Przepis na udany związek – to ma znaczenie
Nie da się rozłożyć relacji na czynniki pierwsze. Każdy związek ma swój charakter i indywidualny sposób komunikacji, są jednak pewne cechy, które pozwalają budować codzienność dwójki ludzi w lepszym wydaniu, mniej ryzykownym i bardziej trwałym. Czy istnieje przepis na udany związek?
Udany związek – to proces
Wszyscy badacze, jak jeden mąż, wskazują, że związek wymaga pracy, a droga do satysfakcji i poczucia spełnienia bywa trudna. Niezbędne jest „docieranie się”, czyli dopasowywanie się, do jakiego dochodzi przez lata wspólnego życia. Na tej drodze pojawiają się kryzysy, pierwszy poważny następuje już po 2-3 latach związku. Na tym etapie wiele par się rozstaje.
Co ma znaczenie, jeśli uwzględniamy udany związek?
Zgodność atrakcyjności
Wiele osób bagatelizuje wpływ własnego odbioru estetycznego, twierdząc, że cechy fizyczne nie mają wpływu na udany związek.
Niektórzy nawet budują związki bez uwzględniania własnych preferencji, jeśli chodzi o atrakcyjność partnera. Starają się daną sytuację racjonalizować, a swój odbiór na poziomie biologii zagłuszać, zwracając uwagę, że w związku liczy się, coś innego niż „chemia”- poczucie bezpieczeństwa, stabilizacji czy przyjaźń. Niestety taka postawa często podobna jest do budowania domku z kart. Wpadanie w drugą skrajność też nie jest dobre – intuicja i słuchanie tylko sygnałów wysyłanych przez ciało bez porozumienia na wyższej płaszczyźnie sprawia, że gdy mija pierwsza faza zauroczenia, nagle okazuje się, że nie mamy ze sobą o czym rozmawiać.
Biologia wie, co robi. Naukowcy po analizie prawa natury, podkreślają, że w sposób naturalny dobieramy się w pary poprzez uwzględnienie podobieństwa atrakcyjności. Inaczej to ujmując – najatrakcyjniejsze kobiety łączą się z najprzystojniejszymi mężczyznami, a szare myszki poszukują skromnych, przeciętnych mężów. I to właśnie ta reguła pozwala budować najtrwalsze związki. Dlaczego?
Dzięki niej unikamy poczucia skrępowania czy ciągłego zagrożenia. Wiążąc się z dużo atrakcyjniejszym partnerem, chcąc czy nie chcąc, tracimy swoją pewną pozycję w związku. Zaczynamy się czuć obok partnera niedoceniane, niezauważone, żyjemy w przekonaniu, że on najpewniej poszuka sobie innej. Staramy się oszukać biologię, poprawiając własny wygląd w nieskończoność, by udowodnić i potwierdzić swoją wartość. To pewne uproszczenie, co do którego zasadności wiele osób się wspiera. Prawda jednak jest taka, że czy nam się to podoba, czy nie – naszym życiem rządzi również biologia a zasada zgodności atrakcyjności pozwala uniknąć wielu frustracji i niszczycielskiej zazdrości.
Co jeszcze ma wpływ na udany związek?
Zostaw komentarz