Najlepsze kawały i anegdotki o…mężczyznach
Są kawały o blondynkach i teściowych. Jednak nie tylko z kobiet możemy się śmiać. Na temat mężczyzn też znajdziemy kilka śmiesznych lub bardziej śmiesznych kawałów, anegdot czy powiedzeń. Oto kilka z nich.
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
– Panie doktorze, chyba jestem bardzo chory, bo zjadłem kurczaka a odbiło mi się jajami.
Na to lekarz:
– Rzeczywiście, coś z panem nie bardzo, bo powinno się panu odbić gardłem….
***
Biznesmen wysłał faks do swojej żony:
” Moja najukochańsza żono, mam nadzieję, że zrozumiesz, że teraz, kiedy masz 54 lata, nie jesteś w stanie zaspokoić moich wszystkich potrzeb seksualnych. Jestem bardzo szczęśliwy, żyjąc u Twego boku, jesteś najwspanialsza żoną pod słońcem! Dlatego mam szczerą nadzieję, ze zrozumiesz, dlaczego właśnie w tej chwili, kiedy czytasz tę wiadomość, jestem w hotelu Comfort razem z Vanessą, moją 18- letnią sekretarką. Nic się nie martw, będę w domu przed północą!”
Kiedy biznesmen wrócił do domu, znalazł na stole kartkę od swojej żony:
„Mój drogi mężu, dziękuję Ci za ten szczery faks. Chciałabym Ci przypomnieć, że Ty również masz 54 lata. Kiedy przeczytasz tę wiadomość, chcę żebyś wiedział, że jestem w hotelu Fiesta razem z moim 18-letnim instruktorem tenisa. Jako biznesmen, który zna się na matematyce, pewnie dostrzeżesz podobieństwo sytuacji.
Jest tylko mała różnica: 18 wejdzie więcej razy w 54 niż 54 w 18… Dlatego nie czekaj na mnie, będę nad ranem. Twoja bardzo dobrze rozumiejąca Cię żona”
***
Facet w piątek wieczorem pojechał do monopolowego rowerem, kupił butelkę whisky i włożył do koszyka przy rowerze. Przed wyjazdem pomyślał, że jeśli spadnie z roweru, to butelka się rozbije i będzie szkoda.
Postanowił więc natychmiast wypić całą butelkę, zanim wróci do domu.
I okazało się, że to była cholernie dobra decyzja, ponieważ w drodze do domu wywalił się siedem razy.
***
Rozmawiają kumple:
-Słyszałem, że się ożeniłeś.
-Tak
-No to musisz być szczęśliwy
-Muszę…
***
„Mężczyźni są szalenie nielogiczni – twierdzą, że wszystkie kobiety są takie same. Lecz to nie przeszkadza im ciągle je zmieniać.”
Gabrielle Colette
***
Żona pyta męża:
-Kochanie co robisz?
– Mrożę wrzątek na makaron.
-Ale po co?
– Żeby zaoszczędzić następnym razem czas na gotowanie…
***
Facet mówi do żony:
– Bardzo mi się podoba ta czterdziestocentymetrowa szklanka do piwa.
– To wazon.
– Ale ty masz mało twórcze podejście…
***
Żona, wychodząc do sklepu, uprzedziła męża:
– Jak będziesz gotować pierogi, wkładaj je do wrzątku po jednym, żeby się nie pozlepiały.
Kiedy wróciła, mąż gotował szóstego pieroga.
***
„Mężczyźni wolą kobiety ładne niż mądre, ponieważ łatwiej im przychodzi patrzenie niż myślenie” – Stanisław Jerzy Lec
***
Prawdziwy mężczyzna jest jak dinozaur. Już nie istnieje…
***
Faceci są jak buraki cukrowe…słodcy, ale jednak buraki….
***
Czym się różni mężczyzna od dziecka?
Dziecko można zostawić samo z opiekunką.
***
Jakie jest najsmutniejsze zwierzątko na świecie?
Mężczyzna.
Bo ma piersi bez mleka, ptaszka bez skrzydełek, jajka bez skorupek i worek bez pieniędzy.
6 komentarzy
a ja muszę bronić pana gotującego pierogi – instrukcja była podana niedokładnie i zawierała nieścisłości…
Super! Uśmiałam się. Po co nam te fajtułapy w 21.wieku, to nie wiem!
Rzeczywiście świetne i mam wrażenie, że cześć z nich to taka imitacja kawałów o blondynkach!
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!
Rozbawiły mnie dowcipy o mężczyznach. W końcu i za nich ktoś się zabrał.. 😀
worek bez pieniędzy, więc na smutno pójdę te pierogi gotować, jeżeli znajdę ową mrożoną wodę.
a jak mi się znudzi, to twórczo zerknę na pokala.
Ciekawe :0 ubawiłam się 🙂