Stopy to podstawa – zadbaj o nie dzisiaj, by uniknąć problemów jutro
Uczucie zimna w stopach to także jeden z symptomów niedoczynności tarczycy, chorób tkanki łącznej, choroby Bürgera, problemów z nerkami albo kręgosłupem. To groźne schorzenia, zatem oziębienia stóp nie powinno się bagatelizować. Gdy nogi często nam marzną, i to teoretycznie bez powodu, przyda się konsultacja lekarska i specjalistyczne badania.
Dlaczego stopy puchną?
Sandałki z rzemyków, wąskie pantofle na szpilkach, czółenka z paseczkami… Nasze stopy, delikatnie mówiąc, nie przepadają za takim obuwiem. W ściśniętych przez wiele godzin stopach krew krąży wolniej i efektem tego są właśnie opuchnięte nogi. Zaburzenia obiegu płynów ustrojowych są także konsekwencją braku ruchu. Ponieważ grawitacja zmusza krew, by płynęła ku ziemi, jej odpływ z nóg do serca jest możliwy tylko dzięki zastawkom żylnym, które zapobiegają cofaniu się krwi „popychając” ją ku górze. Pracą zastawek kierują mięśnie nóg, ale gdy siedzimy przez kilka godzin w jednej pozycji, mięśnie i zastawki pozostają bezczynne. W wyniku zaburzonego krążenia rośnie w żyłach ciśnienie i jedynym sposobem na ochronę naczyń przed nadmiarem płynów jest odprowadzenie wody do tkanek – stąd bierze się opuchlizna. Jak temu zaradzić?
Dużo ruchu, a co najmniej raz w tygodniu ćwiczenia znane z podstawówki: toczenie piłek stopami, chwytanie palcami stóp woreczków z piaskiem albo zwijanie chusteczki. Stopom pomagają nawet tak banalne czynności jak łaskotanie, ruszanie palcami albo ich podwijanie – cokolwiek, co pobudzi mięśnie do aktywności. Sam wypoczynek z nogami w górze to stanowczo za mało, bo w ten sposób dajemy żyłom tylko chwilową ulgę. Skuteczne wzmocnienie naczyń i stóp zapewni nam codzienna aktywność fizyczna.
Jeśli jednak opuchlizna na stopach pojawia się regularnie, jest bolesna, towarzyszą jej zaczerwienia i nawet dłuższy odpoczynek nam nie pomaga, konieczna jest wizyta u lekarza. Opuchnięte nogi mogą bowiem być związane z chorobami układu krążenia albo układu moczowego, zwyrodnieniami stawów, złą pracą tarczycy.
Rany, ale piecze…
Uczucie pieczenia w podeszwach stóp jest wyjątkowo nieprzyjemne. U kobiet to cena za noszenie wysokich obcasów i butów z wąskim czubkiem, jak również skutek uboczny pracy wymagającej długiego stania.
Pieczenie stóp pojawia się także przy nadwadze, niedoborach witamin z grupy B, zaburzonej równowadze skóry (nadmierna potliwość, przesuszenie skóry), grzybicy, zapaleniu rozcięgna podeszwowego (dolegliwość biegaczy).
Natomiast gdy stopy pieką nas wieczorami i towarzyszy temu trudna do opanowania potrzeba ruszania stopami, najprawdopodobniej męczy nas zespół niespokojnych nóg.
Zostaw komentarz