Suplementy diety dla kobiet-czy są niezbędne?
Systematycznie obserwuje się wzrost spożycia suplementów diety wśród Polaków, sięga po nie już około 30% społeczeństwa. Statystycznie częściej kupują je kobiety-mieszkanki dużych miast, posiadające średnie lub wyższe wykształcenie chcące zadbać o zdrowie swoje i rodziny. Przeważnie decydujemy się na preparaty wspomagające odporność, redukujące stres czy mające nas odchudzić.
Do nabycia suplementów zachęcają wszechobecne reklamy: jesteś osłabiona-kup preparat firmy X, wypadają włosy-z pewnością pomoże ci produkt firmy Y. Dziecko nie ma apetytu-podaj mu syrop firmy Z, po nim będzie jadło wszystko bez grymaszenia. Właściwie na każdą dolegliwość czy problem zdrowotny znajdzie się antidotum w postaci suplementu-kup a od razu poczujesz się lepiej, będziesz piękniejsza, chudsza i szczęśliwsza obiecują producenci cudownych tabletek i syropów. Tylko czy reklama przypadkiem nie mija się z prawdą, czy naprawdę potrzebujemy tych wszystkich tabletek aby być zdrowi?
Czym właściwie są suplementy diety?
Definicja suplementu zawarta w art. 3 pkt 39 Ustawy o bezpieczeństwa żywności i żywienia z dnia 25 sierpnia 2006 jest następująca:
„suplement diety-środek spożywczy, którego celem jest uzupełnienie normalnej diety, będący skoncentrowanym źródłem witamin lub składników mineralnych lub innych substancji wykazujących efekt odżywczy lub inny fizjologiczny, pojedynczych lub złożonych, wprowadzany do obrotu w formie umożliwiającej dawkowanie, w postaci: kapsułek, tabletek, drażetek i w innych podobnych postaciach, saszetek z proszkiem, ampułek z płynem, butelek z kroplomierzem i w innych podobnych postaciach płynów i proszków przeznaczonych do spożywania w małych, odmierzonych ilościach jednostkowych, z wyłączeniem produktów posiadających właściwości produktu leczniczego w rozumieniu przepisów prawa farmaceutycznego.”
Ze względu na swój skład wyróżnić można następujące typy suplementów: przeznaczona dla sportowców, zawierające witaminy oraz minerały, wzmacniające odporność organizmu, zawierające NNKT, regulujące funkcjonowanie układu pokarmowego, wspomagające odchudzanie, mające poprawić koncentrację, usprawniające proces widzenia, wzmacniające układ kostno-stawowy. Suplementy mogą być naturalne lub syntetyczne. Te pierwsze są wytwarzane w większości z naturalnych składników, zawierają ekstrakty roślinne, charakteryzują się lepszą przyswajalnością składników odżywczych przez organizm człowieka. Suplementy syntetyczne z kolei są wytwarzane poprzez dodanie wyprodukowanych sztucznie składników, przeważnie są co prawda tańsze, ale gorzej przyswajalne przez organizm.
Kiedy warto sięgnąć po suplementy?
Przede wszystkim trzeba wiedzieć, że suplement diety nie jest lekiem, chociaż oczywiście jego stosowanie może nam pomóc w sytuacji, gdy cierpimy na niedobór np. magnezu czy witaminy D i wtedy faktycznie uzyskuje się efekt terapeutyczny.
Suplement powinien być stosowany jedynie w celu ewentualnego uzupełnienia brakujących składników naszej diety, nie należy natomiast traktować tabletki jako zamiennika pełnowartościowego posiłku. To właśnie prawidłowa, bogata w owoce, warzywa, orzechy oraz różnorodne ziarna i oleje dieta powinna dostarczać nam wszystkich niezbędnych składników odżywczych. Jednak w dzisiejszych czasach gleba jest często zanieczyszczona oraz uboga w składniki mineralne, co powoduje, że rośliny, które na niej rosną, i które później spożywamy mają deficyty składników odżywczych.
Dodatkowo przy współczesnym tempie życia mało kto ma czas i siłę by zadbać o odpowiednią, zdrową dietę, w rezultacie często spożywamy produkty wysoko przetworzone i naszpikowane konserwantami, bo tak jest najszybciej, najłatwiej i najtaniej, wiadomo – ekologiczne warzywa, owoce czy jajka kosztują kilkukrotnie więcej niż te „zwykłe” sprzedawane w supermarkecie. Jemy więc białe bułki, pizzę czy zupy z torebek zaś wyrzuty sumienia z powodu kiepskiej diety staramy się zagłuszać pastylką z witaminami.
Niestety natury nie da się podrobić, witaminy z tabletki nie zadziałają tak skutecznie jak te zawarte np. w jabłku, nawet jeżeli teoretycznie kapsułka zawiera więcej witaminy C niż przykładowy owoc. Produkty roślinne zawierają bowiem mnóstwo związków nieodtworzonych dotychczas w żadnym preparacie, które wzajemnie ze sobą współpracują, pozytywnie wpływając na nasz organizm. To nie to samo co wyizolowany składnik w suplemencie. Są jednak sytuacje, w których wysoce wskazane jest sięgnięcie po dodatkowy wspomagacz organizmu w postaci odpowiedniego preparatu. Należą do nich:
- Ciąża i okres laktacji– kobieta ciężarna niemal wszelką dodatkową suplementację powinna skonsultować z lekarzem. Ewentualny wyjątek stanowią tu kwas foliowy, który jest zalecany do uzupełniania wszystkim kobietom planującym ciążę i w ciąży (0,4 mg dziennie), witamina D3 oraz kwas DHA. Gdyż ich właściwe uzupełnianie z codziennej diety jest trudne. Nie zaleca się natomiast stosowania preparatów wielowitaminowych bez wyraźnych wskazań lekarza prowadzącego, udowodniono bowiem, że ich stosowanie od początku ciąży jest powiązane z ryzykiem porodu dziecka o masie ciała przekraczającej 4 kg. W przypadku wegetarianek (po konsultacji lekarskiej) konieczna może okazać się dodatkowa suplementacja witaminy B12, żelaza, cynku oraz kwasów omega 3.
- Problemy zdrowotne– choroba nowotworowa, miażdżyca, osteoporoza, cukrzyca, osoby cierpiące na zespół złego wchłaniania, nadużywający alkohol, z chorą tarczycą, trzustką czy nerkami. Osoby te ze względu na swój stan potrzebują dodatkowej suplementacji.
- Dieta wegetariańska i jej odmiany, czyli weganizm oraz frutarianizm- w tym przypadku warto zrobić badania krwi, gdyż często zdarzają się niedobory witaminy B12, której głównym źródłem są produkty pochodzenia zwierzęcego. Niedobór B12 może prowadzić do rozwoju anemii złośliwej, arytmii, niewydolności serca, depresji, dolegliwości ze strony układu nerwowego.
- Sportowcy-osoby intensywnie uprawiające sport mają 2-3 krotnie większe zapotrzebowanie na witaminy i minerały niż przeciętne osoby.
- Osoby starsze-ryzyko niedoboru witamin C, D3 i B12
- Kobiety cierpiące na obfite miesiączki-ryzyko niedoboru żelaza
- Kobiety w okresie pomenopauzalnym– ryzyko niedoboru wapnia
- Osoby odchudzające się- szczególnie restrykcyjne diety prowadzą do powstania niedoborów wielu składników odżywczych, wskazane są preparaty wielowitaminowe.
- Mieszkańcy krajów północnej Europy-bez względu na wiek wskazana jest suplementacja witaminą D3, szczególnie w okresie od października do marca, lub przez cały rok (przy wskazaniach lekarza).
Jak wybrać odpowiedni suplement?
Zanim podejmiesz decyzję o rozpoczęciu suplementacji, zastosuj się do poniższych rad:
- Odwiedź lekarza– porozmawiaj z nim na Temat twoich dolegliwości, diety jaką stosujesz, trybu życia. Zrób badania krwi, by zobaczyć, czy faktycznie potrzebujesz suplementacji. Może się bowiem okazać, że powodem Twojego osłabienia jest choroba, którą witaminy ze sklepu czy apteki nie wyleczą.
- Postaw na jakość– suplement suplementowi nierówny, lepiej zainwestować w droższy produkt renomowanej firmy zawierający składniki pochodzenia naturalnego niż w tani, syntetyczny, pachnący chemią nieznanego pochodzenia. Najlepiej, żeby suplement posiadał certyfikat Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, Instytutu Żywności i Żywienia, Instytutu roślin i Przetworów Zielarskich. Nie kupuj podejrzanych suplementów, czy mieszanek ziół przez Internet, w ich składzie mogą znajdować się niebezpieczne substancje. Przeprowadzone, wyrywkowe kontrole suplementów wykazały, że niektóre z nich miały wielokrotnie przekroczone dopuszczalne dawki rtęci, arsenu czy ołowiu. Dodatkowo zanim kupisz dany preparat sprawdź, czy znajduje się on w rejestrze zgłoszonych suplementów diety. Lista ta jest ogólnodostępna na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego
- Nie stosuj niepotrzebnie – jeżeli dbasz o urozmaiconą dietę, w której nie brakuje warzyw oraz owoców, nie cierpisz na przewlekłe choroby, nie jesteś w ciąży oraz dobrze się czujesz i masz prawidłowe wyniki krwi, to poza witaminą D3 w sezonie jesienno-zimowym prawdopodobnie nie potrzebujesz dodatkowej suplementacji.
- Czytaj ulotki- stosuj się do zaleceń producenta zamieszczonych w ulotce preparatu aby uniknąć jego przedawkowania. Udowodniono, że nadmiar witamin A, C oraz E osłabia odporność organizmu i o 16% zwiększa ryzyko śmierci ze wszystkich przyczyn, nadmiar wapnia z kolei zwiększa ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, uszkadza nerki oraz strukturę wielu narządów. Selen w nadmiarze jest toksyczny, sprzyja powstawaniu nowotworów (jego niedobór również, dlatego warto sprawdzić poziom w organizmie). Wiedz, że żywność, którą spożywamy jest często dodatkowo witaminizowana, w naszym kraju obowiązkowo dodaje się witaminę A i D do tłuszczów do smarowania, czyli margaryn i masła o obniżonej zawartości tłuszczu. Sól wzbogacana jest o jod lub jodan potasu. Oprócz tego producenci mogą dobrowolnie dodawać witaminy i minerały do swoich produktów takich jak np. soki, cukierki, oleje, mąka, mleko itp. Przeprowadzane kontrole wykazały znacznie przekroczone normy zalecanego dziennego spożycia witamin w wielu produktach, pamiętaj o tym.
- Nie stosuj przy antybiotykoterapii– suplementy z witaminami stanowią pożywkę dla bakterii i osłabiają działanie leków.
Podsumowując: Należy pamiętać, że suplementy nie są nieszkodliwymi „cukierkami”, nawet jeśli kupujesz je w zwykłym sklepie spożywczym. Rozpuszczalna w wodzie tabletka multiwitaminowa nie może być traktowana jak napój a witaminy w postaci żelków jak zwykłe słodycze. Przyjmując jednocześnie kilka takich preparatów, można doprowadzić do niebezpiecznego w skutkach przedawkowania. Kobiety w ciąży i podczas laktacji wszelką dodatkową suplementację obowiązkowo powinny skonsultować z lekarzem. Suplementy diety należy stosować rozsądnie, wprowadzać je jeżeli naprawdę jest taka konieczność, najlepiej potwierdzona wynikami badań. Jeżeli nie ma konkretnych wskazań do ich stosowania i nie chorujemy przewlekle, to zamiast w „cudowną” tabletkę nasze pieniądze lepiej zainwestować w odpowiednie, zdrowe oraz świeże produkty spożywcze.
Komentarz ( 1 )
My zażywamy witaminę D3 cały rok bo słońca tu nie ma za dużo w okresie jesienno zimowym a i na wiosnę jest różnie. Ja do tego biorę jeszcze duże dawki witaminy C i magnez 😉