Jak oszczędzić pieniądze, czyli 30-latka kombinuje
Każda z nas chce mieć pieniądze i jednocześnie poczucie bezpieczeństwa. Niestety nie każdemu jest dane zarabiać okrągłe oszałamiające sumy lub wygrać na loterii. Co w takiej sytuacji?

hand putting money coins with filter effect retro vintage style
Pozostaje oszczędzanie. I jest ono zalecane w taki sposób, by weszło w nawyk.
My kobiety powinniśmy o tym szczególnie pamiętać, bo według badań, to w większości my zarządzamy domowym budżetem i my ostatecznie decydujemy o większości wydatków w domu.
Oto kilka sposobów na oszczędzanie na wakacje, przyjemności, czy po prostu na zakup „większego przedmiotu”.
Poduszka finansowa
Każdy z nas powinien odłożyć co najmniej 3-6 pensji, które będą dla nas tak zwaną poduszką bezpieczeństwa na wypadek choroby lub straty pracy. Jak tego dokonać?
Wyrobić w sobie nawyk oszczędzania, czyli odkładać każdego miesiąca niewielką sumę, na przykład 100-200 złotych. Najlepiej to robić od razu po wpłynięciu pensji i następnie gospodarować mniejszą sumą pieniędzy.
Każda dwuzłotówka lub pięciozłotówka trafia…do słoiczka lub świnki
To dość ciekawy sposób, który jest dziecinnie prosty. Wybieramy nominał i odkładamy określone monety w wybrane miejsce, czyli każda np. dwuzłotówka, która zostanie wydana nam w sklepie, w domu jest wrzucana do świnki lub słoiczka. Od tej reguły nie robimy wyjątków.
Sposób ten pozwala wielu osobom zrealizować wybrany cel, np. wyjechać na dwuzłotowe wakacje. 🙂
Minusy tej metody?
Niestety jest to sposób, który może być niewystarczający u osób płacących zazwyczaj kartą płatniczą.
Rób rzadziej zakupy
Możemy sobie mówić, że jesteśmy odporne na działania speców od marketingów. Niestety, prawda jest taka, że robią oni wszystko, żebyśmy zostawiali w sklepie jak najwięcej pieniędzy. I bardzo często udaje im się to.
Dlatego zakupy spożywcze warto robić raz w tygodniu, a po świeże produkty chodzić do niewielkich pobliskich sklepów. Być może jeden produkt będzie troszkę droższy, ale i tak oszczędzimy znacznie więcej na nieplanowanych wydatkach.
Inne sposoby na oszczędzanie?
Na pewno dobrze poznane:
- robienie zakupów z listą zakupów,
- wyznaczenie sobie limitu wydatków,
- wychodzenie na zakupy z pełnym żołądkiem,
- unikanie zakupów w dużych galeriach handlowych,
- korzystanie z zakupów w internecie, które mogą być dużo tańsze, wygodniejsze (oszczędzamy czas) i koszty paliwa.
Prowadź zeszyt wydatków
Taki zeszyt powinien uwzględniać stałe wydatki, wydatki na żywność, chemię, przyjemności. W ten sposób dowiesz się, na co wydajesz najwięcej i na czym ewentualnie będziesz mogła zaoszczędzić.
Osoby, które po raz pierwszy zdecydowały się stworzyć taką listę, są zaskoczone, bo nie zdały sobie sprawy na co tak naprawdę codziennie wydają pieniądze. W ten sposób mogą się stać bardziej świadomymi konsumentami.
Samodzielne gotowanie
Dobrą organizacją można osiągnąć naprawdę wiele. Oczywiście większość z nas narzeka, że nie ma czasu, jednak dla tych, które lubią gotować, samodzielne przygotowanie posiłków, zapraw i dodatków to nie tylko wyzwanie, ale przyjemność.
Dlaczego warto?
16 komentarzy
Pomocne porady. Czasami jednak trudno oszczędzać, jeżeli nie ma się z czego…
Teoretycznie zawsze jest z czego. Podobno 😉
Ja na koniec tygodnia wysypuje drobne z portfela do skarbonki. A ogólnie na początku miesiąca odkładam na konto oszczędnościowe pieniądze od razu i koniec. Nie ma ich, trzeba sobie bez nich zaplanować budżet.
Chińczyk radził: odkładać i deponować w wiarygodnym banku lub kasie 10 procent zarobków, konsekwentnie przez cały czas .
To podobno stara wschodnia tradycja zaopatrzenia na emeryturę. Pogoda ducha wynika zaś z poczucia harmonii wszechświata i przestrzegania tradycyjnego systemu wartości.
Zawaliło się wprawdzie podczas rewolucji chińskiej, ale ludzie reaktywują sprawdzone sposoby.
Bardzo słuszne rady 🙂
Bardzo dobry pomysł wrzucania dwójeczek i piąteczek do świnki.Można odłożyć ciekawą sumkę:-)Zapraszam do siebie:-)
dzięki. pozdrawiam 🙂
To prawda. Mi też się udaje w ten sposób sporo uzbierać po roku. Zbieram i wydaje. Ale z tych drobnych to jakoś lepiej mi idzie. Z kolei co miesiąc wpłacam też na konto oszczędnościowe 100-200 złotych i tych pieniędzy jeszcze ani razu nie ruszyłam. W planowaniu budżetu mi pomagają właśnie wszelkiego rodzaju listy.
fajne sposoby, szczególnie gotowanie w domu i zakupy na serwisach aukcyjnych mogą być całkiem przyjemne. zastanawiam się też nad zmianą dostawcy prądu, bo na lepszaoferta.pl piszą, że można sporo zaoszczedzić na rachunkach.
Bardzo fajny artykuł. Zapraszam również do siebie, gdzie dzielę się informacjami jak oszczędzać na wakacjach z perspektywy osoby, która 5 lat pracowała w branży turystycznej.
Na pewno zajrzę 🙂
super 🙂 my staramy się co tydzień/2 tygodnie wrzucać 5, 10 lub 20 zł i w zeszłym roku pojechaliśmy na wakacje „za darmo” zebraliśmy ponad 4.000 zł! Z liczeniem mieliśmy frajdy co niemiara i satysfakcja jaka 🙂 W naszym przypadku okazało się również, że zmywarka to oszczędność, przy 4 osobowej rodzinie, gdzie dzieciaki zmywając lały wody w opór to super rozwiązanie 🙂 w przyszłym roku na wiosnę planujemy też ocieplić dom, szukamy teraz styropianu termo organiki w dobrej cenie (zimą podobno najbardziej się opłaca :)). Chcemy ocieplić, bo rachunki za ogrzewanie są porażające.. więc chcemy je ograniczyć. Ale żeby nie było za kolorowo, to od lat, nic na to nie poradzę, nie jestem w stanie zrezygnować z długich gorących kąpieli w wannie, wiem że to strata pieniędzy, ale .. może w przyszłym roku spróbuję je ograniczyć 🙂 pozdrawiam!
Karolina, 4000? Wow, całkiem sporo 🙂 Powodzenia w dalszych krokach 😉
Oszczędzać można praktycznie na każdym kroku. Moim zdaniem dobrą opcją jest wyeliminowanie rzeczy bez których można się obejść i wydawanie pieniędzy tylko na potrzebne rzeczy. U mnie najwięcej pieniążków idzie na gotowanie bo w końcu trochę nas w domu jest.
oszczędzanie w domu jest ważne na prądzie wodzie czy czymkolwiek czego używamy. Najlepiej zacząć od wymiany oświetlenia na REKLAMA to szybko zobaczy się różnicę na rachunkach
Masz racje, oszczędzać można na wszystkim, nawet wydając na co dzień. To tylko wymaga wypracowania w sobie nawyków lub znalezienia sposobów, które będą nam odpowiadały najbardziej. Jak lubisz planować: rób listy, wypisuj wydatki, planuj budżet. Nie lubisz albo nie masz czasu: Wykorzystuj zniżki, rabaty, bądź oszczędniejsza w zużyciach mediów. Mam duży dom, więc każda oszczędność się przyda. Ostatnio nawet przeniosłam większość zakupów do internetu. O wiele bardziej się opłaca, bo można korzystać z tych własnie zniżek czy cashbacków – ja wybrałam REKLAMA, bo chyba oferuje najwięcej. Jak uważasz, że nie masz na czym oszczędzać to nieprawda.