Główne menu

Więzienie za alimenty? Jak i gdzie złożyć wniosek?

Każda z nas na pewno słyszała, że z powodu nierealizowania obowiązku alimentacyjnego można trafić do więzienia. Czy teoria pokrywa się z rzeczywistością? Tu mamy zapewne już mniejsze rozeznanie. W 2017 roku nastąpiła znacząca nowelizacja kodeksu karnego, dzięki której w ustawie w sposób precyzyjny i jasny określono, czym jest przestępstwo uporczywej niealimnentacji. Zmiany te definitywnie zamknęły drzwi do nadużyć, jakich dopuszczali się dłużnicy.

Więzienie za alimenty

Problem z niepłaceniem alimentów jest bardzo powszechny, według danych BIG Info Monitor, na które powołuje się Ministerstwo Sprawiedliwości w 2017 r., od tego obowiązku uchylało się około 299 tysięcy osób, a łączna kwota zadłużenia alimentacyjnego przekraczała 10 miliardów złotych.

Kto jest uprawniony do złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa uporczywej niealimentacji?

Przede wszystkim pokrzywdzone dziecko. Jeśli jest nieletnie, powinien zrobić to w jego imieniu przedstawiciel ustawowy – rodzic lub opiekun prawny. Po osiągnięciu pełnoletności, dziecko składa wniosek samodzielnie. Jeśli korzystacie ze świadczeń Funduszu Alimentacyjnego, wniosek o ukaranie powinna złożyć jednostka, która tych świadczeń udziela, tj. sam Fundusz Alimentacyjny.

 

Kiedy możemy doprowadzić do skazania przestępcy uporczywej niealimnatacji?

Muszą zostać spełnione łącznie następujące przesłanki:

Sprawca musi się uchylać od płacenia alimentów. Co to konkretnie oznacza? Uchyla się ten, kto w sposób świadomy i celowy postanawia z obowiązku alimentacyjnego się nie wywiązywać. Zapewne znamy przypadki, gdy osoba zobowiązana do alimentacji, jest oficjalnie bezrobotna, a może nawet ma orzeczony stopień niepełnosprawności, wydawać by się mogło, że nie ze złej woli nie może realizować obowiązku, a tu widzimy co i rusz na portalach społecznościowych, że ta sama osoba zmienia partnerów jak rękawiczki, jeździ drogimi samochodami, zamieszcza zdjęcia z zagranicznych wypraw i bawi się w najlepsze. Co wtedy? Co jeśli oficjalna wersja stanu rzeczy rozmija się z tą prawdziwą? O ile możemy udowodnić ten rozdźwięk, tego typu zachowanie postrzegane jest w orzecznictwie jako świadome i zawinione uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego. Oczywiście w wielu przypadkach, jeśli nasza przykładowa osoba bezrobotna, czy niepełnosprawna nie posiada obiektywnej możliwości płacenia alimentów i nie robi tego ze złej woli, tylko z powodu swej rzeczywistej niemocy – wtedy penalizowanie takiego zachowania nie będzie możliwe. Zwracam tylko Waszą uwagę na fakt, że w ocenie sytuacji sąd bierze pod uwagę szerszy kontekst i faktycznie ocenia, czy w danym przypadku można mówić o złej woli. Reasumując: aby doprowadzić do skazania sprawcy uporczywej niealimentacji konieczne jest wykazanie wszelkimi środkami dowodowymi umyślnego, wynikającego ze złej woli lub lekceważenia, niewywiązywania się z obowiązku płacenia alimentów pomimo obiektywnej możliwości ich płacenia.
Podstawa obowiązku alimentacyjnego – musi wynikać z: orzeczenia sądowego albo ugody zawartej przed sądem lub innym organem, w grę wchodzi także umowa zawarta między zobowiązanym do płacenia alimentów a uprawnionym do ich otrzymywania.
Wysokość zaległości. Do zgłoszenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa uporczywej niealimentacj uprawnia nas sytuacja, w której zobowiązany do alimentacji zalega z kwotą, która stanowi równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych. Co to oznacza dla nas w praktyce? Zakładając, że uprawniony do alimentacji ma zasądzone 500 zł. miesięcznie, ale nie realizuje tej płatności tylko „kapie nam” w każdym miesiącu na przykład po 100 zł. Wtedy równowartość „co najmniej trzech świadczeń okresowych” będzie wynosiła 1500 zł. Uporczywa niealimentacja nastąpi zatem dopiero po 4 miesiącach, wtedy to dług osiągnie wysokość 1500 zł., (w czwartym miesiącu zobowiązanie wynosiłoby 2000zł, jako że zobowiązany zapłacił w tym czasie łącznie 400zł., kolejno 2000zł-400zł=1600zł.) Dopiero po 4 miesiącach zaległości w płaceniu będą stanowiły bowiem równowartość “co najmniej 3 świadczeń okresowych“ w tym przypadku z małą „górką”.
W wypadku świadczeń alimentacyjnych, które nie mają charakteru okresowego (np. zaległe świadczenia alimentacyjne wypłacane jednorazowo itp.) opóźnienie w zapłacie świadczenia musi wynosić co najmniej 3 miesiące.

Jaka konkretnie kara grozi dla sprawcy uporczywej niealimentacji?

Sprawcy przestępstwa uporczywej niealimentacji grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 1 roku. W wypadku narażenia osoby uprawnionej na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych odpowiedzialność jest zaostrzona. W takim wypadku sprawcy grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

W pierwszym przypadku nie trzeba dodatkowo udowadniać niepłacącemu rodzicowi, że w efekcie naraził dziecko na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. W drugim zaś (przestępstwo kwalifikowane) sąd musi ustalić, jakie konsekwencje w sytuacji życiowej dziecka (osoby uprawnionej do alimentów) spowodowało realnie uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego. Konsekwencje są poważniejsze, ale i postępowanie dowodowe bardziej wymagające.

Gdzie i w jakiej formie składamy zawiadomienie?

Najprostszym sposobem złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa jest wybranie się na komisariat policji i złożenie tam stosownego oświadczenia ustnego. Przyjmujący nasze oświadczenie policjant jest zobowiązany do sporządzenia protokołu. Często jest to połączone z czynnością przesłuchania zawiadamiającego w charakterze świadka.

Osobiście odradzam zgłoszenia ustne i zachęcam, aby wybrać drugą formę składania zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, jaką jest dokonanie tej czynności na piśmie. Pisemnie składa się zawiadomienie przede wszystkim do prokuratury właściwej miejscu zamieszkania. Wzór zawiadomienia oraz ewentualną bezpłatną pomoc prawną możecie uzyskać tu: https://www.facebook.com/benitaoprawie/

Czy sprawca może uniknąć kary za przestępstwo z art. 209 kk uporczywej niealimentacji?

Ustawodawca nie jest aż tak okrutny, przewidział możliwość ekskulpacji, ale na bardzo restrykcyjnych zasadach. Sprawca, który nie później niż przed upływem 30 dni od daty pierwszego przesłuchania w charakterze podejrzanego uiści i tu warto podkreślić W CAŁOŚCI zaległe alimenty, nie będzie podlegał skazaniu.
Warto mieć też świadomość, że w większości przypadków kara wykonywana jest w systemie dozoru elektronicznego, co ma swoje uzasadnienie o tyle, że w takiej formie dłużnicy mogą pracować.
Nasuwa się pytanie, czy to dobre rozwiązanie?

    19 komentarzy

  • Bożena

    Wreszcie trafiłam na materiał, w którym ten temat został rzeczowo wytłumaczony. Baaaaaardzo dziękuję!

  • Anna

    Wszystko pięknie ładnie, ale pobyt w więzieniu to nie rozwiązanie. Tam kasy na dziecko nie zarobi. Jedyne co, to można mieć nadzieję, że się przestraszy i jakiś dochód następnym razem ujawni. Nerwa mam jak o tym myślę!

    • Lidia

      Śledztwo umorzono z braku znamion czynu zabronionego po ponownym złożeniu odmówili wszczęcia postępowania co mam zrobić w takiej sytuacji jeśli alimenty dalej nie są płacone?

  • Justyna

    Taa więzienie za 13 lat niealimentacji prokuratura zażądała 10 miesięcy w zawieszeniu. Śmiech na sali

  • Marta

    U mnie ten sam wyrok 10 Msc w zawiesU mnie ten sam wyrok 10 Msc w zawieszeniu na 2 lata nie płaci 12 latzeniu na 2 lata nie płaci 12 lat

  • Agnieszka

    śmiech na sali

  • Agnes

    Mojego zamknęli. Wyszedł po miesiącu na dozór elektroniczny. Ale nadal nie płaci 🙁 Zamierzam sprawę zgłosić ponownie.

  • Kaja

    Skoro 1 rok pozbawienia wolności to maks, jeśli prokuratura zawnioskowała o 10 miesięcy, to chyba w górnym rejestrze. Mój siedział jeszcze na starych zasadach. Tyle mojej satysfakcji. Kasy jak nie było, tak nie ma.

  • Daw

    Nie wierze w to. Blisko albo jiz ponad 30tys zadluzenie w funduszu nie placi calosci a oni twierdza ze nic nie moga zrobic..

  • Artur

    Przecież takie coś się państwu nie opłaca. W moment by to doprowadziło do przepełnienia w wiezieniach.

  • Justyna

    Nie wiem, na ile to możliwe. Powinno się zbadać majątek i dochody niepłacącego . Potem komornik, który zająłby te dobra.. niejeden i niejedna zaczęliby płacić

  • Tomasz

    Mamy bardzo dobry przepis, tyle tylko, że rodzic wszystko przepisał, łącznie z umowami o pracę Rodzic wykonujący pracę w ramach zleceń albo inny „artysta” obroni swoje ukryte dochody, ale prostaczek po wyjściu z więzienia , to już kryminalista z ograniczonymi perspektywami pracy.

  • Sabina

    Moj ex nie placi ponad 4 lata zlozylam zawiadomienie o nie alimentacji i jeszcze nic nie dostalam do tej pory co dalej ja w to nie wierze ze pujdzie siedziec a pracuje specjalnie na czarno zeby nie mogli z niego sciagac

  • Paula

    A kiedy bedzie kara wiezienia za zdrady żony / meża (odpowiednie podkreśl) doprowadzajace do rozpadu rodziny i rozwodu?

    • kamil

      Słusznie.zabierają sie za rodzinę , robią dzieci a związek zaniedbany jak stara szafa.Katują się słowami i czynami a potem jadą z koksem po sądach.Ot dojrzała dziecinada a zamiast delikatnosci i komunikacji w związku jest shit!

    • tomasz

      Dziękuję za poruszenie sensownego tematu.

  • Karolina

    Nie dodali tylko że gdy sprawa z prokuratury trafi do sądu trzeba ,złożyć pismo i zgłoszenie siebie jako oskarżyciela posiłkowego (czy jak to się tam nazywa )aby uzyskać potem postanowienie sądu czyli wyrok.

  • Karolina

    Zastanawia mnie to czemu politycy się za to porządnie nie wezmą i Sejm .

  • Sarwamarzena8@gmail.com

    To są żarty prokurator umaza matce 45 tys długu alimentów bo jej ciężko kpiny państwo to gówno obchodzi martw się sam

Zostaw komentarz

Możesz użyć HTML tagów i atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>