Główne menu

Zabawy na weselu to już przeżytek?

Kiedyś na polskich weselach jedno było pewne. Przychodziła północ, były oczepiny, rzucanie welonem i muszką, a tuż po tym zabawy na weselu dla gości. To był odpowiedni czas, goście już byli weseli, towarzystwo się poznało, atmosfera rozluźniła…

Zabawy na weselu kiedyś

Gdy nieco butelek się opróżniło…

Można było się …porozbierać. Poszukać wśród gości czarnego biustonosza, granatowej muszki, czy też czerwonego buta na obcasie. Kto wygrał, rozebrał tą lub tego, co trzeba, oczywiście dobrowolnie czy też przy przyzwoleniu i uciesze pozostałych nierozbieranych, dostał flaszkę. Toż to duma była taką butelkę wygrać! Ograć wszystkich innych. Być pierwszym! A że ktoś inny z tego powodu został bez skarpetki, koszuli, a ktoś kolejny bez rajstop… – co uwieczniło oko pana operatora kamery i kilka amatorów fotografii – no to zabawa przecież!

Następnie można było ogłosić drugą rozgrywkę z nutką ekscytacji. Wziąć na przykład jajko i spróbować je przetoczyć, oczywiście bez rozbijania z nogawki do nogawki…spodni, leżących na dumnym właścicielu. Tak, no na serio. Taka zabawa w dotykanie, delikatne, żeby nie uszkodzić skorupki…

Inny pomysł? Oczywiście zbieranie na wózek. Pani Młoda zbiera i Pan też. Jak pracują na wózek dla pierworodnego dziecka? Tańcząc i dostając pieniądze od tych, którzy krzykną „odbijany”. Kto wygra? Kto uzbiera więcej? To się wkrótce okaże.

Póki co następna zabawa, w trakcie której pary tańczą z balonami umieszczonymi w różnych ciekawych miejscach. Tak, żeby balon nie spadł i nie pękł.

Jest też inna wersja zabawy. Pan siedzi, trzyma balona, na przykład między nogami, a pani musi na niego – oczywiście balona – tak skoczyć, kilka razy, żeby go rozbić. Że przy okazji sukienka się uniesie, wszyscy zobaczą wyeksponowane pośladki, nie szkodzi. Już się znamy, zabawa trwa. I ten rechot, bo pani skacząca wygląda jak…no właśnie w trakcie aktu, którego inny nie powinni oglądać. Ale co tam, śmiesznie jest. Wesele mamy.

Wszyscy się bawią, wspominają…A następnego dnia…udają, że to nie oni. Na trzeźwo to trochę żenująco wszystko się prezentuje…Zapomnijmy o tym.

zabawy na weselu

Zabawy na weselu dziś

Zabawy na weselu dzisiaj są mało popularne. Decydują się na nie nieliczni, zwłaszcza w tym ekstremalnym, bardzo „odważnym” wydaniu.

Niektórzy mówią, że szkoda, bo w ten sposób wesele staje się poważniejsze, dużo szybciej się kończy. Inni nie tęsknią za „żenującymi rozrywkami”, jak je określają.

Jakie są zalety braku zabaw na weselu? Przede wszystkim nikt nie musi uciekać po oczepinach i chować się po kątach. Nikt nie czuje się zmuszany do tego typu rozrywki.

Jest też opcja po środku. Zabawy tak, ale starannie dobrane i przemyślane. Dużą popularnością cieszy się test zgodności:

  • para odpowiada na pytania, nie widząc siebie, np. podnosząc buty,
  • lub za parą ustawiają się goście. Obstawiając odpowiedź na pytanie, wybierając miejsce za Panem Młodym lub Panną Młodą,

Inne popularne zabawy na weselu to obecnie:

  • zabawa w „jaka to melodia”
  • wspólne śpiewanie,
  • Familiada,
  • karaoke,
  • wspólne tańce, np. belgijka.

Zostaw komentarz

Możesz użyć HTML tagów i atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>