Główne menu

Migrena dotyczy przede wszystkim kobiet po 30-stce. Czy jest na nią sposób?

Choć ataki migreny mogą pojawić się już u nastolatek i we wczesnych latach 20-tych, to zazwyczaj dotyczą kobiet po 30-stce. Co najmniej 90% osób doświadcza pierwszych objawów migreny przed ukończeniem 40 roku życia. Dobra wiadomość jest taka, że wraz z wiekiem migrena ustępuje lub staje się wyraźnie mniej dotkliwa. Według statystyk 40% osób z migreną nie ma ataków około 65 roku życia.

Migrena

Dlaczego o tym piszę? Przede wszystkim dlatego, że często wyśmiewana migrena będąca utożsamiana z kobiecymi wymówkami to realny problem. Niestety dotyczy głównie kobiet. Z jej powodu cierpi trzy razy więcej pań niż panów...Być może dlatego jest na celowniku (bo mężczyźni na migreny właściwie nie cierpią), a jej symptomy są bagatelizowane…

Osoba, która choć raz musiała się z nimi zmierzyć wie, że są realne i bardzo uciążliwe…

Jak objawia się migrena?

Migrena to nic innego jak bardzo bolesny pulsujący ból głowy (często również oczu), zazwyczaj koncentrujący się po jednej stronie głowy. Ból poprzedzają znaki ostrzegawcze takie, jak błyski światła, mrowienie w rękach i nogach, nudności, wymioty, zwiększona wrażliwość na światło, dźwięk. Ból migrenowy może trwać kilka godzin, ale niestety nawet kilka dni…Zazwyczaj przykre dolegliwości zwiększają się w trakcie aktywności fizycznej i zmiany pozycji ciała.

Niektóre osoby cierpiące z powodu migren są w stanie z wysokim prawdopodobieństwem określić, kiedy nastąpi atak. Znają bowiem wyzwalacze bólu – alergie, stres, niektóre substancje zapachowe, światło. Czasami doświadczają tak zwanej „aury”, która wskazuje, że zaraz zacznie się ból głowy typowy dla migreny.

Atak migreny może wywołać też zmęczenie, nieregularny sen, palenie papierosów lub narażenie na dym papierosowy, zmiany hormonalne, picie alkoholu. Częstym wyzwalaczem są składniki zawierające tyraminę – czerwone wino, ser, wątróbka, ser wędzony, figi lub azotany – bekon, parówki, salami. Na podejrzanej liście znajdują się również – czekolada, orzechy, masło orzechowe, awokado, banany, cytrusy, produkty mleczne fermentowane lub kiszonki.

Migrena jest często mylona „ze zwykłym” bólem głowy lub bólem zatok.

Dlaczego dochodzi do ataków migreny?

Migrena powstaje pod wpływem rozszerzenia naczyń krwionośnych i uwolnienia substancji chemicznych z włókien nerwowych otaczających naczynia krwionośnePodczas bólu głowy dochodzi do powiększenia tętnic, znajdujących się na zewnętrznej stronie czaszki pod skórę rozciągacza (tętnicy skroniowej ). To powoduje uwalnianie substancji chemicznych, które powodują stan zapalny, ból i dalsze rozszerzenie tętnicy, dlatego ból migrenowy nie trwa krótko i jest tak dotkliwy.

Jak leczyć migrenę?

W leczeniu migreny pomocna może być zmiana stylu życia – zwłaszcza menu oraz wdrożenie na co dzień ćwiczeń, które pozwolą zmniejszyć stres oraz pozwolą na zachowanie wewnętrznej harmonii. Niektórzy twierdzą, że zwłaszcza joga pozwalająca na relaks i rozluźnienie mięśni wspomaga zapobieganie atakom migreny.

Inny sposób to unikanie wyzwalaczy, czynników, które mogą spowodować ból głowy.

Oczywiście jest też farmakologia. Większość pacjentów uzyskuje dobre wyniki poprzez połączenie zmiany stylu życia z zażywaniem odpowiednich leków.

Dodatkowo warto prowadzić dziennik ataków migreny, który pozwoli ocenić, w jakich okolicznościach pojawia się ból głowy. Warto to robić, bo holenderscy naukowcy zauważyli ostatnio związek między bólami migrenowymi a depresją. Zatem doświadczanie bóli głowy może zwiększyć prawdopodobieństwo rozwinięcia się poważnej choroby cywilizacyjnej…

    8 komentarzy

  • Alicja

    Z migreną męczę się od 8 lat, jest ze mną tak długo, że właściwie się przyzwyczaiłam, utrudnia mi ona życie ale do wszystkiego można się przyzwyczaić , nawet do takiego ekstremalnego bólu :). Ból wygląda u mnie następująco: Na początku mam aurę czyli zaburzenia wzroku – wtedy widzę różne dziwne rzeczy mroczki, nakładające się obrazy, następnie pojawia się ból i drętwienie różnych partii ciała. Trochę poprawia mi się po wyeliminowania czekolady i cytrusów z diety

  • Marta

    Czy minie? Męczę się 7 rok, jestem po 30, jakoś nie widzę zmian. Leki i specjalna dieta pomagają dłużej cieszyć się dniami bez bólu, regularnie prowadzony dzienniczek migrenowy, też wiele mówi. Jednak nie zmienia to faktu, że jak czasami atak się przemknie, to wolałabym się zaszyć w domu, pod kołdrą, w totalnej ciszy i ciemności. A najczęściej dopada jak siedzę przy biurku…

  • Wiolka

    Może i przede wszystkim, ale ja mam 26 lat, a migreny zaczęły się u mnie na początku studiów. Wystarczył większy stres, sesja, za mało jedzenia i kilka dni miałam wyjęte z życiorysu 🙁 dopiero po obsztorcowaniu przez neurologa, zabrałam się za siebie, ćwiczę, lepiej się odżywiam, piję dużo wody. Dużo też dały rady z abcmigrena. Dało mi to kopa i motywację 🙂

  • Agnieszka32

    U mnie jak dotąd z wiekiem nie mija 🙁 od 15 lat choruję i coraz poważniejsze leczenie się zaczyna. Obecnie Sumamigren tylko daje radę, oczywiście pod stałą kontrolą lekarza. U mojej mamy przez chwilę był spokój, ale teraz weszła w okres okołomenopauzalny i ataki pojawiają się dużo częściej. Ogólnie to bardzo trudna w „oswojeniu” choroba, ale nie można się poddawać.

  • patysia

    właśnie u mnie też nie raczy minąć, a mam już 35 lat. wdrożyłam szereg zmian, zrezygnowałam ze swoich ukochanych serów pleśniowych i czerwonego wina, zaczęłam prowadzić dzienniczek migrenowy. nie zmienia to jednak faktu, że czasem się coś prześlizgnie i wtedy mam ochotę zwinąć się w kłębek i schować pod kołdrę. ciepły kompres i painkiller ratuje mi życie…

  • romeo

    moja ukochana też miała częste migreny, nauczyła się radzić z migreną i jej skutkami. Po tym bardzo szybko dała sobie radę skutecznie przeciwstawiać się migrenie.

Zostaw komentarz

Możesz użyć HTML tagów i atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>