Główne menu

Wedding plannerka po 30-stce. Czyli ślub i wesele w rękach profesjonalistki

kobietapo30.pl: Jest Pani….

Agata Niebrzegowska: Wedding Planner’em,  Wedding Designer’em

Czyli zajmuje się Pani…

Na zdjęciu: Agata Niebrzegowska Wedding Designer

Na zdjęciu: Agata Niebrzegowska
Wedding Designer http://wedding-atelier.pl/

Agata Niebrzegowska: Planowaniem i organizacją ślubów oraz przyjęć weselnych. Doradzam i…odradzam! Wspólnie z Parą Młodą projektuję obraz i scenariusz Ich wymarzonego ślubu i przyjęcia weselnego, a potem poszczególne elementy wprowadzam w życie. Pracę nad danym ślubem i przyjęciem weselnym zaczynam od poznania Pary Młodej. Siadam z nimi i rozmawiam: nie tylko o tym, jakie mają wyobrażenia na temat swojego ślubu, ale też o tym jak się poznali, jakie mają hobby, zawód, jakiej muzyki lubią słuchać, jakie mają preferencje kulinarne itp. W myśl zasady: „Szczegóły są najważniejsze”, próbuję wyłapać każdy detal, który może się potem przydać. Na tej podstawie tworzę koncepcję motywu przewodniego, który będzie pasował do danej Pary oraz wplatam go w poszczególne elementy: obiekt, menu, dekoracje, strój, papeterię…Rozpoczyna się kilkumiesięczna organizacja ślubu i przyjęcia weselnego.Pomoc w wyborze wzoru zaproszeń czy koloru kwiatów to tylko stereotypowy ułamek mojej pracy. Większość czasu zajmują negocjacje warunków umów z poszczególnymi podwykonawcami oraz czuwanie nad ich wypełnianiem. Zgodnie z prawem Murphy’ego, że jeśli coś ma pójść nie tak, to tak będzie, Wedding Planner musi zawsze mieć plan B, a nawet C!

Zdarzyło się Pani studzić konflikty, rozwiązywać problemy dwóch rodzin, rozwiewać wątpliwości?

A.N: Zdarzyło się, że przyszła Panna Młoda nie mogła do czegoś przekonać swojego Narzeczonego, więc poprosiła mnie o pomoc. Było też tak, że jedni Rodzice mięli nieco inne wyobrażenie na dany temat niż drudzy, ale dało radę znaleźć kompromis. Póki co, mam szczęście zarówno do Par Młodych, jak i ich rodzin, trafiam na przesympatycznych ludzi!:)

O czym najczęściej zapominają Młodzi, organizując ślub i wesele samodzielnie?

A.N: Nie tyle zapominają, co nie wiedzą o wielu rzeczach, szczególnie jeśli chodzi o zapisy w umowach z poszczególnymi usługodawcami ślubnymi. Nie ma w tym jednak nic dziwnego – większość przyszłych Par Młodych podchodzi do tego zadania po raz pierwszy, więc mają prawo się na tym nie znać. Wtedy warto jest skorzystać z usług agencji ślubnej, tym bardziej, że większość z nich ma w swojej ofercie również consulting ślubny – można skorzystać z indywidualnych konsultacji bez konieczności wykupywania kompleksowej organizacji ślubu i przyjęcia weselnego.

Idealne wesele to…

user_282016_c86473_hugeA.N: Takie, na którym wszyscy dobrze się bawią i wspominają nawet po wielu latach!:)

Organizacja ślubu i wesela spoczywa głównie na barkach kobiety – Panny Młodej, czy Panowie również się angażują?

A.N: Faktycznie, większość spraw uzgadniam z Paniami, ale byłabym niesprawiedliwa, gdybym pominęła wkład Panów – może mniej angażują się w typowo kobiece kwestie np.: dekoracji, ale za to nadrabiają w innych np.: transporcie.

Czy organizacja wesela ukazuje charaktery Przyszłych Małżonków, czy można powiedzieć na jej podstawie coś o ich przyszłym szczęściu…Istnieje wiele wróżb na ten temat…

A.N: Jedną z zabaw weselnych podczas oczepin jest tzw test na zgodność charakterów, kiedy Para Młoda siedzi do siebie plecami, prowadzący zabawę zadaje im pytania m.in. odnośnie ich przyszłego wspólnego życia i podziału obowiązków, a Młodzi podnosząc odpowiednią kartkę / but, udzielają odpowiedzi. Co do mojej organizacji, z każdym tygodniem i miesiącem ślubnych przygotowań coraz lepiej poznaję upodobania i charaktery danej Pary i staram się tę wiedzę wykorzystać w pozytywny sposób: przemycić Ich cząstkę w poszczególnych elementach, tak, żeby ślub i przyjęcie weselne było możliwie jak najbardziej spersonalizowane. Osobiście, nie wierzę we wróżby, a moim Klientom życzę m.in. żeby nigdy nie musieli…korzystać z moich usług ponownie, chyba, że chcą w ten sposób uczcić swoją rocznicę ślubu;)

Jaka jest rola rodziców Państwa Młodych?

A.N: Jeśli Para Młoda jest młoda również wiekiem, wtedy Rodzice częściej włączają się w przygotowania ślubne, wyrażając ochoczo swoje zdanie na temat poszczególnych aspektów organizacji. W mojej pracy, zawsze staram się, żeby zarówno Para Młoda jak i ich najbliżsi skoncentrowali się jedynie na celebrowaniu tego Najważniejszego Dnia.

Jak sprawić, by wesele odbyło się w stylu Państwa Młodych, by zachować równowagę między oczekiwaniami innych a swoimi?

A.N: Jest takie powiedzenie: „Ślub organizuje się dla siebie, a wesele dla Gości”. Jest w tym sporo prawdy, bo nawet jeśli sami jesteśmy wegetarianami, nie możemy kazać wszystkim naszym Gościom zajadać się przez całe przyjęcie jedynie warzywami (nie mówię tego ironicznie, gdyż sama jestem wegetarianką) lub też nawet, jeśli na co dzień słuchamy rock’a, pozwólmy naszym Gościom pobawić się przy muzyce rozrywkowej, bo, pomimo, że nikt (oficjalnie) takiej nie słucha, to jakoś „dziwnym trafem”, na przyjęciu wszyscy najlepiej się bawią i doskonale znają tekst największych disco-polowych szlagierów. Z drugiej jednak strony, nie możemy dać się zwariować. Jeśli chcemy, żeby stoły, przy których będą siedzieć nasi Goście były ładnie udekorowane i nie wyglądały jak „mydło i powidło”, nie bójmy się podjąć decyzji o przełożeniu przekąsek zimnych na bufety, tylko ze względu na stereotypy – każdy na przyjęciu weselnym wstaje: na parkiet, na papierosa, do toalety lub po prostu, żeby rozprostować nogi, nawet 80-letnia Babcia Zofia, która, jak się później okazuje, częściej się bawi na tym parkiecie niż młodzież…Jeśli nasi Rodzice współsponsorują nasz ślub i przyjęcie weselne i chcą decydować o tym, kogo na nie zaprosimy albo czym pojedziemy do ślubu, wytłumaczmy im, że to jest NASZ, a nie Ich Najważniejszy Dzień w życiu.

Czy jest Pani obecna na weselu? Kiedy Pani rola się kończy?

A.N: Jeśli chodzi o koordynację dnia ślubu, nie ogranicza się ona jedynie do samej ceremonii i przyjęcia. Tego dnia jestem w miejscu przyjęcia od rana, koordynując pracę innych usługodawców ślubnych. Zostaję do końca przyjęcia, a nawet dłużej, jeśli np.: trzeba przeliczyć alkohol po przyjęciu. Mój dzień pracy wynosi wtedy ok 20-25 godzin! Biorąc pod uwagę, że przygotowania na sali zaczynają się na dzień lub nawet 2 wcześniej, zazwyczaj jest to kilkudniowy, dość wyczerpujący maraton…na szczęście adrenalina działa lepiej niż kawa i nie pozwala tak łatwo zasnąć ;).

Dziękuję za rozmowę.

Na pytania odpowiada:

Agata Niebrzegowska

Wedding Designer

Zostaw komentarz

Możesz użyć HTML tagów i atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>