Gdy mężczyzna namawia cię na operację powiększania biustu

Mężczyzna, który mówi kobiecie, że ma schudnąć, można wierzyć, że robi to z troski. W końcu bardzo często chodzi nie tylko o wygląd, ale również o zdrową wagę i brak problemów zdrowotnych. Jednak inna sytuacja ma miejsce, gdy mężczyzna życzy sobie operacji biustu i deklaruje, że nawet za nią zapłaci. Taka postawa może być odbierana już w całkowicie inny sposób… W jaki?

Duże biusty

Są mężczyźni, którym podobają się duże biusty. Tak po prostu mają. Choć istnieją różne teorie na ten
temat, skąd takie upodobania, to tym razem nie o tym. A o tym, czy taki jeden z drugim może wymagać
od swojej kobiety zmian.

Bo zakładając, że on jest świadomy swoich preferencji, najprościej byłoby, gdyby poszukał sobie kobiety spełniającej jego fantazje. Niech znajdzie taką, która ma wystarczająco duży biust.

Jeśli wiąże się z kobietą o małym biuście lub średnim, to chyba on jako mężczyzna powinien ten fakt zaakceptować i nie prosić o zmiany.

A może właśnie nie? Może on, jako jej partner ma prawo wymagać od niej spełniania swoich marzeń? Bo
jeśli kobieta kocha, to zrobi to, o co on ją prosi?

Prowokuję. Celowo.

Ma prawo?

Może jest wręcz przeciwnie niż sądzą wszyscy… Może mężczyzna, który kocha i kobieta, która kocha powinni dla siebie zrobić więcej niż to, co należy. I taka operacja biustu jest w to po prostu wpisana. On ma takie marzenie, to ona powinna je spełnić.

Teoretycznie tak… Można w ten sposób myśleć… Problem w tym, że powiększenie biustu to nie kupno drożdżówki w piekarni, żeby komuś sprawić przyjemność, to poważny zabieg, który może nie pójść tak, jak zakładaliśmy. Niestety nawet najlepszy chirurg może napotkać na nieoczekiwane przeszkody. Mogą pojawić się skutki uboczne, dolegliwości. Nie wspominając o bólu i czasie potrzebnym ma rekonwalescencje…

Poza tym, jeśli rozważamy ten problem na serio, należałoby zacząć od najważniejszego pytania. Czy kobieta też tego pragnie? Czy operacja biustu to jej marzenie? A może jest tak, że ona rozważa ten zabieg tylko dlatego, bo mężczyzna tego chce? Może ona boi się, że on odejdzie do innej? Będzie ją zdradzał?

Tylko jeśli kobieta ma takie myśli…to czy to nie poważny sygnał ostrzegawczy? Czy nie należałoby zapytać, czy mężczyzna, z którym każdego dnia zasypia jest tym, z którym powinna być?

Co się kryje za tą prośbą?

Namawianie kogoś na operację plastyczną to wysyłanie komunikatu – nie podobasz mi się. Nie akceptuję ciebie takiej, jaką jesteś. A to jednak słabe.

Gdy jesteśmy razem, powinniśmy się lubić. Mieć na uwadze swoje dobro i nie próbować zmieniać nikogo
na siłę. Prośba o operację plastyczną powiększającą biust wydaje się zbyt daleko idącą ingerencją.

Zwłaszcza jeśli kobieta, której ona dotyczy, nie jest zainteresowana tego typu zmianą.

Należy mocno się zastanowić, jakie są intencje mężczyzny. O kim on przede wszystkim myśli? Czy aby nie tylko o sobie? I zdobyć się na odwagę przeprowadzenia poważnej rozmowy…