Plamienie przed okresem – dlaczego się pojawia i co oznacza?

Plamienie przed okresem pojawia się u wielu kobiet. Zazwyczaj na 2-3 dni przed spodziewaną miesiączką na papierze toaletowym lub bieliźnie można zauważyć niewielką ilość krwi. Czy to powód do niepokoju? Jaka jest przyczyna plamień przed miesiączką? Kiedy udać się do lekarza?

Plamienie przed okresem – czyli co?

Plamienie może mieć kolor żywo czerwony, malinowy lub brązowawy, lekko rdzawy. Występuje w takiej ilości, że nie można nazwać go krwawieniem, nie przypomina nawet skąpej miesiączki. Jak sama nazwa wskazuje to plamienie, ogranicza się jedynie do lekkiego zabrudzenia bielizny (czasami nie dochodzi nawet do tego, krew pojawia się jedynie na papieru toaletowym podczas korzystania z toalety).

Plamienie przed okresem – co to oznacza?

Może pojawić się na 2-3 dni przed miesiączką, niejako zapowiadając ją. Jeśli zauważasz niewielkie plamienie, które następnie znika i pojawia się miesiączka, przyczyną może być niewydolność ciała żółtego. Mogą być dwie przyczyny tego problemu: niewystarczająca ilość progesteronu i czas sekrecji krótszy niż 10-12 dni.

Inne objawy, które mogą wskazywać na niedobór progesteronu:

• nieregularne miesiączki,
• zbyt obfite lub zbyt skąpe miesiączki,
• tycie,
• problemy z zajściem w ciążę,
• poronienia.

Jakie są przyczyny niedoboru progesteronu:

• siedzący tryb życia,
• stres (podwyższony poziom kortyzolu),
• nadwaga,
• zespół policystycznych jajników,
• nieprawidłowa dieta,
• zażywanie środków hormonalnych,
• stosowanie leków steroidowych.

Przeczytaj, jak naturalnie podnieść poziom progesteronu.

Plamienie przed okresem może wiązać się ze stosowaniem tabletek antykoncepcyjnych. Jest to sytuacja przejściowa, w trakcie której organizm przystosowuje się do zmienionej gospodarki hormonalnej.

Jeśli jesteś po 40-tce i zauważasz u siebie plamienie, może być to sygnał przekwitania. Zazwyczaj pojawia się ono przed miesiączką lub tuż po niej.

Plamienie przed okresem – co robić?

Plamienie przed okresem zazwyczaj nie jest groźne. Może być kłopotliwe zwłaszcza wtedy, kiedy staramy się o dziecko. Może skutecznie utrudniać zapłodnienie i donoszenie ciąży.

Leczenie zazwyczaj polega na stymulacji ciałka żółtego i podaniu progesteronu. Warto spróbować znaleźć przyczynę problemów. Dobrym pomysłem jest wypróbowanie naturalnych sposobów na podniesienie progesteronu. Świetne efekty przynosi również zmiana diety i zwiększenie aktywności fizycznej.

Trochę inaczej wygląda sytuacja, gdy plamienie przed okresem jest spowodowane przyjmowaniem antykoncepcji hormonalnej. W takiej sytuacji trzeba się liczyć z różnymi objawami, które mogą towarzyszyć do czasu, gdy organizm się przyzwyczai do wybranej metody zapobiegania ciąży. Ginekolodzy wskazują, że plamienia mogą pojawiać się w przeciągu 90 dni od rozpoczęcia stosowania antykoncepcji. Sygnałem ostrzegawczym powinna być sytuacja, kiedy plamienia zdarzają się coraz częściej i są intensywne.

Każdą wątpliwość warto skonsultować z ginekologiem.