Kobiety mają największą ochotę na seks…wiosną
To, że kobiety rozkwitają na wiosnę, wiadomo nie od dzisiaj. Udowodniają to także wyniki badań, które pokazują chociażby, jak zmienia się nasz apetyt na seks. Naukowcy odkryli, że u kobiet jest on największy na wiosnę, a u mężczyzn…to bez różnicy. I coś czuję, że chyba to nie do końca prawda. 🙂
Pora roku a seks
Zespół norweskich naukowców doszedł do wniosku, że kobiety i mężczyźni funkcjonują inaczej, jeśli chodzi o chęć uprawiania seksu, przy czym kobiety są najbardziej aktywne wiosną, a mężczyźni nie zauważają u siebie większej różnicy pod tym względem. Większość panów ocenia libido jako jednakowe o każdej porze roku.
Badacze z z Uniwersytetu w Tromsø w północnej Norwegii zauważyli, że pożądanie kobiet jest determinowane przez światło słoneczne. I co ciekawe podkreślili jednocześnie, że mężczyźni nie funkcjonują w taki sam sposób.
Badacze zauważyli, że ilość światła słonecznego ma wpływ na produkcję hormonów, przede wszystkim endorfin. W przypadku mężczyzn jednak ten wpływ jest mniejszy, a seksualność panów uważana jest za bardziej stabilną. U kobiet libido częściej się zmienia, nie tylko pod wpływem hormonów i zmian w cyklu miesięcznym, ale również pod wpływem słońca.
Mężczyźni cały czas produkują testosteron, żeńskie hormony wpływające na zainteresowanie seksualne zwiększają się wraz ze wzrostem ilości światła dziennego. Nagle całkiem nowego znaczenia nabiera powiedzenie – iść w stronę słońca..
Według naukowców, łatwiej o satysfakcjonujący seks wiosną i latem, kiedy częściej świeci słońce. I teraz pytanie do Was – zgadzacie się a może macie inną teorię na ten temat?
8 komentarzy
trudno mi się zgadzać, skoro płeć nie ta. nie zastanawiałem się nad tym chyba nigdy, czy jakaś pora roku jest bogatsza w pragnienia. czyli coś w tym jest.
Kompletna bzdura , moim skromnym zdaniem. Te wszystkie próby usystematyzowania, wyjaśnienia, okiełznania ,żeby można było potem wziąć coś na receptę i mieć. Wiarygodność i reprezentatywność naukowców jeśli chodzi o seks też nie budzi zaufania . Siedzi to taka czy taki z nosem w zapiskach i nawet nie dostrzega ,że asystent z asystentka w środku zimy….podrzucili „badania na szybko zrobione by wrócić do siebie a pan profesor analizuje i wyciąga dobre wnioski z kiepskich danych. Ja na słońcu się rozleniwiam zdecydowanie. Na wiosennym słońcu zdecydowanie bardziej.
Ja tam mam ochotę przez cały. Najlepiej parę razy dziennie, no ale trzeba chodzić do pracy, więc się nie da 😀
A co z kobietami starszymi, gdy już burza hormonalna za nimi? Nie sądzę, żeby „warsztat” poszedł na strych – jak to mawiał były prezydent 🙂
Wiedziałam, że ta teoria jest słaba 😉
Mieszkam w Norwegii 17 lat i nie zauważyłam żeby było ze mną coś nie tak zima, wiosną czy latem 🙂 🙂 🙂 mam ochotę o każdej porze roku a o ile znam Norwegów, ich temperament i to co o nich słyszę to nie wiem na kim oni te badania robili 🙂
Haha 🙂
Ja odkąd sprawdzam sobie cykle i momenty owulacji cyfrowo w domu takim urządzeniem komputer myway to wiem że najlepszy seks i największa ochota na bliskość z mężem występuje u mnie podczas jajeczkowania, nawilżenie na najwyższym poziomie i to naturalne 😉