuwał uwagi do stóp,
- jeśli nosisz spodnie, możesz wybrać takie, które zakrywają co najmniej pół buta – optycznie zmniejszyć rozmiar stopy.
7 komentarzy
Ja mam rozmiar 41 i kupuję właściwie to co jest…i cieszę się, gdy stopa nie wygląda jak kajak ;P
Kiedyś nie lubiłam kupować butow online, raz spróbowałam i teraz zamawiam tak często. Cierpi na tym tylko mój budżet 🙂
ja noszę 40 i raczej problemu nie ma gorzej z szerokością buta. Mam dość szeroką nogę i zakup pantofla czy długiego kozaka jest problemem bo nie mogę wcisnąć stopy. W sklepie jednak większość jest wąskich butów a te szersze od razu muszą być już po prostu mniej modne
Dla mnie wiecznym problemem jest brak szczupłych butów. Noszę rozmiar 37-38 a tęgość stopy mam jak przy 35-36. W większości butów wyglądam jak w kajakach. W sandałkach stopa wysuwa się przodem, o obcasie nie ma co marzyć, bo można życie stracić. A kozaki z cholewką to marzenie-wszystko dużo, dużo za szerokie, bo mam też szczupłe łydki 🙁 Gdy w sklepie obuwniczym proszę o najszczuplejsze buty to albo dostaje takie co to na nikogo nie chcą wejść i zdziwienie, bo na mnie są za szerokie, albo od progu dostaję informacje: oooo u nas takich szczupłych butów nie ma 🙁 ech
Kasiu, a widzisz, dobrze, że o tym piszesz, bo tego problemu nie znałam…ech..
ja mam 40 i jestem zadowolona z mojego rozmiaru 🙂
Ja też mam taki 😉