Spirala antykoncepcyjna: jak działa, jakie ma wady i zalety
Spirala antykoncepcyjna to ta metoda zapobiegania ciąży, która budzi najwięcej kontrowersji. Z jednej strony uważana jest za wygodny sposób, który pozwala niemal zapomnieć o antykoncepcji, z drugiej nie brakuje wątpliwości wynikających z jej działania i bezpieczeństwa stosowania.
Jaka wygląda działanie spirali, kto może ją nosić i z jakimi skutkami ubocznymi trzeba się liczyć podczas jej stosowania? Przeczytaj.
Spirala antykoncepcyjna: czyli co?
Spirala antykoncepcyjna to metoda antykoncepcyjna polegająca na założeniu wkładki wewnątrzmacicznej. Metoda ta chroni przed ciążą przez kilka lat. Dlatego zaliczana jest do antykoncepcji długoterminowej.
Niestety do tej pory nie wynaleziono metody zapobiegania ciąży, która byłaby pozbawiona wad. Również spirala ma swoje słabe strony.
Jak działa spirala antykoncepcyjna?
Kontrowersje związane ze stosowaniem spirali antykoncepcyjnej związane są głównie z jej klasyczną, starą i mało skuteczną (niehormonalną, obojętną) wersją, której działanie polega na uniemożliwieniu zagnieżdżenia się komórki jajowej. Innymi słowy, jeśli przyjmujemy, że ciąża rozpoczyna się podczas połączenia jajeczka z plemnikiem, stosowanie wkładki tej może być niezgodne z naszym światopoglądem i potrzebą ochrony życia.
Podobnie wygląda sytuacja w przypadku spirali z zawartością miedzi i srebra (skuteczność wskaźnik Pearla 0,6-0,8). W tym przypadku spirala niszczy plemniki oraz zapłodnioną komórkę jajową.
Teoretycznie najbardziej neutralna pod względem światopoglądowym jest spirala wydzielająca hormony (wskaźnik Pearla 01-02). Poprzez zagęszczenie śluzu spirala ta uniemożliwia spotkanie się plemników z komórką jajową, u około 20% stosujących ją kobiet zapobiega owulacji.
Najwyższą skuteczność wykazują najnowsze spirale w kształcie „nici”, które mają wskaźnik Pearla poniżej 0,2.
Jakie są największe zalety spirali?
Największa zaleta to wysoka skuteczność wkładek. Lekarze nie kryją, że o tej można mówić w kontekście kobiet powyżej 30 roku życia, które już rodziły. Spiralę można stosować także w trakcie laktacji.
U młodszych kobiet skuteczność spirali jest niższa, poza tym nierzadko pojawiają się problemy z doborem spirali. Co równie istotne kolejne założenie wkładki nie pozwala uzyskać równie dobrego efektu, co za pierwszym razem, bo skuteczność tej metody zmniejsza się.
Poza tym należy pamiętać o tym, że w miesiącu po założeniu wkładki należy stosować dodatkową metodę antykoncepcji, bo skuteczność spirali na początku stosowania również może być obniżona. Jest coś jeszcze – tylko doświadczony ginekolog ma szansę dobrać odpowiednią wkładkę i prawidłowo ją założyć. W przypadku młodych ginekologów niestety wzrasta ryzyko nieprawidłowego założenia spirali, czego skutkiem są nieplanowane ciąże. Nie wspominając o innych trwałych uszkodzeniach, do jakich może dojść, o których poniżej.
I wady wkładek antykoncepcyjnych
Po założeniu spirali antykoncepcyjnej przez pierwszy miesiąc trzeba stosować dodatkową metodę antykoncepcyjną. Po pierwszej miesiączce konieczna jest wizyta u ginekologa. Lekarz musi sprawdzić, czy wkładka nie przemieściła się lub nie wypadła, co niestety również się zdarza.
Wkładek antykoncepcyjnych nie poleca się dla singielek, ponieważ częsta zmiana partnera seksualnego może prowadzić do rozwoju stanów zapalnych, które zmniejszają skuteczność wkładek. Jest też problem ze stosowaniem tamponów, które generalnie nie są zalecane u kobiet mających spiralę. Ponieważ mogą powodować stan zapalny, a dodatkowo utrudniają obserwację ciała i zorientowanie się, że wkładka wypadła. Po każdej miesiączce kobieta powinna sprawdzić położenie spirali. Dlatego nieprawdą jest, że metoda ta pozwala całkiem zapomnieć o antykoncepcji.
Stosowanie wkładek wewnątrzmacicznych niesie ryzyko ciąży pozamacicznej. Tym większe u kobiet, u których doszło do ciąży pozamacicznej w przeszłości. Poza tym założenie spirali podnosi ryzyko zapalenia przydatków. Podczas samego zabiegu u lekarza może dojść do przebicia macicy, istnieje również ryzyko uszkodzenia jelit i pęcherza moczowego. Spirala może sprawiać, że miesiączki będą bardziej bolesne i obfitsze.
Przeciwwskazania do stosowania spirali
- stany zapalne przydatków,
- stany zapalne szyjki macicy,
- krwawienia z dróg rodnych,
- nowotwór narządów rodnych,
- bardzo obfite miesiączki,
- planowana ciąża w niedługim czasie.
13 komentarzy
nie zdecydowałabym się…dla mnie to środek wczesnoporonny
Jaki wczesnoporonny jak uniemożliwia zapłodnienie? To co poronisz?
Utrudnia zapłodnienie oraz uniemożliwia zagnieżdżenie się Zapłodnionej komórki Jajowej w macicy. Dlatego wczesnoporonny. Zapodniona komórka to już żywy organizm. Może dojść do zaplodnienia, ale nie dojdzie do ciąży, ponieważ zostanie ona wydalona w wyniku poronienia (wkładka uniemożliwia zagnieżdżenie się).
Zadaję sobie pytanie: jaki jest stan śluzówki macic kobiecych po noszeniu w niej tego „ustrojstwa”?
Odpowiedzi poszukiwałbym na specjalistycznych konferencjach medycznych temu zagadnieniu poświęconych .
Na mój chłopski rozum: nawet śluzówka jamy ustnej nie wytrzymałaby długo noszenia w niej spirali, a co dopiero macica rozpulchniona, drażniona ciałem obcym. Starzy ludzie, którzy muszą nosić sztuczne szczęki często skarżą się na obtarcia dziąseł.
Pytam, czy we wnętrzu kobiecego ciała nie powstaje permanentny stan zapalny? Czy noszenie spirali pomaga w zachowaniu zdrowia kobiet? Mam poważne wątpliwości. Zdrowia życzę wszystkim Paniom!
Janie, ciekawe przemyślenia….
Stosuje ten środek antykoncepcyjny od 23 lat..nie wyobrażam sobie czegos innego..jedynym minusem jest zakładanie i koszty.
Mam założoną wkładkę hormonalną levosert od roku. Stan sluzówki jest normalny -tak jak i przed założeniem wkładki. Żadnych skutków ubocznych- wręcz przeciwnie ponieważ pozbyłam się problemu bardzo obfitych a nawet krwotocznych miesiączek, które doprowadziły u mnie do anemii. Jak dla mnie wszystko na plus 🙂
Nie wierzę takim metodom…dla mnie to coś niewyobrazalnego
Nie rozumie co w tym może być niewyobrażalnego. Tak działają hormony, które zawiera każda antykoncepcja- biologia się kłania 🙂 Taka wkładka ma naprawdę sporo zalet – część już napisałam wyżej dodam jeszcze, że jest to wygodna, kilkuletnia antykoncepcja, której działanie porównywalne jest z zabiegiem sterylizacji u mężczyzny.
To ja już szczerze wolę, by mój facet się wykastrował niż żebym musiała zakładać to świństwo. On jest podobnego zdania, za miesiąc jedzie na „zabieg”.
Szczerze to nie ma porównania macicy do jamy ustnej 🙂 . No bez jaj. Kto tu widzi jakieś podobienstwo? Bo ja nie.
Zastanawiam się nad spirala. Jeszcze nie korzystałam ale interesuje mnie. Moja znajoma od 10 lat stosuję spiralę i martwi mnie to ze mogłabym się roztyc po niej i to nie mało. Tak jak moja znajoma 13 kg. Np. Moja mama również roztyla się po tabletkach antykoncepcyjnych 17kg. I pod koniec ich brania 2 razy wzięła tabletkę za późno niż powinna i zaszła w ciążę i urodziła mnie. Tak bynajmniej mi powiedziała :). Kondony tak naprawdę nie są pewne też. Mojemu mężowi spadają :)) czy wezmie wiekszy rozmiar czy rozmiar mniejszy. Wiec doradzcie mi co mam zastosować aby nie zająć w ciążę, nie przytyć, nie zachorować?!
Dla uświadomienia, mam już 5 wspaniałych dzieciaczkow. W tym 3 ostatnich nie planowanych Ale i tak kocham ich mimo wszystko <3 <3
Aha wykastrowac męża nie chce.
Oboje uwielbiamy SEX ZE SOBĄ. .
Jak większość która nie potrafi tego przyznać. Przytulania nie odmowie a tym bardziej gry wstępnej z nim. Za dobry jest. He he
Kochane kobitki doradzcie nam.
Ja sama mam wkladke. Jestem bardzo bardzo z niej zadowolona.. Okres jest mniej obfity i niemalze bezbolesny, pms odeszlo w zapomnienie no i nie musze o niczym pamietac tak jak w przypadku tabletek 😀
Wkladki rządzą. Mam od 5 lat. Czyli w zasadzie od urodzenia synka. Niedługo kontrola i wymiana.