Spódnica wyszczuplająca sylwetkę – co założyć, by wyglądać szczupło
Uważasz, że spódnice są nie dla Ciebie? W każdej wyglądasz nie tak jak sobie byś tego życzyła? Dlatego nie czujesz się komfortowo, gdy wypada założyć coś innego niż spodnie? Istnieje mnóstwo modeli spódnic, wystarczy dobrać odpowiedni dla siebie. Jak? Oto pierwsza odsłona porad – spódnica wyszczuplająca sylwetkę.
Przeczytaj, jak dobrać spódnicę do figury.
Spódnice z czarnymi panelami wyszczuplającymi
Jak błyskawicznie odjąć sobie kilka kilogramów? Wybierając spódnice z kontrastowymi pasami w ciemnym kolorze, które kształtują sylwetkę oraz sprawiają, że wyglądamy na szczuplejsze.
Pasy mogą przebiegać prosto lub załamywać się w ten sposób, by dodatkowo nadawać figurze wymarzonych kształtów.
Oba przykłady powyżej pokazują jeszcze jeden trik – poprowadzenie prostej linii na materiale, który również optycznie wyszczupli sylwetkę.
A poniżej spódnica do kolan ze wzorem w pepitkę, posiadająca pasy modelujące.
Spódnice w kształcie litery A. Spódnica wyszczuplająca sylwetkę
To najbardziej uniwersalny krój – kobietom „bez kształtów” nadaje odpowiednie proporcje, a paniom o większej pupie i udach pozwala skoncentrować wzrok na najszczuplejszym fragmencie ciała – talii.
Najwdzięczniejsza, bo najbardziej praktyczna jest długość do kolan lub lekko powyżej. Spódniczka powinna się kończyć w tym miejscu, w którym noga jest szczupła i zgrabna, by uzyskać efekt optycznego wyszczuplenia. Dlatego krótsze niż do kolan spódniczki nadają się najbardziej dla kobiet o szczupłych nogach.
Plisy, które działają na Twoją korzyść
Spódnica z plisami jest dość ryzykowna dla pań, które chcą odjąć sobie kilogramów, bo poszerza. Jednak jeśli zamiast od pasa – plisy będą się zaczynać na wysokości ud – osiągniemy efekt optycznego wyszczuplenia sylwetki. Najczęściej bardzo ładnie prezentują się spódnice z obniżonym pasem – zaczynającym się w okolicy bioder.
A Wy, drogie 30-latki, w jakich spódnicach czujecie się najlepiej?
4 komentarze
szczerze to wydaje mi się, że tylko takie proste spódnice wyglądają dobrze przy obfitych kształtach. Wszelkie plisy i rozszerzenia jeszcze bardziej poszerzają sylwetkę, przynajmniej ja tak mam ;(
ja mam taką jedną w kształcie litery A – świetnie skrojona i wyglądam 5kg mniej 😉
Nie noszę spódnic wcale. Jak już to sukienki i to na wielką okazję
Uwielbiam spodniczki imam ich sporo. Taki apel do kobiet – pokazujcie nogi, nie ukrywajcie sie, poczujcie się kobieco 🙂