Najczęstsze problemy zdrowotne kobiet po 30-stce
Dzisiaj mówi się, że kobieta po 30-stce to jak kobieta po 20-stce sprzed 50-laty. To jednak tylko częściowa prawda. Przed metryką nie da się uciec, szczególnie w naszym zwariowanym świecie, w którym wiele kobiet zwyczajnie nie ma siły, ani czasu, by dobrze o siebie zadbać.
Wraz z wiekiem następują w organizmie pewne zmiany, które sprawiają, że jesteśmy bardziej podatne na pewne choroby. Oczywiście różnice między poszczególnymi kobietami w tym zakresie mogą być bardzo duże, to jednak trzeba włączyć guzik pod tytułem: „pokora” i tuż po nim „uwaga”. Organizm zazwyczaj daje pewne sygnały, których nie można ignorować, a dla pewności, gdy choroba rozwija się bezobjawowo, niezbędne jest wykonanie cyklicznych badań.
Rak piersi
Wraz z wiekiem wzrasta ryzyko powstania w piersiach guzków. Większość tych zmian jest łagodnych, jednak niektóre z nich mogą prowadzić do powstania groźnego w skutkach nowotworu piersi. Dlatego tak ważna jest profilaktyka.
Warto regularnie badać piersi, najlepiej tuż po miesiączce, między szóstym a dziewiątym dniem cyklu. Najlepszym momentem będzie chwila tuż po kąpieli. To nic trudnego, a gdy wyjdzie w nawyk, stanie się odruchowo wykonywaną czynnością.
Wysokie ciśnienie krwi
Wysokie ciśnienie krwi to cichy zabójca. Prowadzi do uszkodzeń naczyń krwionośnych, serca, mózgu i innych narządów. To najkrótsza droga do zawału i udaru mózgu. Jeśli dodatkowo nadciśnienie będzie towarzyszyło złej diecie i życiu w stresie, problem może być ogromny. Niestety nadciśnienie tętnicze to dzisiaj prawdziwa epidemia.
Dla własnego dobra lepiej zwrócić uwagę na codzienny jadłospis oraz unikać długich godzin w pracy. Poniżej 40 roku życia nadciśnienie powstaje najczęściej na skutek nadmiernego spożywania soli. Zaleca się spożywanie do 6 gramów soli na dobę, tymczasem przeciętna kobieta je dzisiaj nawet 15 gramów. W tym tkwi największe ryzyko.
Jak zadbać o dietę? Do każdego posiłku należy dodać owoce lub warzywa, które zwiększą ilość potasu w diecie i w ten sposób będą skutecznie walczyć z przyczyną nadciśnienia.
7 komentarzy
Zasmuciłaś mnie tym artykułem. Temat potraktowany po macoszemu. Dobrze że o tym napisałaś, należy słuchać swojego ciała. Ale problemy nie sprowadzają się tylko do diety trybu życia i środków antykoncepcyjnych. Są grupy ryzyka, czynniki zwiększające ryzyko w grupie ryzyka itd, itp. Ponad to wiele ośrodków akademickich zaczyna traktować medycynę i zdrowie człowieka interdyscyplinarnie. Powyższe jest moją opinią z którą każdy ma prawo się nie zgodzić. Pozdrawiam.
Ok, przyjmuję krytykę.
Moim celem nie było jednak wyczerpanie tematu, absolutnie nie, ale zasygnalizowanie problemów i zwrócenie uwagi na to, o czym wielu pamięta, a równie sporo osób zapomina – profilaktyka, dbanie o siebie i badania.
A tak na marginesie – sugerujesz jakiś temat na tą witrynę? 🙂 Chętnie posłucham.
Poszperam, przygotuję coś i poproszę Cię o akceptację (małymi kroczkami osiągamy to co chcemy
Poszperam, przygotuję coś i poproszę Cię o akceptację (małymi kroczkami osiągamy to co chcemy
Zbigniew, czepiasz się….Rozumiem intencje
To nie opracowanie naukowe, ale przegląd.
Dzięki, ale konstruktywna krytyka też jest potrzebna.
Cieszę się, że piszecie o tym, co Wam nie odpowiada, jest motywacja, by było lepiej 🙂
Oczywiście Paulino, z tą jedną różnicą że nie robię tego dla zasady i wskazuję co mi nie pasuje.