Chcesz schudnąć i zdrowiej żyć? Porzuć węglowodany – mówią

Na śniadanie płatki kukurydziane z mlekiem, drugie śniadanie bułka z czekoladowym kremem, no dobra…z serem, obiad ziemniaki, kawałek mięsa i surówka, a kolacja zapiekanka makaronowa. Węglowodany i biały cukier dodawany wszędzie. Mówią, że to ble. Nie służy nam i naszym dzieciom. Nie dość, że nie odżywia właściwie, to podkręca apetyt. Tyjemy i jesteśmy coraz bardziej chore. Rozwiązanie? Ograniczenie węglowodanów, a nawet skrajne – wyrzucenie ich niemal całkowicie z diety i przejście na keto. Czy to jednak ma sens?

Na czym polega dieta ketogeniczna?

Dieta ketogeniczna to dieta polegająca na spożywaniu tłuszczu (mięsa, ryb, oleju, dobrego tłustego nabiału, orzechów, śmietany), wyeliminowaniu węglowodanów (węglowodany mogą stanowić maksymalnie 10% przyjmowanych kalorii) oraz produktów zawierających cukier (lub chociaż ograniczeniu ich). Chodzi o to, by źródłem energii stały się tłuszcze a nie węglowodany. Czyli jesz tłuszcz i spalasz tłuszcz.

Cel jest stosunkowo prosty. Wprowadzić organizm w stan ketozy, by powstały ciała ketonowe. Efekt uboczny to ustabilizowanie poziomy cukru we krwi, ograniczenie łaknienia i ochoty na słodycze. No i…chudnięcie.

Co poza tłuszczem?

Maksymalnie ogranicza się warzywa i owoce. Żadnych smoothie, zielonych sałatek, czy jabłka na drugie śniadanie. Zapomnij o owsiance po przebudzeniu, czy o spożywaniu pięciu posiłków na dzień. Dieta ketogeniczna stawia wszystko na głowie. Obala tezy, które wmawia się nam od lat, że węglowodany są zdrowe, zboża trzeba jeść, a warzyw jak najwięcej. Nie musisz jeść śniadań, możesz stosować dłuższe przerwy między posiłkami. Głodówki też są wskazane!

Z tych wszystkich powodów dieta ketogeniczna jest mocno kontrowersyjna. Ma mnóstwo zagorzałych zwolenników…i przeciwników. Zarzuca się jej bazowanie na mięsie (co jest nieekologiczne) i propagowanie postaw, z którymi wiele środowisk obecnie chce walczyć.

Jednak z drugiej strony dieta niskowęglowodanowa ma mnóstwo zwolenników, także wśród lekarzy i naukowców. Niektórzy mówią, że nie ma obaw o zdrowie i można na diecie keto być przez wiele lat. Niskowęglowodanowy sposób odżywiania ma nam po prostu służyć! I dlatego tak wiele osób obecnie decyduje się ciąć „węgle”!

U kogo może sprawdzić się taki sposób odżywiania?

Dieta niskowęglowodanowa sprawdza się u wielu osób.

• pomaga schudnąć, z jednoczesnym zachowaniem zdrowia i sytości,
• korzystnie wpływa na samopoczucie, w przypadku wielu osób dodaje energii,
• pomaga uniknąć nagłych wahań poziomów glukozy we krwi i insulinooporności,
• w przypadku wielu osób borykających się z problemami skórnymi – np. egzemą, łuszczycą – pomaga zmniejszyć zmiany skórne, a nawet całkowicie je usunąć, walczy ze stanami zapalnymi!
• może spowalniać starzenie skóry (cukier odpowiada za przedwczesne starzenie!),
• może minimalizować ból,
• pozwala unikać wzdęć,
• redukuje obrzęki,
• obniżać ciśnienie krwi,
• zmniejszyć ryzyko wystąpienia wielu chorób cywilizacyjnych, np. cukrzycy, migreny, chorób neurologicznych,

Czego nie jeść?

• chleba, każdego typu,
• płatków zbożowych,
• makaronu, ryżu,
• kukurydzy,
• fasoli,
• słodyczy, słodkich napojów.

Co jeść?

Jemy produkty jak najmniej przetworzone, o wysokiej zawartości tłuszczu:

• mięso, ryby,
• nabiał,
• jaja,
• orzechy, nasiona,
• oliwę, oleje,
• olej kokosowy,
• masło, smalec (ale bez margaryny!)
• niektóre owoce i warzywa – pomidory, ogórki, cukinia, sałata, szpinak, jarmuż, szparagi, papryka, bakłażan, brokuły.

Czy dieta ketogeniczna może być niebezpieczna?

Zwolennicy, w tym niektórzy lekarze, mówią, że nie. Dieta keto jest jak najbardziej bezpieczna. Inni specjaliści są jednak odmiennego zdania, mówią, że bywa różnie. Reakcja każdego organizmu może być indywidualna. I dlatego należy po prostu obserwować swoje ciało. Negatywne skutki diety ketogeniczne, które mogą wystąpić to zaparcia, mdłości. Po dłuższym stosowaniu ryzyko jednak rośnie.

Niektórzy są zdania, że dłuższe niż 2-3 miesięczne stosowanie diety ketogenicznej może nieść negatywne skutki, na przykład źle oddziaływać na nerki. Nie wszyscy jednak eksperci zgadzają się z tą teorią.

Osoby stosujące dietę ketogeniczną zazwyczaj wskazują na co innego. Mianowicie na to, jak szybko zmienia się ich życie. Obserwują u siebie: szybkie chudnięcie bez wyrzeczeń, bez uczucia głodu, przypływ energii, lepsze samopoczucie.

Tak czy inaczej – warto zachować zdrowy rozsądek, wykonywać profilaktyczne badania i słuchać swojego organizmu.