Przebranżowienie po 30. Czy to możliwe?

Przebranżowić się można zawsze. Po 30, 40 a nawet po 50. Wszystko jest kwestią determinacji, cierpliwości, silnej woli…i odpowiedniej ilości wolnego czasu. Jeśli chcemy zmienić zawód, jest to możliwe. Im nowa praca ma mniej wspólnego z tym, co robiliśmy do tej pory, tym cała zmiana może być trudniejsza. Nie każdemu się uda. Jednak jeśli wykażemy się konsekwencją, to naprawdę niemal wszystko jest możliwe.

Przebranżowienie po 30. Dlaczego?

Pracujesz w zawodzie od kilkunastu lat. Może krócej, raczej nie dłużej. Czy to czas na zmianę zawodu? Tak, jeśli czujesz, że to, co robisz przestało Ci przynosić satysfakcję. Na pewno warto rozważyć ten krok również wtedy, jeśli Twoja praca zarobkowa nie przynosi Ci oczekiwanego wynagrodzenia.

Właśnie z tego drugiego powodu ludzie na całym świecie zaczęli starania o zmianę pracy. Rosnące koszty życia, coraz wyższa inflacja, motywują, by zarabiać coraz więcej. Ciągłe ograniczanie wydatków i robienie możliwie dużo na własną rękę może w końcu nie wystarczyć. Potrzebne będzie zmotywowanie się do poprawy sytuacji zawodowej. I właśnie w tym zakresie przebranżowienie po 30 jest zwyczajnie potrzebne.

Czy Ci się uda? przebranżowienie po 30

Jeśli chcesz zmienić pracę na lepszą, najprawdopodobniej będziesz musiała zdobyć nowe umiejętności, a to wymaga wysiłku, czasu i zaangażowania. Trzeba spiąć pośladki i intensywnie się uczyć.

Czasami języka (dobra znajomość języka obcego – jednego czy nawet dwóch) jest nierzadko niezbędna do zmiany pracy. Po drugie czasami trzeba zdobyć dodatkowe umiejętności, na przykład techniczne, z obsługi komputera, czy z umiejętności bardziej zaawansowanych – programowania, testowania, zarządzania, itd. Niektórzy decydują się na pójście na studia, co otwiera satysfakcjonującą, choć długą drogę. Z drugiej strony studiowanie po 30, czy nawet po 40 mało kogo dziwi.

Jeśli praca nie wymaga formalnego wykształcenia, można postawić na samodzielne zdobywanie wiedzy.

Online znajdziemy mnóstwo darmowych materiałów szkoleniowych. Wielką kopalnią wiedzy są filmy na Youtube, blogi eksperckie, branżowe, grupy w mediach społecznościowych. Osoba, która aktywnie szuka, niewątpliwie znajdzie ciekawe materiały, które pomogą jej się uczyć efektywnie.

Jednak czy się nauczy?

Samo uczenie się nie wystarczy. Trzeba się nauczyć, zdobyć konkretne umiejętności, które wyróżniają nas jako pracowników na rynku pracy. Do tego potrzeba cierpliwości, systematyczności, zaangażowania.

Dużo zależy od tego, ile masz czasu.
Jak szybko się uczysz?
Ile umiesz i czy to, co umiesz pomoże Ci w dalszej nauce.
Jak wielką masz motywację, jak mocno jesteś zdeterminowana.
Czy nowa dziedzina Cię ciekawi, czy z chęcią się uczysz i chłoniesz wiedzę, czy niekoniecznie.

Napisać, że wszystko zależy od Ciebie, to nic nie napisać. Tak naprawdę wszystko zależy od tego, jak mocno się zaangażujesz i jak kolokwialnie to ujmując – intensywnie będziesz zasuwać. Nie odpuszczać, starać się, szukać nowych rozwiązań. Nie dawać się lenistwu, nie wpadać w pułapkę prokrastynacji – czyli odkładania wszystkiego na później. Po prostu działać.

Lepiej zacząć, robić coś, nawet jeśli miałoby być niedokładnie, niż ciągle się przygotowywać, marzyć o zmianie, a nie poczynić żadnego kroku.

Liczy się dobry plan

Przebranżowienie nie jest proste, jednak decydując się na wprowadzenie pewnych zasad, można liczyć na sukces.

Podziel zadanie na mniejsze części. Po wykonaniu każdego małego zadania, nagródź się. Celebruj swój mały sukces. Duża zmiana może wydawać się niemożliwa, jednak jeśli będziesz działać systematycznie, idąc do celu małymi krokami, ani się nie obejrzysz, aż osiągniesz sukces.
Daj sobie przyzwolenie na gorsze dni. Jednak nie pozwalaj sobie, by gorszy dzień zamienił się w gorszy tydzień.
Ucz się systematycznie. Lepiej codziennie, a krócej niż kilka razy w tygodniu a dłużej.
Zaangażuj się, jednak nie stawiaj wszystkiego na jedną kartę. Jeśli możesz, nie rezygnuj z poprzedniej pracy, zanim nie znajdziesz kolejnej.