Inf. prasowa Wiosenne porządki: zasada 3P
Jeśli jesteś fanką Perfekcyjnej Pani Domu, to na pewno znasz zasadę 3P. Jeśli nie oglądałaś nigdy jej programów, to możesz od razu zostać fanką tej reguły porządków domowych!
Ogromnymi krokami zbliża się wiosna – jest już tuż, tuż za oknem! Na pewno przez myśl przeszły Ci ogromne wiosenne porządki. Kto wie, może nawet je zaczęłaś? Niestety, duże sprzątanie ma to do siebie, że bardzo łatwo się do niego zniechęcić już po kilku minutach. Jeśli potrzebujesz wsparcia we wiosennych porządkach, zajrzyj na pomocedomowe.pl – znajdziesz tu oferty na sprzątanie w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Katowicach i wielu, wielu innych miastach.
Zasada 3P: pamiątkowe, pożyteczne, piękne
Przeglądając kolejne szuflady i kolejne zakamarki swojego mieszkania znajdziesz wiele rzeczy, które będziesz chcieć odłożyć na ich stare miejsce – ale trzeba zrobić przestrzeń na nowe! Na ratunek ruszamy Ci z zasadą 3P: pamiątkowe, pożyteczne, piękne. Kierując się nią, na pewno uda Ci się wprowadzić wiosenny ład w swoje wnętrza!
Pamiątkowe, czyli wspomnienia w zasięgu ręki
Wiosenne porządki wymagają od Ciebie, żeby pozbyć się starych gratów. Grzebiąc w kolejnym pudle, chcesz odłożyć coś, bo jest pamiątką. Ale stop! Zastanów się: czy naprawdę potrzebny Ci zasuszony kwiatek od pierwszej miłości? Albo zeszyty z podstawówki?
Pamiątkowe rzeczy oczywiście możesz zachowywać – o ile są naprawdę pamiątką czegoś wyjątkowego. Uwierz mi, za kilkadziesiąt lat też nie będziesz mieć czasu na przeglądanie wszystkich „pamiątek”.
Pożyteczne, czyli to się jeszcze przyda
Najczęstszą wymówką przed wyrzuceniem odnalezionych w starych skrzyniach rzeczy są słowa „To mi się przyda!”. Nie, skoro tego nie używałaś od lat, to raczej Ci się nie przyda. Po prostu.
Tak samo możesz odnieść się do wszystkich otaczających Cię przedmiotów: jeśli tostera używasz raz na jakiś czas, a tej ogromnej patery tylko w urodziny… to schowaj je do szafek, nie zagracaj przestrzeni wokół siebie.
Piękne, czyli naprawdę szkoda wyrzucić!
No dobrze, ten obrazek jest naprawdę ładny. Problemem jest jednak to, że w ogóle nie pasuje do Twoich wnętrz. Zastanów się więc, czy aby na pewno go potrzebujesz – trzymanie nawet najpiękniejszych rzeczy mija się z celem, jeśli przechowywane są w kartonie na strychu.
10 komentarzy
Sześć nowych notek w ciągu dwóch dni. No niestety, nie jestem w stanie komentować w takim tempie. Panie, zwolnijcie trochę, blog to nie piekarnia.
Liva, to akurat inf. zewnętrzna. Wyraźnie zaznaczona 🙂
Czyli skopiowana z internetu?
Skopiowana??? Nie!
Mnie najłatwiej się pozbywać rzeczy „pięknych”, bo zazwyczaj po pewnym czasie tracą swój urok. Zresztą ile można odkurzać te wszystkie bibeloty?:)
Irmino, to już super, jeśli uda się być pod tym kątem konsekwentną.
Czyli skopiowana z internetu?
mi zawsze wszystkiego szkoda wyrzucić i potem sama zakopuję się w tych wszystkich przedmiotach… pozdrawiam ciepło!
Skądś to znam niestety…choć pomału zaczyna się z tego tematu leczyć
Akurat przyda mi się taka wiedza przed porządkami.