Marzenia się nie spełniają. Marzenia się spełnia!
Nie ma nic za darmo. Tak mówią. Co posiejesz to zbierzesz i jak se pościelisz, tak się wyśpisz. No i na koniec wisienka. Bez pracy nie ma kołaczy. Te wszystkie powiedzenia łączy jedno. Nasza moc sprawcza, innymi słowy – warto sięgać wysoko, żeby dostawać to, co najlepsze. Bo kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. Tak?
Nie ma nic za darmo
Wszystko, co naprawdę cenne w życiu wymaga wysiłku. Miłość, przyjaźń, rodzina, bycie szczerym, lojalnym, uczciwym Rzadko dostajemy naprawdę cenne wartości w pakiecie. Najczęściej musimy się mocno postarać, żeby poczuć, że wszystko jest na swoim miejscu, poukładane, dokładnie takie, jak chcemy, żeby było.
Gdy już raz nam się uda, to nie rozwiążemy w ten sposób wszystkich problemów. Starać się musimy nadal.
Miłość pozostawiona sama sobie wypali się, przyjaźń niedoceniana straci swój charakter. Potrzeba czasu, cierpliwości i empatii, żeby dbać o relacje. To jest ciągła praca, jednak dająca takie efekty, że nie sposób ich nie docenić.
Co posiejesz to zbierzesz
Wiele osób jest szalenie zdziwionych, gdy inni zaczynają ich traktować tak, jak na to zasługują. I gdy w końcu zaczynają wdrażać w życie zasadę znaną od dawna – jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Zamiast wcześniejszej cierpliwości, puszczania mimo uszy przykrych słów i ustępowaniu głupszemu – wybierają asertywność i walkę o swoje.
Oczywiście można łudzić się, że bycie chamem przyniesie nam upragnione szczęście. Jednak to metoda skuteczna tylko czasami i zawsze do czasu. Prędzej czy później wygrywa bowiem prosta zasada – co posiejesz, to zbierzesz. Co dajesz innym, to dostaniesz.
Oczywiście w mądrym wydaniu. Rzeczywistość nie jest bowiem idealna. I są osoby, które nie rozumieją zasady wzajemności. Nawet gdy jesteś dla nich dobra, uprzejma, oni nie odpłacą się tym samym. Dlaczego? Zazwyczaj z głupoty, egocentryzmu, źle pojętej pewności siebie. Wtedy zamiast narzekać, warto po prostu zmienić towarzystwo.
Bo odważnym trzeba być
W życiu nie ma nic za darmo. To już ustaliliśmy. Co posiejesz, to zbierzesz – to również, z zastrzeżeniem, że czasami trzeba zmienić miejsce uprawy plonów, bo w słabej ziemi nic nie wykiełkuje. Innymi słowy nie trudźmy się na darmo dla ludzi, którzy nie są w stanie traktować nas ze wzajemnością – z szacunkiem i uprzejmością.
Sama jednak praca, zaangażowanie nie wystarczą, by spełnić marzenia.
Potrzeba też odwagi w połączeniu z dobrym planem oraz gruntownym przemyśleniem tego, co robimy. Co prawda nawet wtedy, nie mamy pewności, że osiągniemy sukces. Jednak zyskujemy coś innego – gwarancję, że niezależnie od efektu – nauczymy się czegoś ważnego.
Potrzebne jest ryzyko
Znane osoby, sportowcy, naukowcy, przedsiębiorcy, którzy spełnili swoje marzenia, są stosunkowo podobni do siebie. Oprócz tego, że nie boją się ciężkiej pracy, to…potrafią zaryzykować, zrobić coś zaskakującego nawet dla nich samych.
Nie czekają, gdy warunki będą idealne, bo to najprawdopodobniej nigdy nie nastąpi, ale spełniają marzenia, dostosowując się do rzeczywistości, w której przyszło im żyć.
Jak zatem spełnia się marzenia? Trzeba wyjść ze swojej strefy komfortu, i nie tylko marzyć, ale też działać. A przy tym zadbać o odpowiednie osoby obok siebie, by móc z kimś odpowiednim świętować swój sukces! Bo wtedy szampan smakuje jeszcze lepiej…
Zostaw komentarz