Spódnice na jesień – modele, które pokochasz
Spódnice to dobry wybór na jesień. Świetnie komponują się z botkami, kozakami i płaszczami. Mogą być przy tym wygodne i ciepłe! Nawet jeśli nie jesteś przekonana, sądzisz, że to nie propozycja dla Ciebie, daj im szansę, bo są szalenie kobiecie i naprawdę pasują każdemu! Istnieje mnóstwo modeli, które mogą Ci się spodobać.
Spódnice na jesień – warto mieć!
Spódnice to uniwersalny element kobiecej garderoby. Dzisiaj często ignorowany i odrzucany na rzecz spodni. Zwłaszcza jesienią, kiedy robi się chłodno i wiele kobiet zwyczajnie uważa, że założenie spodni będzie bardziej komfortowe. To oczywiście nie do końca prawda, spódnica odpowiednio dobrana może zapewnić ciepło, a dodatkowo zagwarantować świetny wygląd.
Poza tym nadal spódnica uważana jest za niezbędną w przypadku wielu uroczystości, to właśnie ona stanowi obowiązkowy element ubioru biurowego w wielu firmach. Warto mieć w szafie kilka uniwersalnych modeli zarówno gładkich, jak i we wzory.
Klasyka nad klasykami – ołówkowe spódnice na jesień
Spódnica ołówkowa to absolutna klasyczna propozycja, która sprawdza się u każdej kobiety. Nie ma tu znaczenia Twoja figura, jej kształt to, czy przypomina jabłko, czy gruszkę, a może klepsydrę, spódnica ołówkowa sprawdzi się zawsze. Świetnie będzie na Tobie wyglądać, podkreślając Twoją figurę.
Możliwość otrzymania spódnicy ołówkowej w różnej długości pozwala dopasować odzież do swoich oczekiwań. I zwiększa możliwości stylizacyjne.
Na jesień szczególnie poleca się spódnice z zamszu, dzianinowe i aksamitne, w szafie nie powinno zabraknąć spódnicy w kolorze szarym, khaki czy burgund.
Spódnice MAXI
Spódnice zakrywające kolano i sięgające łydki to propozycje dla wyższych pań. Nie wszyscy będą w nich dobrze wyglądać, ponieważ taka długość optycznie skraca sylwetkę.
Spódnica rozkloszowana
Spódnice na jesień mogą być bardzo dziewczęce. Wystarczy sięgnąć po spódnicę rozkloszowaną, lubianą przez wiele kobiet. Niestety takie spódniczki nie pasują każdemu – lepiej unikać tego kroju u kobiet gruszek, bo optycznie poszerzy dolne partie ciała.
Spódnice z zakładkami
Coś innego?
Świetnie sprawdzają się spódnice z zakładkami, które idealnie wyglądają na paniach klepsydrach, a także paniach o sylwetce I, Y i T. Spódnice typu wrap znajdziemy w ofercie wielu producentów. Kilka propozycji poniżej.
Lubicie nosić spódnice? Które modele wybieracie?
27 komentarzy
te klasyczne spódnice bardzo mi się podobają, piękne <3
🙂
Zawsze w modzie rozróżniam dwie jesienie. Pierwsza to ta gdzie mamy słońce a trzeba się ubrać ciepło, druga to ta gdzie i tak nikt nie zobaczy jak jesteśmy ubrane bo jest szaro, deszczowo i siedzimy w domu pod kocem 🙂 Inspiracje jesień jakie prezentowałaś są super i chętnie sama się nimi zakosztuję. Na chwilę obecną pozostaje mi na razie ubrać ciepły płaszcz, kozaki, pójść szybko do sklepu z kolorową parasolką i wrócić szybko do domowego zacisza. Pogoda nas nie rozpieszcza tego tygodnia.
Haha 🙂 Opisałaś to bezbłędnie 🙂
Mnóstwo ciekawych propozycji, łatwo coś znaleźć dla siebie. 🙂
Dzięki 🙂
Kusi mnie ta pierwsza, ażurowa, widziałam ostatnio w Bonprix, albo tę, albo bardzo podobną 🙂
Mnie też kusi 🙂
Ciekawe propozycje:) Szczególnie do gustu przypadły mi spódnice rozkloszowane:)
Bardzo kobiece 🙂
Podobają mi się spódnice maxi, ale nie wiem czy dobrze bym się w nich czuła. Zazwyczaj noszę ołówkowe.
Ołówkowe są na pewno najbezpieczniejsze…i najbardziej uniwersalne
Lubię nosić, zwłaszcza z koszulowymi bluzkami i butami na szpilce / obcasie 🙂 Bardzo podobają mi się długie spódnice, ale mam ok. 160cm wzrostu i w mało której dobrze wyglądam. Do tego rozkloszowane i ołówkowe są super!
No tak długie są bardziej kłopotliwe…Ja też spódnice zestawiam z butami na obcasie, nie umiem ich nosić z obuwiem sportowym
Zdecydowanie w tym sezonie wybieram rozkloszowane Midi 🙂 Uwielbiam zwłaszcza te tiulowe i plisowane 🙂
Staram się nie zapominać o spódnicach jesienią, ale zazwyczaj mam problem z dobraniem butów, więc czekam z tym do momentu aż wyciągnę z szafy kozaki 😉 W mojej szafie na ta porę roku najlepsze są skórzane, ołówkowe ale i kilka rozkloszowanych 🙂
Mnie ostatnio bardziej ciągnie w stronę sukienek niż spódnic. 🙂
Do spódnic na jesień niezbędne są bardzo grube i ciepłe rajstopy 🙂
Wiadomo 🙂
Ja uwielbiam rozkloszowane spódnice i w takich najlepiej się czuję.
Ja zawsze chcę sobie kupić rozkloszowaną, ale nigdy się nie odważyłam. Może to ten sezon? 😉
Do dzieła 🙂
Podobają mi się spódnice i mam ich trochę w szafie, jednak rzeczywiście częściej wybieram spodnie, a już szczególnie wtedy, kiedy jadę do pracy autobusem a więc trochę więcej wtedy chodzę. W spodniach wygodniej i już 🙂
Ja przede wszystkim, nie znoszę krótkich. Muszą być minimum przed kolano, chyba że mają rozcięcie to kawałek uda może być widać. A kocham się w takich w stylu lat 50.
Pozdrawiam!
Takie mocno krótkie na pewno ograniczają swobodę ruchu…ja też raczej nie lubię 😉
Uwielbiam spódnice rozkloszowane- do tego wystarczy zwykły t-shirt i wyglądamy świetnie:) Jesienią jednak preferuję te dłuższe spódnice- nie ma co ryzykować przy takich temperaturach;)
Ja lubię kroje ołówkowe i plisowane 3/4. Ostatnio pozwoliłam sobie na skomponowanie stylizacji jesiennej i zakupiłam dłuższą plisowana spódnice w ukośne kolorowe pasy, do tego białą koszulę i jeszcze fajną skórzaną listonoszkę w kolorze brązowym, ta będzie mi pasowała do kozaków. Myślę, że każda kobieta jest szczęśliwa gdy może od czasu do czasu kupić sobie nowe rzeczy.