Ile warta jest praca kobiet? Zdziwisz się
Kobiety są skromne, bo tak wypada. Tak nas nauczono i tkwimy w narzuconej nam pozie, święcie przekonane, że świat nas doceni. Cicho, z pokorą, byleby się nie wychylać robimy swoje, często harując za dwóch mężczyzn. Wierzymy, że inni docenią nasze zaangażowanie.
Jak jest?
Wiadomo. Jeśli same nie będziemy wierzyć we własne umiejętności, inni również będą w nie wątpić. Nikt nie sprzeda za nas naszych atutów, mocnych stron, jeśli same ukrywamy je pod płaszczem skromności. Żeby wygrać, trzeba umieć się odkryć i pokazać, że jesteśmy naprawdę dobre, a nasza praca jest warta więcej niż się komukolwiek wydaje!
Więcej, to znaczy ile? Liczby są po naszej stronie!
Nie potrafimy inaczej? Potrafimy!
Częściej mówimy „to nic”, „nie jest to takie trudne”, „nie ma czym się chwalić”, rzadziej umiemy docenić swoje sukcesy i wprost powiedzieć: „jestem świetna w tym, co robię”.
Przecież to prawda.
Badania pokazują, że kobieta, mimo że teoretycznie musi mierzyć się z przestojem na stacji macierzyństwo, częściej bierze wolne na dziecko,to jest szalenie zmotywowanym pracownikiem. Nie może pozwolić sobie na dłuższe przerwy w pracy, nieefektywność, bo ma wiele obowiązków, które czekają na nią w domu. Dlatego zazwyczaj w 100% wykorzystuje czas, jaki ma, by wykonać należące do niej zadania na najwyższym poziomie.
Ponad połowa absolwentów studiów wyższych to kobiety
Na polskich uczelniach kobiety stanowią ponad połowę wszystkich studiujących osób. Większość pań nie ma problemu w ukończeniu dobrych kierunków. Później bywa już różnie. Nie wszystkim kobietom zależy na pracy, problemem jest też możliwość znalezienia satysfakcjonującej pracy (według danych GUS, pracuje zawodowo 69,7% kobiet w wieku produkcyjnym, dla mężczyzn ten wskaźnik wynosi 77,6%), niektóre trafiają też na szklany sufit, co utrudnia im realizację zawodową.
Polki najbardziej przedsiębiorcze w całej Europie
1/3 firm w Polsce należy do kobiet. Polki są najbardziej przedsiębiorcze w całej Europie.
Wrażenie robi również wkład kobiecych firm do PKB – wynosi on prawie 300 mld złotych.
Kierownicze stanowiska dla kobiet
Kobiety obejmują 34% kierowniczych stanowisk w Polsce. To ciągle zdecydowanie niewielki procent, jeszcze sporo nam brakuje do 50%. Niemniej Polska plasuje się na ósmym miejscu, co jest wynikiem dobrym, znacznie lepszym niż średnia europejska.
Inne badanie wskazuje, że kobietom relatywnie prosto dość do wysokich stanowisk, ale już do kadry zarządzającej – na stanowisko wiceprezesów i prezesów znacznie trudniej.
Praca w domu to też praca
Mężczyźni, a nawet inne kobiety z lekkością mówią o gospodyniach domowych, że siedzą w domu, nic nie robią, nie pracują. Byłaby to prawda, gdyby nie pokora, jaką się zyskuje, gdy się z taką kobietę dany śmiałek zamieni i zobaczy, na czym to „siedzenie” polega. Oczywiście, że można dyskutować, czy równie sporo napracuje się kobieta mająca w domu niemowlaka, starszaka przedszkolaka i taka, która ma już odchowane dzieci i teoretycznie większe możliwości podjęcia pracy. Jednak porównywanie zadań stojących przed każdą kobietą to jak strzał w kolano.
Faktem jest to, co udało się ustalić, ponad podziałami. Praca w domu to też praca. I jako taka powinna być doceniana, bo zwyczajnie zasługuje na szacunek.
Czy praca w domu powinna być wynagradzana? Wiele osób twierdzi, że tak. Szacuje się, że każda kobieta za pranie, prasowanie, gotowanie, itd. powinna otrzymywać każdego miesiąca 2100 złotych. W skali Polski kwota ta wygląda atrakcyjniej i wynosi około 25 mld złotych miesięcznie.
Statystyczna Polka spędza na obowiązkach domowych 4,5 godziny (raport OECD „Better Life Index”). Mężczyźni statystycznie tylko 2,5 godziny dziennie (choć w przypadku wielu mężczyzn to pewnie i tak zbyt dużo 🙂
12 komentarzy
W nas kobietach tkwi siła ! Początkowo pracowałam 4 godziny dziennie, teraz kiedy mam swoje mieszkanie i pracuję na cały etat doskonale potrafię zorganizować sobie czas, zdarzają się dni kiedy zamawiam coś na wynos, ale uważam, że jesteśmy tak silne i niemalże doskonałe i musimy to w sobie doceniać, a gdy ktoś nam powie, że praca w domu to nie praca to niech spada na drzewo, my wiemy swoje ! 🙂 poza tym jestem ciekawa tej statystyki… 2,5 godziny dziennie na pracach domowych u mężczyzny ? ciekawe, choć u mojego Mm znalazłaby się jakaś godzina.
Świetne podejście 🙂 Organizacja czasu przede wszystkim. Co do mężczyzn i ich zaangażowania w prace domowe…rzeczywiście trochę sporo 😉
Po przeczytaniu tego wpisu jestem z siebie jeszcze bardziej dumna, że od razu przy podpisywaniu umowy w nowej pracy wywalczyłam zapis o podwyżce po 4 msc-ach współpracy :-).
Wow 🙂 No to ja też jestem z Ciebie dumna 🙂
nie tak dawno czytałam zestawienie, które wyceniło pracę, jaką kobiety wykonują w domu w opcji matka na wychowawczym, na 3.500,-.
a…bo tu dochodzi jeszcze opieka nad dziećmi 😉 zrozumiałe, że musi być więcej
Niestety z badań nadal wynika, że większość pracowników woli mieć szefa mężczyznę. Jestem ciekawa kiedy to się zmieni…
No właśnie…Może w następnym pokoleniu?
A dokładnie w domu też można się napracować, codzienne czynności potrafią wykończyć.
Właśnie słyszałam ostatnio audycję w radiu na ten temat. Polki zarabiają o wiele mniej. Jedynie w naprawdę niewielu obszarach zdarza się, że płaca kobiety jest wyższa niż pensja mężczyzny, na przykład w kulturze. To poniżające i zatrważające.
Pozdrawiam.
W kobietach jest moc. Są chyba też lepszymi, jeśli chodzi o organizację czasu. Użyłabym określenia, że też są wielozadaniowe. I niestety, ale nadal zdarza się, że zarabiają mniej niż mężczyźni na tym samym stanowisku.
My kobiety mamy tendencje do zaniżania swojej wartości. Warto na każdym kroku przypominać sobie o swoich zdolnościach, mocnych stronach i o tym, że potrafimy i możemy naprawdę wiele. Bo niestety łatwo o tym zapominamy…