Jemioła w święta, czyli o tym, dlaczego warto ją mieć

Święta Bożego Narodzenia to piękny okres w roku. Czas rodzinnych spotkań, odpoczynku, radości, nostalgii. Okazja do bycia razem, zwolnienia i poznania się na nowo. Świętom od zawsze towarzyszą symbole, a wśród nich dekoracje, w tym jemioła. Co oznacza jemioła zawieszona w domu na święta?

Boże Narodzenie to symbole

Jest wiecznie zielona choinka, symbol obfitości i płodności, sianko pod obrusem, nawiązujące do miejsca przyjścia na świat Jezusa. Jest gwiazda betlejemska i ostrokrzew, a także opłatek, którym się łamiemy, składając sobie życzenia.

W wielu domach wiesza się także jemiołę.

Czym jest jemioła?

Jemioła pospolita, jemioła biała (Album Viscum) to roślina półpasożytnicza, która nie rośnie w ziemi, ale przyczepia się do drzew – lip, topoli, wierzb. Czerpie z nich wodę i sole mineralne, niezbędne do życia. Potrafi jednak samodzielnie przeprowadzać fotosyntezę.

Występuje na terenie całej Europy i w Azji.

Białe owoce jemioły mają lepki sok, który może być trujący. Niektórzy jednak proponują leczenie jemiołą. Jak to zazwyczaj bywa – wszystko uzależnione jest od zastosowanej dawki. Jemioła stosowana leczniczo ma działanie uspokajające, moczopędne, obniżające zbyt wysokie ciśnienie krwi, wzmacniają też układ odporności.

Dlaczego wiesza się właśnie jemiołę?

Dlaczego właśnie jemioła?

Ponieważ jest zielona, także zimą, dlatego pozwala wprowadzić do domu nieco koloru. Poza tym jemiole przypisuje się właściwości uzdrawiające. Już starożytni Grecy i Rzymianie uważali, że jest ona bardzo przydatnym lekiem.

Dzisiaj pod jemiołą…się całujemy. Skąd się wziął pomysł, żeby wieszać jemiołę właśnie po to, by wprowadzić nieco ciepła do domu? Okazuje się, że zwyczaj ten pochodzi z pierwszego wieku naszej ery od celtyckich druidów. Druidzi postrzegali jemiołę jako symbol płodności i żywotności.

Tradycja wieszania w domach jemioły i całowania się pod nią rozpoczęła się jednak w Anglii. Pod jemiołą należało się pocałować, a kto tego odmówił, miał mieć pecha. Dlatego całus postrzegano jako coś obowiązkowego.