Po co nam szampon? Można go zastąpić!

Istnieje wiele kobiet, które twierdzą, że szampon jest całkiem zbędnym wynalazkiem ostatnich dziesięcioleci. Nie, nie będę tym razem pisać o trendzie na niemycie włosów, bo o tym już było tutaj, ale raczej o silnym przekonaniu, że wiele rozwiązań, nad którymi sensownością się dzisiaj nie zastanawiamy, nie musi być tak dobrych jak nam się wydaje.

Orędowniczki powrotu do „babcinych sposobów pielęgnacji włosów” przekonują, że można poradzić sobie bez szamponu. Argumentują to tym, że bardzo trudno znaleźć dzisiaj na rynku szampon, który byłby wolny od glikolu propylenowego i laurylosiarczanu sodu – dwóch najbardziej szkodliwych substancji odpowiedzialnych za wysuszanie powierzchni skóry, uszkodzenie wątroby, niekorzystny wpływ na wzrok. Niestety lista działań niepożądanych, jakie mogą powodować jest znacznie dłuższa…

Szampon, którego używamy, by wyglądać ładnie i świeżo może odpowiadać za trudne w leczeniu stany zapalne skóry oraz powracający łupież, przetłuszczanie się włosów i pogorszenie ich kondycji.

Co zamiast szamponu? Zwolennicy naturalny rozwiązań przekonują – domowy szampon.

Jak go zrobić?

Istnieje wiele sposobów: poniżej najpopularniejsze.

Przepis na domowy, bezpieczny szampon

1-2 łyżki pokrzywy, mniszka lekarskiego lub bazylii, 60 ml mydła w płynie (bez wymienionych wyżej niekorzystnych substancji), szklanka wody, około 20 kropelek ulubionego olejku zapachowego, dwie łyżki oleju roślinnego (jeśli włosy są suche, można tę ilość zwiększyć. Jeśli tłuste, zmniejszyć).

Z ziół przygotowujemy napar i dodajemy wszystkie pozostałe składniki oraz jedną łyżeczkę czystej wódki, by zwiększyć trwałość szamponu do 3-4 tygodni. Szampon przechowujemy w lodówce.

Włosy płuczemy szamponem, a następnie wodą zmieszaną z octem.

Mycie włosów zsiadłym mlekiem

To stary ludowy sposób, wykorzystywany nadal w środkowej Azji.

Jak umyć włosy zsiadłym mlekiem? Nakładamy mleko obficie na głowę, przykrywamy chustką i następnie ręcznikiem. Po około 25 minutach przemywamy włosy mydłem toaletowym dla dzieci. Kolejno spłukujemy włosy ciepłą wodą i na koniec wodą z octem (jedna łyżka stołowa na dwa litry wody).

I co Wy na to?