Główne menu

Po czym poznać, że związek jest toksyczny?

Nie chcemy tkwić w toksycznych związkach, a mimo to często właśnie takie budujemy. Pragniemy omijać nieodpowiednich mężczyzn szerokim łukiem, ale niestety rzadko to się udaje. Trudno bowiem kogoś od razu celnie ocenić i odrzucić facetów o toksycznych zapędach. Nikt nie ma na czole wypisane, jaki jest. I choć czasami mężczyźni jasno pokazują, co naprawdę im w duszy gra, to my z różnych powodów ignorujemy czerwone flagi. I wtedy mamy kolejny problem. Zaczynamy rozmyślać, po czym poznać, że związek jest toksyczny. I gdy mamy głowę pełną tego typu rozważań, to już jest powód do niepokoju.

Po czym poznać, że związek jest toksyczny?

Po czym poznać, ze związek jest toksyczny. Jesteś zmęczona

Pierwszy i podstawowy sygnał, że coś jest nie tak to ogromne zmęczenie. Poczucie rozczarowania sytuacją. Wypalenie, przekonanie, że w związku jest nam trudniej i łapanie się na myślach, jakby to było być znowu singielką. Cieszymy się, gdy go nie ma w domu, gdy jest na delegacji. Trwożymy się, gdy wraca. Gdy jest obok, chodzimy na paluszkach i zwracamy uwagę na każde wypowiedziane słowo.

Czujemy, że nie jesteśmy sobą. Stajemy się poważne, zachmurzone, zbyt skupione. Gdzieś znika z nas luz
i spontaniczność. Wymagamy od siebie perfekcyjności, idealnej codzienności, wszystko po to, by w końcu sprostać jego oczekiwaniom.

Z każdym dniem czujemy się coraz bardziej nieodpowiednie. Myślimy o sobie w coraz gorszy sposób. Gdzieś z nas umyka życie. Ta radość, która była dla nas typowa i która wyróżniała nas z tłumu.

Tracisz kontakt

Toksyczne związki są bardzo zachłanne. Pochłaniają nas bez reszty. Tracimy wszystko poza nimi, choć
tkwiąc w nich, nie zyskujemy po czasie tak naprawdę nic wartościowego.

Zamykamy się na znajomych. Nawet nie zauważamy, kiedy przestajemy się widywać z kumpelami, rzadziej jeździmy do rodziców. Wartościowe dla nas osoby próbują się z nami kontaktować, alarmują wprost czy między wierszami, że coś ewidentnie jest nie w porządku. Próbują nam otworzyć oczy, jednak my zazwyczaj pozostajemy ślepe na ich głosy.

Słyszymy, że „zobacz, jaka ona niemądra, a ta Twoja mama to zbyt zaborcza” itd. Bliska osoba, z którą kładziemy się spać i budzimy się syczy nam do ucha o tym, jacy to ludzie są źli, a jaki on jest wspaniały. Robi to w taki sposób, że długo nie domyślamy się, jaka to perfidna manipulacja.

Źle o sobie myślisz

Masz krzywe nogi, zbyt grube uda, za małe piersi, nie takie włosy, cerę, nad którą trzeba by było popracować. Patrzysz w lustro i czujesz niezadowolenie. Coraz częściej sobie odmawiasz jedzenia, katujesz się na siłowni. Nie robisz tego dla siebie, dla lepszego zdrowia i samopoczucia. Przeciwnie, choć obiektywnie wyglądasz lepiej niż kiedykolwiek, ciągle słyszysz, że jesteś „nieodpowiedni”. Wszystko można wyczytać z Twoich oczu, które utraciły ten charakterystyczny blask.

Zawsze jesteś winna

Po czym poznać, że związek jest toksyczny? Bardzo ważnym sygnałem ostrzegawczym jest poczucie winy i spadek poczucia własnej wartości. Czujesz ogromną presję i odpowiedzialność za związek. Nie udała się randka? Twoja wina. Nie było biletów do kina lub kelner przyniósł nie to danie? Wiadomo, źle wybrałaś. Samochód się zepsuł? Oczywiście nie przypomniałaś o planowanym przeglądzie, a to Ty przecież masz lepszą głowę do tego typu rzeczy.

Masz wyrzuty sumienia, gdy po prostu cieszysz się życiem

Inny sygnał, że coś jest nie tak, to poczucie winy i wyrzuty sumienia, które odczuwasz, gdy po prostu żyjesz pełną piersią. Odpoczywasz, idziesz do fryzjera, spotykasz się z sąsiadką. Z tyłu głowy czujesz, że robisz coś nieodpowiedniego, że marnujesz czas, że powinnaś właśnie robić coś innego. Za mało się starasz, za mało pracujesz, za dużo wydajesz (choć on przecież ciągle kupuje sobie nowe gadżety).

Dlaczego czujesz się winna? Bo on ci mówi to, co później odtwarzasz w głowie. Jesteś atakowana przez
niego po każdej „akcji, podczas której czujesz wolność i wiatr w żaglach”. Smycz, na której Cię trzyma jest bardzo krótka.

Masz wrażenie, że wszystko źle pamiętasz

Kolejny sygnał ostrzegawczy to problemy z pamięcią. Jesteś przekonana, że wiesz, jak to było, ale słyszysz, że źle pamiętasz, coś Ci się znowu pomieszało. Partner nie tylko manipuluje teraźniejszością, ale także przeszłością. I przez długi czas może mu się to udawać, aż do chwili, kiedy naprawdę zwątpisz w swój stan intelektualny. Zaczniesz zastanawiać się, czy z Tobą rzeczywiście jest coś nie tak.

Gdy masz takie myśli, zacznij na bieżąco zapisywać, co się zdarzyło danego dnia. Gdy znowu usłyszysz „to nie tak było, zapomniałaś, pomyło ci się”, sięgniesz po zapiski i wszystko stanie się jasne.

Po czym poznać, że to toksyczny związek? Jeśli zamiast kwitnąć, marniejesz, zaczynasz nie lubić siebie i
życia, wiedz, że coś się dzieje. Związek nie powinien koncentrować się na jednej osobie – wielbieniu jej i atakowaniu i obarczaniu odpowiedzialności za wszystko – drugiej strony.

Jeśli słyszysz od znajomych, rodziny, że coś jest nie tak, to również ważny sygnał ostrzegawczy.

Zostaw komentarz

Możesz użyć HTML tagów i atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>