Liczyłaś kroki? Każdego dnia powinnaś chodzić dla zdrowia
Eksperci grzmią, że za mało chodzimy. Siedzący tryb życia ma negatywny wpływ na nasze zdrowie. Powoduje ból pleców, żylaki, hemoroidy, nadciśnienie i cukrzycę typu 2. Dlatego tak istotne jest, by każdego dnia robić co najmniej 10 000 kroków. To absolutne minimum, by zachować zdrowie. Tylko, dlaczego to takie trudne?
Czy chodzisz wystarczająco dużo?
Współczesny tryb życia jest dla nas zabójczy. Dosłownie. Wstajemy zbyt wcześnie, zazwyczaj niewyspane, bo dzień wcześniej późno położyłyśmy się spać (ze zrozumiałych powodów, by ze wszystkim zdążyć). I zaczyna się…
Jemy śniadanie lub o zgrozo nie – oczywiście w pozycji siedzącej. Toaleta, ubieranie, wiadome sprawy. Następnie wskakujemy do auta lub autobusu i jedziemy od kilku do kilkudziesięciu minut do pracy. Tam często od razu podchodzimy do biurka i…siedzimy z krótkimi przerwami przez kilka godzin. Po ośmiu godzinach znowu samochód lub komunikacja publiczna i ledwo żywe docieramy do domu. Zrzucamy buty, narzekamy na ból stóp, głowy i kręgosłup jak z kamienia. Kanapa to nasz sprzymierzeniec. Plecy uprzejmie przypominają o sobie, dlatego naturalne staje się wyciągnięcie na wygodnym zestawie wypoczynkowym. Tym sposobem niemal cały dzień spędzamy w pozycji siedzącej. Całkiem nienaturalnej dla gatunku ludzkiego!
Rok, dwa czy pięć lat takie zaniedbania nie przyniosą znaczącego wpływu na zdrowie. Z czasem jednak możemy być pewne, że przyjdzie nam za nie zapłacić sporą cenę.
Dlatego tak ważne jest, by się ruszać. Paradoksalnie niekoniecznie na siłowni, ale codziennie pokonując mniejsze i większe odcinku „na nogach”.
Ile kroków każdego dnia?
Każdego dnia powinnaś chodzić przez około godzinę.
Powiesz, że to sporo. I będziesz miała rację.
Dobra wiadomość jest taka, że do tego czasu zalicza się wyjścia na krótkie spacery z psem, wypad do sklepu za rogiem, wejście schodami do budynku urzędu, czy także kilka kroków do kuchni, by zrobić herbatę.
Istnieją także inne wyleczenia, które wskazują, że każdego dnia należy chodzić 6-8 km. Jeśli nie przemawia do Ciebie liczba kroków, posłuż się tym miernikiem!
Czy na pewno wystarczająco dużo chodzisz?
Nie musisz kupować krokomierza, możesz wykorzystać aplikację na smartfona…lub zdrowy rozsądek i chodzić w każdej możliwej chwili. 10 000 kroków to liczba, która może przerażać, ale szybko ją osiągniesz, jeśli rozważysz poniższe rozwiązania:
- wysiadanie jednego przystanku szybciej,
- robienie pięciominutowych przerw na krótki spacer podczas każdej godziny pracy,
- umawianie się na spacery z koleżanką i wykorzystywanie ich na pogaduchy,
- wielką mobilizację do codziennych spacerów daje posiadanie psa, to kolejny argument za tym, dlaczego czworonożny pupil to najlepszy przyjaciel człowieka,
- wykorzystaj oglądanie telewizji na ćwiczenia na steperze,
- korzystanie z aplikacji, która zmotywuje Cię do wyrobienia minimalnej normy.
Dlaczego chodzenie jest ważne?
- chodzenie to naturalna aktywność każdego człowieka,
- chodzenie wzmacnia mięśnie,
- pozwala spalić mnóstwo kalorii, osiągając wymarzoną sylwetkę,
- odstresowuje,
- chodzenie jest proste, tanie i nie wymaga żadnego sprzętu ani przygotowania,
- możesz chodzić o każdej porze dnia i roku,
- chodzenie to doskonały sposób na dotlenienie organizmu i poprawę wyglądu skóry, włosów i paznokci,
- możesz połączyć spacery z odprężającymi rozmowami ze znajomymi, słuchaniem muzyki czy audiobooków.
Latem lub gdy warunki są ku temu odpowiednie – chodź boso. To jeszcze zdrowsze niż spacerowanie choćby w najwygodniejszych butach.
10 komentarzy
Każdego dnia bardzo dużo chodzę i od trzech lat noszę na ręku pomiar kroków bo pracując w przedszkolu nie da się usiedzieć 🙂 i dzięki mojemu zegarkowi wiem , że robie jeszcze raz tyle co powinno się zrobić albo i więcej 😉
W moim telefonie mam krokomierz i muszę przyznać, że dokładnie liczy kroki. 🙂 Staram się robić te 6.000 kroków dziennie, ale w tygodniu uda mi się to osiągnąć trzy albo i czasami cztery razy więc jeszcze nie jest idealnie.
Ruch jest nam bardzo potrzebny, ale kroków nie liczę, chodzę pieszo do pracy w obie strony czyli dwa razy po 50 minut.
Kiedyś dla zabawy zabrałam krokomierz na łaziorowanie po górach. 70000. A i tak nie było to wszystko z tego dnia.
Owszem mam krokomierz w tel
ja w ciagu dnia robie duzo ponad 10.000 a i tak mam problem z kregoslupem… to nie regula ze jak. ktos chodzi cwiczy nic mu nie bedxid dolegalo zawsze duzo chodizlam i chodze a mimo to nie wszytsko jest ok
Ja przez jakieś 8 lat chodziłam dzień w dzień 8km a i tak mam nadciśnienie.
Codziennie ok 6 godzin chodzenia i kręgosłup w strzępach. Myślę, że przegięłam w drugą stronę.
Jak się ma psa to wcale nie jest trudne
10.200 moj rekord