Męska antykoncepcja do 2017 roku?
Newsy dotyczące tabletek antykoncepcyjnych dla mężczyzn co jakiś czas pojawiają się w mediach. Trwają badania nad stworzeniem środka, który byłby alternatywą dla preparatów stosowanych przez kobiety. W 2013 roku w „Open Access Journal of Contraception” opublikowany został szczegółowy artykuł dotyczący możliwości kontrolowania narodzin przez mężczyzn. Poruszono metody hormonalne, wstrzymujące produkcję plemników oraz opisano działanie szczepionek, które mogłyby blokować ten proces, wykorzystując inne mechanizmy. W tym samym roku w „Proceedings of the National Academy of Sciences” odkryto, że nie trzeba blokować produkcji plemników, ale uniemożliwić ich transport, by osiągnąć działanie antykoncepcyjne.
Okazuje się, że to, co zapowiedziano, już wkrótce może stać się faktem. Naukowcy przekonują, że do 2017 roku uda im się stworzyć rozwiązanie, które będzie blokowało transport plemników.
Jak to ma działać?
Projekt nie zakłada stworzenia pigułki podobnej do tych łykanych przez kobiety. Metoda ma przypominać wazektomię – ma polegać na jednorazowym zabiegu i dawać efekty przez dłuższy czas. Specjalny preparat w formie hydrożelowych polimerów ma być wstrzykiwany do nasieniowodów, by zablokować przepływ spermy. Testy wykonane na zwierzętach dały obiecujące wyniki. Pokazały, że procedura jest odwracalna.
Produkt na razie testowany jest na pawianach. Niestety dopóki nie zostanie sprawdzony na ludziach nie można mieć pewności dotyczącej jego działania. Naukowcy planują przetestować jego działanie na ludziach w roku 2015 i 2016.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem (a na to liczą naukowcy) preparat ma być dostępny w sprzedaży już w 2017 roku!
Czy produkt ma szansę się sprawdzić?
Czy byłybyście skłonne przekazać odpowiedzialność za antykoncepcję w 100% po stronie mężczyzny?
2 komentarze
Mając lady comp nie ani kobieta ani mężczyzna nie musi niczego blokować , czy brać tabletek hormonalnych , komputery cyklu stanowią zarówno świetną antykoncepcję jak i pomoc w planowaniu ciąży. Mam i polecam 🙂
myślę że to byłaby fajna alternatywa, jak na razie musze liczyć na siebie i stosuję pigułki antykoncepcyjne a dodatkowo jako osłone biorę harmonellę, namówił mnie do niej lekarz ginekolog bo nie ukrywam że obawiałam się skutków ubocznych stosowania antykoncepcji, a ona chroni przed wieloma z nich, warto poczytać więcej, mnei przekonuje to że poleciła mi ją genkolog a bardzo mu ufam, a poza tym w składzie ma wiele witamin i minerałów a nie tylko same zioła